W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Alexander Büttner, mimo iż rywalizuje o miejsce w podstawowej jedenastce z Patricem Evrą, może liczyć na pełne wsparcie od kolegi z zespołu.
» Zdaniem Francuza, dobro drużyny jest najważniejsze
Francuz, który był kapitanem Manchesteru United w sobotnim starciu z Fulham, mógł odpocząć w kilku spotkaniach tego sezonu, dzięki obecności Holendra w kadrze United.
Evra zapytany, czy jest zadowolony z możliwości pomocy Büttnerowi w adaptacji w drużynie, odpowiedział: - Oczywiście, że tak. Opowiedziałem mu, że przez pierwsze 6 miesięcy, boisko na Old Trafford przypominało mi swoją wielkością lotnisko!
- Wydawało się bardzo duże, przez co trzeba było znacznie więcej biegać. Czasami dało się to odczuć w nogach. Jednak z początku to normalne. Zawszę potrzebujesz pół roku do adaptacji w zespole Czerwonych Diabłów.
- Staram się jak tylko mogę pomagać Alexowi. Jestem zawodnikiem United i nie mogę myśleć tylko o sobie. Najważniejsza jest korzyść dla zespołu. Jeśli Alex będzie grał dobrze to i ja będę szczęśliwy.
- Nie mówię tego wszystkiego pod publiczkę. Taka jest prawda. Nie jestem samolubnym graczem i mam nadzieję, że moi koledzy z drużyny powiedzieli by tak samo. Alex rozumie, że nie mam złych intencji i chcę mu tylko pomóc - zakończył Patrice Evra.
mcis: vP juz dawno jest zaklimatyzowany/zaadoptowany. to nie jest jakas zasada, ze kazdy pilkarz potrzebuje czasu. niektorzy przychodza i juz jest. dotyczy to glownie snajperow.....
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.