W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Phil Jones po meczu z Sunderlandem był w świetnym humorze. Wygrana 3:1 z Czarnymi Kotami pozwoliła utrzymać Manchesterowi United sześciopunktową przewagę nad Manchesterem City.
» Phil Jones przeciwko Sunderlandowi rozegrał bardzo dobre spotkanie
O ile pierwsza połowa w wykonaniu Czerwonych Diabłów była znakomita, o tyle w drugiej części podopieczni sir Alexa Fergusona niepotrzebnie się rozluźnili, przez co sporo pracy w bramce miał w końcówce spotkania David de Gea. Jones po końcowym gwizdku sędziego wolał jednak rozmawiać o pozytywach meczu z Sunderlandem.
– Mamy świetną pozycję w lidze i mam nadzieję, że podtrzymamy naszą dobrą formę i zostaniemy na pierwszym miejscu – mówił Jones na antenie MUTV.
– Powinniśmy dziś strzelić więcej niż trzy gole. Stworzyliśmy sobie liczne sytuacje, które należało wykorzystać. Innego dnia pewnie zdobylibyśmy sześć czy siedem bramek. Tak długo jednak jak będziemy strzelać kilka goli więcej od przeciwników, będziemy szczęśliwi.
– Niektóre nasze zagrania były wspaniałe. Pojawialiśmy się w odpowiednich miejscach na boisku, a piłka krążyła między zawodnikami dzięki grze na jeden kontakt. Stworzyliśmy sobie również sporo sytuacji podbramkowych.
– Sunderland w ostatnich 25 minutach przycisnął, więc wszystko sprowadziło się do gry w obronie i próbie wyprowadzenia kontrataków. Strzelili gola, który wynikał z naszej niechlujnej postawy. Najważniejsze są jednak trzy punkty i teraz tylko to się liczy – dodał angielski obrońca.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (7)
listek007: W porządku Jones, tylko za tydzień ze Swansea chce widzieć tylko i wyłącznie zwycięstwo. A obawy mam z tego względu, iż w ostatnich latach po serii zwycięstw notujemy głupi remis albo porażkę z drużyną o wiele niżej notowaną, co później przekłada się na to że na koniec sezonu widzimy Shity z pucharem (np. głupia wtopa z Wigan na wyjeździe rok temu).
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.