David de Gea doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że w meczu z West Hamem United w Pucharze Anglii czeka go mnóstwo powietrznych pojedynków z rosłymi graczami Młotów. Hiszpan z niecierpliwością wyczekuje jednak środowego pojedynku.
» David de Gea w środowy wieczór będzie musiał mierzyć się z rosłymi piłkarzami West Hamu United
W pierwszym spotkaniu na Upton Park padł remis 2:2, a gospodarze zdobyli dwa gole po celnym uderzeniach z główki Jamesa Collinsa.
– Straciliśmy dwa gole po główkach w pierwszym meczu. Jest to ten styl gry, który często spotykasz w Premier League – zauważa De Gea na antenie MUTV.
– Mamy jednak piłkarzy w obronie. Są oni w stanie doskonale radzić sobie z zagrożeniem ze strony silnych napastników, którzy lubią powietrzną walkę o piłkę. Pracujemy też nad tym i staramy się wymyślać rozwiązania tych sytuacji na treningach.
– Sprawa się komplikuje jeszcze bardziej, kiedy masz tak wysokiego piłkarza jak Kevin Nolan. Jeśli jednak obok ciebie stoi tak duży gość, to jego obecność zachęca cię do wyjść do piłek z większą mocą i siłą.
De Gea podkreśla również, że w Manchesterze United wszyscy piłkarze bardzo poważnie traktują rozgrywki o Puchar Anglii: – Bez względu na jaki mecz grasz dla tego klubu, to jest on istotny. Traktujemy ten puchar serio i chcemy go wygrać.
BartekMU10: Zbaczając z tematu, mam tylko nadzieje że De Gei nie odbije 'marzenie do gry w Realu Madryt' i nie opuści United. Oby został tu do końca kariery.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
„Dość już tego”. Paul Scholes uderza w Rubena Amorima
