Sir Alex Ferguson wierzy, że Rafael da Silva może pójść w ślady Gary’ego Neville’a.
» Sir Alex Ferguson cieszy się z postępu swojego podopiecznego
Brazylijczyk w obecnym sezonie jest jednym z najbardziej wyróżniających się zawodników, prezentuje stałą formę i gra w każdym meczu. W poprzednich latach Rafael często łapał kontuzje, jego gra pozostawiała wiele do życzenia. Teraz wszystko wskazuje na to, iż powrócił na właściwe tory i zapowiada się na światowej klasy obrońcę.
- Rafael trenuje jak szalony – zaczął sir Alex – nigdy nie opuszcza treningów, ten chłopak jest po prostu fanatykiem. Nawet kiedy wraca do domu na wakacje to każdego dnia gra dla swojej drużyny w popularnego w Brazylii street balla.
- Jest pochopny i porywczy, bo jest młody, ale z czasem te cechy zanikają. Forma Rafaela w tym sezonie jest niesamowita, a on ma przed sobą niełatwe zadanie.
Ferguson spytany o to, czy wyobraża sobie, by Rafael miał podobną karierę, do tej jaką miał Gary Neville, odpowiedział:
- Na pewno. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Gary nie był zawodnikiem pierwszego wyboru, kiedy dołączył do składu. Miał jednak wystarczająco szczęścia, żeby zagościć w nim na stałe, a on to wykorzystał i był niesamowity, fantastyczny. Prawdopodobnie był najlepszym prawym obrońcą w historii naszego klubu.
- Zaaklimatyzowanie Neville’owi w drużynie zajęło trochę czasu, musiał poprawić prowadzenie piłki i dośrodkowani. Gary bardzo chciał się polepszyć i dlatego mu się to udało. Nie można zapominać, że przyszedł do nas jako stoper.
Rafael w środę rozegrał 120 minut przeciwko Chelsea, a w sobotę bez oznak jakiekolwiek zmęczenia, bez kompleksów wyszedł w pierwszym składzie na spotkanie z Arsenalem i spędził całe 90 minut na boisku
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.