W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Phil Jones ma według najnowszych doniesień prasy wątpliwe szanse na występ w rewanżowym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt na Old Trafford.
» Phil Jones nabawił się kontuzji kostki w meczu z Reading
Angielski obrońca nabawił się kontuzji kostki w wygranym 2:1 meczu FA Cup z Reading. Początkowo sądzono, że 20-latek zdoła się wykurować na spotkanie z Realem. Sir Alex Ferguson prawdopodobnie będzie musiał jednak skorzystać z innego zawodnika.
Jak donosi The Guardian, Jones jeszcze nie wznowił treningów z kolegami z Manchesteru United.
Młody Anglik odegrał istotną rolę na środku pomocy Czerwonych Diabłów w pierwszym meczu z Realem na Santiago Bernabeu. Angielscy dziennikarze informują, że sir Alex Ferguson decyzję odnośnie Jonesa podejmie dopiero na dzień przed spotkaniem z Królewskimi.
Mecz Manchester United - Real Madryt odbędzie się 5 marca na Old Trafford.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
Klimaa:Komentarz zedytowany przez usera dnia 26.02.2013 23:22
Chłopak ma pecha do kontuzji przez co nie może zbierać niezbędnych do rozwoju minut na boisku. Oby jednak był w stanie zagrać z Realem bo grał bardzo dobrze w destrukcji.
Samuelikson: Sam Ferguson przyznał się do manipulowania informacjami dotyczącymi zdrowia zawodników. Czasami mówią, że ktoś nie zagra na pewno a potem gra w I składzie. Nigdy Cię to nie dziwiło? Albo odwrotnie: ktoś miał na pewno grać w I składzie a nawet na ławce go nie ma i okazuje się, że ma od tygodnia kontuzję.
Takie zachowanie jest normalne i wątpie aby którykolwiek trener wziął je za niemoralne i niesportowe.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.