Atak za atak
» 7 lipca 2004, 09:26 - Autor:
Spooky - źródło: wlasne
Trener londyńskiej Chelsea, Jose Mourinho, ostrzegł swoich dwóch potencjalnie największych przeciwników w wyścigu o mistrzostwo Anglii, sir Alexa Fergusona i Arsene Wengera. Owe ostrzeżenie miałoby oznaczać, że jeżeli Portugalczyk zostanie skrytykowany przez trenera MU lub Arsenalu to nie pozostanie im dłużny.
Szkocki menadżer ekipy Czerwonych Diabłów miał już drobną sprzeczkę z Mourinho w poprzednim sezonie. FC Porto spotkało się wtedy z Manchesterem United w Lidze Mistrzów. Ferguson zarzucał podopiecznym Portugalczyka oszukiwanie na boisku poprzez grę na czas i udawanie fauli.
Wtedy jednak po drobnej wymianie zdań doszło rzekomo do rozejmu między oboma trenerami. Mourinho nie chcę się mścić na Fergusonie w Premiership. Tak długo jak Szkot nie będzie wtrącał się w jego sprawy między nimi panował będzie pokój.
"Ferguson i Wenger to profesjonaliści. Wiedzą jak atakować, nie tylko na boisku. Jeżeli mnie jednak nie dotkną to panował będzie między nami pokój. Ale jeżeli zechcą mnie zaatakować to odpowiem ze zdwojoną siłą" - powiedział trener londyńskiej Chelsea.
"Nie przyjechałem do Anglii w poszukiwaniu problemów, lecz po to by zdobywać trofea ze swoją nową drużyną. Mam nadzieję, że stosunki między mną a menadżerami innych klubów będą przeważnie pozytywne" - dodał.
"Zapomniałem już o przeszłości. Z FC Porto wyeliminowałem Manchester United w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów. Po pierwszym meczu doszło między mną a Fergusonem do ostrej wymiany zdań. Jednak w sporcie wszelkie spory powinno się rozwiązywać na boisku. Po rewanżu na Old Trafford Szkot był przybity, lecz rozmawialiśmy ze sobą i nikt nie robił żadnych problemów" - mówił dalej Mourinho.
"Mam nadzieję, że podobnie będzie z Arsenem Wengerem z Arsenalu. Nie chcę się wdawać w żadne psychologiczne gierki, dlatego chciałbym by mnie nie prowokowano do tego."
"W Portugalii z małym, ale dobrym zespołem wygrałem ligę, zdobyłem także Ligę Mistrzów. Wiem, że w Anglii będzie ciężej. Mamy co prawda dobry skład, stabilną sytuację finansową, ale nie inaczej jest w MU i Arsenalu. Nie należy także zapominać o Liverpoolu i Newcastle. Walka w Premiership będzie o wiele trudniejsza" - skończył były trener Porto.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.