Sir Alex Ferguson jest przekonany, iż jego doświadczeni napastnicy będą grać jeszcze lepiej, a przynajmniej dwóch z nich zdobędzie po 20 bramek w tym sezonie.
» Robin van Persie i Wayne Rooney mają stanowić o sile ataku United
Czołowy strzelec Manchesteru United, Robin van Persie wciąż zgrywa się z drużyną i łapie formę, po tym, jak w przedsezonowym okresie przygotowawczym nie miał zbyt wielu okazji do grania.
Wayne Rooney wciąż szuka swojej pierwszej bramki po blisko miesięcznej przerwie od futbolu spowodowanej kontuzją, a jak dodaje menadżer Czerwonych Diabłów, również Danny Welbeck i Javier Hernandez mają sporo do udowodnienia i z pewnością pomogą klubowi z Old Trafford w zdobywaniu chwały na wielu frontach.
- Co udało mi się zauważyć w pierwszym meczu Robina van Persiego w barwach United to fakt, że niezbyt dobrze był przygotowany kondycyjnie - wyznał Szkot. - Jednak z każdą sesją treningową widzę jak jest coraz lepiej. Na każdym treningu wykonuje ogrom dodatkowej pracy, aby być w jeszcze lepszej dyspozycji.
- Czasami sam podchodzi do ludzi ze sztabu szkoleniowego i prosi o dodatkowe wytyczne, ponieważ zdaje sobie sprawę, że przegapił przedsezonowe przygotowania. Z każdym meczem widzę jednak, iż jego forma wzrasta. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że każdy zawodnik potrzebuje 4 lub 5 spotkań przed sezonem i większość moich zawodników ma to za sobą, jednak Robin zaliczył zaledwie 20 minut w meczu Arsenalu z Hamburgiem. Jednak to profesjonalista, który potrafi sam o siebie zadbać.
Zapytany, czy van Persie oraz Rooney będą w tym sezonie tworzyć duet napastników, sir Alex odparł: - Oczywiście, że mogą grać razem. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jednak zawsze jeden z nich będzie nieco cofnięty i nie mam nic przeciwko temu, aby występowali razem na boisku.
- Dzięki tej dwójce posiadamy sporo opcji w ataku. Każdy z naszych napastników za wyjątkiem Chicharito potrafi grać nieco z tyłu lub też na skrzydle. Nie mogę zgodzić się z twierdzeniem, że Wayne woli grać za napastnikami i tylko tak potrafi. Wystarczy sobie przypomnieć sezon 2009/10, kiedy to zdobył ponad 30 bramek grając jako wysunięty atakujący.
- Wkrótce Rooney zacznie zdobywać gole, potrzeba mu po prostu kilku spotkań, aby wejść w rytm meczowy. Jego osiągnięcia pokazują, iż z każdym rokiem jest coraz lepszy, jeśli chodzi o wykańczanie akcji.
- Robin ma za sobą udany początek sezonu, gdyż trafił już siedem razy do bramki rywali. Jeśli tylko on i Wayne, oraz być może któryś z dwójki Chicharito - Welbeck zbliżą się do 20 goli w kampanii to damy sobie radę.
- Jestem przekonany, że zarówno Rooney jak i van Persie zaliczą ponad 20 trafień w tym sezonie - zakończył menadżer.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.