Na Liberty Stadium marzeniem wszystkich kibiców Łabędzi jest powrót ich ukochanej drużyny na zwycięską ścieżkę, jednak wydaje się, iż na jego spełnienie będą musieli oni poczekać do następnej kolejki, bowiem znajdujący się w wysokiej dyspozycji lider Premier League na pewno nie zamierza wracać z Walii bez kompletu punktów, tak potrzebnych na obecnej fazie rozgrywek.
» Na Liberty Stadium marzeniem kibiców Łabędzi jest powrót ich ukochanej drużyny na zwycięską ścieżkę, jednak wydaje się, iż na jego spełnienie będą musieli oni poczekać do następnej kolejki, bowiem znajdujący się w dobrej dyspozycji Manchester United na pewno nie zamierza wracać z Walii bez kompletu punktów.
Podopieczni Michael Laudrupa w ostatnich spotkaniach mają zmienne szczęście, przegrywając co drugi mecz, wobec czego obecnie plasują się w środku tabeli. Co ciekawe, zajmujące dziesiąte miejsce Swansea traci do drużyny z czwartego miejsca tylko sześć punktów, dzięki czemu nadzieje Łabędzi na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów są jak najbardziej zrozumiałe.
Jednak przed gospodarzami teraz prawdziwe wyzwanie, gdyż już w niedzielę podejmą na własnym stadionie znajdujące się w niesamowitej formie Czerwone Diabły, które zgarnęły komplet punktów w ostatnich pięciu spotkaniach i na Liberty Stadium przybędą z sześcioma oczkami przewagi nad drugim w tabeli Manchesterem City.
Największym atutem podopiecznych sir Alexa Fergusona w obecnej kampanii jest formacja ofensywna, dzięki której United w siedemnastu kolejkach zdobyło aż 43 bramki. Czy w niedzielnym starciu duet Van Persie - Rooney dołoży kolejne trafienie do tej liczby?
Do składu Łabędzi powinien już wrócić Michel Vorm, który na liście kontuzjowanych przebywa od końca października.
Do powrotu gotowy jest także pomocnik Pablo Hernandez oraz Angel Rangel, zmagający się z urazem łydki.
Długotrwałym zmartwieniem Swansea jest jedynie Neil Taylor, walczący z kontuzją od września.
Występ niepewny: Vorm. Kontuzjowani:Taylor.
Manchester United:
Według zapowiedzi sir Alexa Fergusona w składzie United od pierwszych minut powinniśmy zobaczyć Jonny'ego Evansa.
Do swojej dyspozycji Szkot będzie miał także Nemanję Vidicia, lecz mało prawdopodobne jest, aby Serb rozpoczął mecz w wyjściowym składzie.
Nie zobaczymy na pewno Rafaela da Silvy, dla którego powrót w pojedynku z Łabędziami mógłby przynieść odnowienie urazu.
Występ niepewny: Vidić, Kagawa Kontuzjowani:Nani, Anderson, Rafael.
Przedmeczowe wypowiedzi
Sędzia spotkania
Arbitrem niedzielnego starcia będzie pan Michael Oliver. W tym sezonie prowadził 10 spotkań Premier League, pokazując w nich 18 żółtych kartek i jedną czerwoną.
ManUtdFun: Mecz będzie bardzo trudny. Już rok temu Swansea postawiła wysoko poprzeczkę, choć po ich błędize wygraliśmy 1-0. W tym roku może być trudniej, znów może skończyć się wyszarpanym zwycięstwem; chociaż z drugiej strony teraz mamy RvP i Roo którzy każdego potrafią pokonać.
Najważniejsze są 3 pkt, aby ciagle utrzymywać te 6pkt nad City, ale chciałbym także, abyśmy w tym meczu w koncu zachowali czyste konto. Możemy strzelić 2, 4 albo i 6 bramek, ale miłoby było w końcu zanotować czyste konto. Po zwycięstwo Diabełki! ... jeszcze 57 minut .. :D
Glory Glory Man United!!
KamelUTD: Już od kilku ładnych kolejek czekam na pojedynek Michu - RvP ;) Oboje w tym momencie mają po 12 bramek strzelonych w PL. Liczę, że po tym meczu Robin trochę odskoczy i utrzyma pierwsze miejsce do końca :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Aston Villa - Manchester United. Zapowiedź 17. kolejki Premier League
Relacje Mainoo z Manchesterem United osiągnęły „punkt krytyczny”
Sir Alex Ferguson szczerze ocenił obecną sytuację Manchesteru United
Keane nazwał brata Mainoo „idiotą” i zaapelował do piłkarza United
