Po zremisowanym spotkaniu z Tottenhamem, angielscy dziennikarze nie zapomnieli wytknąć błędu Davidowi de Gei. W dzienniku The Telegraph Alan Hansen radzi sir Alexowi Fergusonowi, aby ten podjął decyzję w sprawie Hiszpana.
» Hansen domaga się odsunięcia de Gei od składu
- Szanse na tytuł dla Manchesteru United zawsze będą zagrożone, jeśli ich bramkarz będzie popełniał takie błędy. To już najwyższy czas, aby dać mu ostatnią szansę. Bez wątpienia błąd de Gei kosztował ich utratę dwóch punktów w meczu na White Hart Lane, a trzeba pamiętać, że to kluczowy moment sezonu - pisze w swojej rubryczce Hansen.
- Sir Alex Ferguson musi zadecydować czy dalej na niego stawiać czy raczej zdjąć go z linii ognia. Wynik meczu z Kogutami może zadecydować o tym, do kogo trafi mistrzostwo Anglii, dlatego United nie mogą pozwolić sobie na remisowanie meczów, gdy powinni je wygrywać.
- Jestem pewien, że gdyby ktoś oferował United punkt przed tym meczem, wzięliby go w ciemno, jednak fakt, że dodatkowe dwa stracili po błędzie bramkarza, wiele zmienia. Manchester United miałby teraz siedem punktów przewagi na Manchesterem City, jeśli utrzymaliby czyste konto do końca spotkania. Bramkarz zaliczył jednak wpadkę na minutę przed końcem, przez co zostali ukarani mimo dobrego występu na wyjeździe.
- Wygrana w Londynie mogła wysłać w eter ważną informację. Mimo wszystko Sir Alex pewnie nie będzie chciał odsuwać de Gei od składu, jednak to właściwy czas, aby podjąć ważną decyzję. United grają o coraz większe stawki. Gdy twoja drużyna gra w 1/8 finału Ligi Mistrzów i walczy o tytuł Mistrza Anglii, ostatnią rzeczą jaką chciałbyś robić jako menedżer, jest zmienianie bramkarza.
Oprócz sytuacji z de Geą, brytyjskie gazety skupiają się na reakcjach Sir Alexa Fergusona na błedy sędziowskie. Szkot krytykował arbitra Chrisa Foya, który nie podyktował rzutu karnego dla Czerwonych Diabłów. The Sun sugeruje, że Fergie może zostać zawieszony, podczas gdy były sędzia - Graham Poll zgadza się ze Szkotem i twierdzi, że United zostali na White Hart Lane skrzywdzeni.
Daily Mail natomiast skupia się na nowych piżamach kilku piłkarzy Manchesteru United, na których widnieje Królik Bugs. Zawodnicy wicemistrza Anglii zostali sfotografowani w samolocie podczas długiej podróży do Kataru, gdzie w cieple będą przygotowywać się do spotkania z Fulham w ramach FA Cup.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.