W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Szesnaście i osiem – to dorobek strzelecki w Premier League odpowiednio Robina van Persiego i Javiera Hernandeza. Nic więc dziwnego, że sir Alex Ferguson po wygranym 4:0 meczu z Wigan Athletic nie mógł się nachwalić swoich napastników.
» Robin van Persie i Javier Hernandez 'zatańczyli' z obrońcami Wigan Athletic
Van Persie i Hernandez byli bohaterami wtorkowego starcia na DW Stadium. Obaj napastnicy dwukrotnie pokonywali Aliego Al-Habsiego.
– Wiedzieliśmy, że pozyskujemy klasowego piłkarza, który zrobi różnicę. To dlatego się o niego staraliśmy – chwalił Van Persiego sir Alex.
– Robin to piłkarz w pełni ukształtowany. Ma olbrzymie doświadczenie na arenie międzypaństwowej, grał dla Arsenalu przez siedem lat i przyszedł do nas w szczytowym momencie swojej kariery.
– Jego umiejętność tworzenia sytuacji podbramkowych i wykorzystywania ich jest fantastyczna. To, co pokazał przy pierwszym golu było cudowne: obrót, balans, żadnych niepotrzebnych ruchów i wykończenie akcji wewnętrzną częścią stopy. To był naprawdę dobry gol.
Wysoką formę od początku sezonu utrzymuje też Javier Hernandez. Meksykanin we wszystkich rozgrywkach ma już 12 trafień i sporą szansę na poprawienie świetnego dorobku z debiutanckiego sezonu na Old Trafford, w którym zdobył 20 bramek.
– Javier od momentu swojego transferu pokazuje, że jest piłkarzem świetnie grającym w polu karnym. Jest niesamowity – stwierdził Ferguson.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (44)
RobvanKlu5i: Rooney powinien się bać o swoją pozycję, Hernandez wywiązuje się ze wszystkiego jak na razie wyśmienicie, przede wszystkim walczy i to się może podobać, natomiast Rooney niech się weźmie za siebie bo po tym co pokazał w meczu ze Swansea to obraz nędzy i rozpaczy oglądano wtedy. Jest ociężały i ma problemy z przyjęciem piłki. Koniec grania tylko "za nazwisko" Do roboty Panie Rooney!
RobvanKlu5i: Nie ma podstaw do tego by Chicharito nie był podstawowym napastnikiem, van Persie obecnie nr.1 w hierarchii napastników MU więc nie do ruszenia, o wiele bardziej wolę oglądać Hernandeza na boisku niż Roo, zostawia mnóstwo serca. Rooney obniżył loty i to od kilku lat i niejedna osoba mogłaby to potwierdzić . A co do komentarzy RedDevil5 i końcowki t0mi17 - bardzo wysoki poziom intelektualny reprezentujecie a t0mi17 bardzo ładnie umieściłeś to "zero" w swoim loginie - określa Cię dobitnie. Pozdrawiam
Pomarancz: Hahaha śmiech, porównanie Hernandez'a i Roo to jak pagórka do mount everest. Bardzo lubie Javiera ale jeśli przychodzi grać z najlepszymi ekipami to w pierwszym składzie nie robi żadnej różnicy tylko jako rezerwowy może coś zdziałać. Fergi wie że na Madryt i mocniejsze ekipy potrzebujemy Rooneya.
RobvanKlu5i: Mam prawo mieć swoje zdanie czy to się komuś podoba czy nie
Diverso@
1. Nie grywam w Fife bo nie lubię niedopracowanych gierek.
2. Proponuję Ci obejrzeć kilka filmików na youtube (szczególnie jeden 10minutowy) i porównaj tamto poruszanie się po boisku Rooneya, jego szybkość z tym co dzisiaj oglądasz - flegmatyczne, niejednokrotnie irytujące.
3.Czyli jadąc Twoimi statystykami, ten sezon będzie miał bramkowo bardzo kiepski.
4. Pozdrowię na pewno.
DevilFan: no tak , nie ma to jak oceniać zawodników, przez pryzmat youtoub'owy, czas się obudzić i hmm wklepać sobie to do makówki, że Wayne jest napastnikiem nr 1 był i będzie, o ile nie cofnie się na pomoc, niedopracowane gierki, hmm zrób dopracowana bez bugów chętnie zagram, skoro masz możliwość komunikacji z Groszkiem lub innymi zawodnikami poproś o rozmowę z SAF i przedstaw swoją wizję i pomysły, na pewno je rozważy.
RobvanKlu5i:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.01.2013 13:02
Obecnie nr.1 w MU jest van Persie czy się to komuś podoba czy nie.
Rooney wiadomo - klasa światowa, napastnik legenda ale to że ma delikatną nadwagę i nie porusza się po boisku tak zwinnie jak kiedyś, to już nie jest moją winą, takie są realia.
a co do Youtube - są kluby które przed sprowadzeniem piłkarza, sugerowały się właśnie filmikami na youtube - sięgnij koleś głębiej w internecie :)
fat1xd: Nie zdzierżę... Po każdym meczu wazelinka w stronę Robina. Rozumiem, że jest w tym sezonie fenomenalny, ale nie trzeba tego ogłaszać po każdym meczu. Jeszcze trochę Alex wejdzie mu w tyłek, że ten, który go stamtąd wyciągnie zostanie królem Anglii. To może odbić się także na Rooney'u, który jest naszą największą gwiazdą, mimo przyjścia Robina, a wszyscy teraz nagle kochają byłego Kanoniera, zapominając o prawdziwym Diable. ;)
Wielbicielka: fat1xd Fergie trenuje ten zespół dłuuugie lata i założę się, że doskonale wie co i kiedy mówić. I ani Rooney ani nikt inny na tym nie ucierpi. Troszkę zaufania do naszego kochanego Staruszka:)
hater1993: Myslisz e Wayne moze stracic miejsce w pierwszym skladzie? Nonsens. To zawodnik, ktory ma genialny przeglad pola, uderzenie i nie wiem czy zauwazyles - wrecz idealna dokladnosc podan. Ja jego miejsce widze bardziej za napastnikami, badz nawet jako typowy srodkowy pomocnik. Niezapomnij, ze jest bardo waleczny, jak niegdys Keano. Takiego zawodnika mi caly czas brakuje w srodku pola i moim zdaniem Roo tam powinien grac. Fellaini tez gral kiedys na szpicy, a teraz wszyscy sie podniecaja jego gra. Dla mnie Roo wydoroslal i jest gotow do gry w pomocy, jako waleczny playmaker.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.