W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney wykazał się w niedzielę sporą bezinteresownością, najpierw rozgrywając kapitalne zawody jako cofnięty napastnik, a następnie przekładając wyniki drużyny nad osobiste osiągnięcia.
» Wayne Rooney jest pewny, iż gole jego autorstwa się jeszcze pojawią
Napastnik Czerwonych Diabłów w sześciu spotkaniach tego sezonu nie znalazł jeszcze drogi do siatki, lecz w kampanii 2012/13 sztuka ta udała się już trzynastu różnym piłkarzom United, dlatego też Wayne nie jest wcale zmartwiony swoją postawą.
- Dopóki wygrywamy mecze to taka sytuacja mnie nie martwi - wyznał Roo. - Jeśli bramki będą miały się pojawić to na pewno się pojawią. Obecnie mamy wielu piłkarzy, którzy mogą dla nas strzelać.
- Jestem zadowolony ze swojej postawy w całym meczu. Brałem udział w niemal każdej akcji. Nie jestem osobą, która przekłada dobro własne nad dobro drużyny. Jeśli tylko w jakiś sposób mogę pomóc United to będę robił wszystko, co w mojej mocy - zakończył Wayne.
Telos: No i to jest zawodnik. Żadna woda sodowa nie uderzyła mu do głowy. Gra świetnie na każdej pozycji. Mi osobiście pasuje, aby to RVP był najlepszym strzelcem United, ale przy większości jego bramek Roo będzie miał udział:)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.