Tom Cleverley przed powtórkowym meczem III rundy FA Cup przeciwko West Ham United nawołuje kolegów z drużyny do utrzymania nienagannej kontroli podczas wieczornego starcia na Old Trafford.
» Powrót do gry Naniego może okazać się kluczowy w rewanżowym starciu z WHU
Młody pomocnik uważa, że szybkie podania i powstrzymanie Młotów na początku meczu przyniesie korzyść Diabłom. Taki sam scenariusz mogliśmy oglądać podczas pierwszego meczu, kiedy to po 23 minutach Cleverley dał prowadzenie United ładnym strzałem z pola karnego. Niestety agresywna i siłowa gra West Hamu pozwoliła wyjść im na prowadzenie. Dopiero gol Robina van Persiego w doliczonym czasie sprawił, że mecz zostanie powtórzony.
- Uważam, że bardzo dobrze zaczęliśmy nasz pierwszy mecz w tej rundzie. Wyszliśmy na zasłużone prowadzenie, jednak rywale zdołali się podnieść. Remis był sprawiedliwym wynikiem. Mamy nadzieję, że dzisiaj uda nam się dokończyć robotę - mówił Tom.
- Wiedzieliśmy, jakie są ich mocne strony, które zresztą wykorzystali. Dwa dobre podanie, dwa dobre strzały głową i nagle przegrywaliśmy. Nie myślałem wtedy, że zasługujemy na przegraną. W końcówce Giggs zapewnił świetną piłkę Robinowi, który wspaniale wykończył akcję.
- Postaramy się grać dużo podaniami i podporządkować grę pod siebie, nie pod rywali. Jeżeli tylko przejmiemy inicjatywę i dobrze zaczniemy mecz, jestem pewny, że uda nam się utrzymać mecz w dobrym rytmie - zakończył Cleverley.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.