Ferguson: Nie rzucimy się na rynek transferowy

Angielscy dziennikarze co chwilę łączą kolejnego zawodnika z transferem do Manchesteru United. Sir Alex Ferguson przyznaje jednak, że swój skład będzie wzmacniał młodymi piłkarzami, kiedy ci będą dostępni.

– Nie wstrzymujcie swojego oddechu czekając na to, aż Manchester United rzuci się na rynek transferowy w przyszłym tygodniu, kiedy ten się otworzy – pisze sir Alex w United Review, oficjalnym programie meczowym Czerwonych Diabłów.

– Jeśli wierzylibyście we wszystko, co piszą media, to mielibyśmy największy skład w Europie. Nie wspomnę o tym, że bylibyśmy już bankrutami!

– Mamy taki okres, w którym jesteśmy łączeni z wieloma piłkarzami. Muszę przyznać, że niektórzy z nich są bardzo dobrzy, ale to się nie wydarzy.

– W futbolu nie można nigdy mówić nigdy, bo nie wiadomo, kiedy piłkarz będzie dostępny. Ogólnie rzecz biorąc, nie zamierzam dokonywać żadnych poważnych transferów w styczniu. Nie muszę tego robić, bo jestem bardziej niż usatysfakcjonowany z piłkarzy, których mam w składzie.

– Nie będziemy więc panikować. Oczywiście, tak jak mamy to w zwyczaju, wciąż będziemy przyglądać się młodym piłkarzom z potencjałem, których moglibyśmy rozwinąć. Zawsze tak robiliśmy i jest to jeden z powodów, dla których nigdy nie musieliśmy dokonywać desperackich zakupów.

– Zawsze myślimy przyszłości i staramy się uczynić z obecnego zespołu zwycięzców. Oczywiście kontuzje piłkarzy mogą komplikować twoje plany i zmusić cię do sięgnięcia po zmienników, ale sądzę, że jesteśmy dobrze zabezpieczeni, aby poradzić sobie z normalną absencją niektórych graczy – dodał Ferguson.