W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Anders Lindegaard jest zdumiony dobrą formą West Hamu United, który jako beniaminek Premier League bardzo dobrze radzi sobie od początku obecnego sezonu.
» Duńczyk chce stanąć w bramce w meczu z WHU
Duńczyk twierdzi, iż pokonanie londyńskiego klubu nie będzie łatwe i piłkarze Sama Alladryce’a przysporzą Czerwonym Diabłom problemy. Sam Lindegaard twierdzi, iż to on powinien stanąć między słupkami w środowym meczu, jest bowiem pewien, że poradzi sobie z ostrzałem bramki przeprowadzanym przez Młoty.
- Jako bramkarz wolisz mieć możliwie jak najmniej interwencji, to zupełnie inna kategoria gry w piłkę. Nie możesz myśleć o niczym innym. Kiedy grasz np. z Barceloną czy Arsenalem, drużyny wymieniają mnóstwo krótkich podań i należy zawsze być w gotowości.
- Gdy grasz z takimi zespołami jak West Ham, Southampton czy Stoke, sprawa wygląda zupełnie inaczej. Należy uważać na dośrodkowania i być zawczasu gotowym na przejęcie piłki. Może to brzmieć dziwnie, w innych ligach panuje opinia, że piłka w Anglii jest bardziej kontaktowa. Grając wcześniej w Norwegii, miałem bardzo mało miejsca w polu karnym.
Dzięki dobrej grze w środku pola oraz fenomenalnej pracy skrzydłowych West Ham United zajmuje obecnie ósme miejsce w tabeli Premier League. Jak wspomina Anders, piłkarze Młotów wiedzą, że jeśli będą stale wrzucać piłki w pole karne z taką częstotliwością jak dotychczas, na pewno uda im się strzelić niejedną bramkę.
- To dobry sposób na grę, gdy awansujesz do wyższej ligi. W pierwszym sezonie koncentrujesz się na przetrwaniu, później na tym fundamencie budujesz coś nowego. Rozumiem dlaczego odnoszą takie sukcesy i muszę to uszanować – zakończył Duńczyk.
4EverMUFC: ''Sam Lindegaard twierdzi, iż to on powinien stanąć między słupkami w środowym meczu, jest bowiem pewien, że poradzi sobie z ostrzałem bramki przeprowadzanym przez Młoty.'' Linde na bramce oj czarno to widzę
SapphirUnited: Nie ogarniam hejterow dla Andersa, zawsze prezentuje sie bardzo dobrze. Kazdy wie, ze na ta chwile Hiszpan to nr 1 ale mamy bardzo dobrego zmiennika. Nie zdziwie sie jak zagra w 1 :) Powo Anders!
ChupaChups: Ja nie hejtuje go za umiejętności.. o nie. Wkurza mnie jego pewność siebie.. wystarczy zobaczyć ile DDG wypowiada się, a ile Anders. Nawet w artykule masz co nieco o jego pewności siebie.. "Sam Lindegaard twierdzi, iż to on powinien stanąć między słupkami w środowym meczu...". Strasznie mnie wkurzają takie wypowiedzi. To tak jakby Anderson był pewien tego, że już jest graczem podstawowej 11 i koniec kropka.. David na razie jest na pierwszej pozycji, ale duńczyk wie swoje.. -.- Co mnie już wpienia.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.