Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

"Van Persie to klasa sama w sobie"

» 9 września 2012, 10:23 - Autor: Biafra - źródło: Sky Sports
Ryan Giggs ma ogromne nadzieje, iż sprowadzenie do klubu napastnika światowej klasy, jakim według niego jest Robin van Persie, pomoże Manchesterowi United odzyskać tytuł mistrza Anglii.
» Ryan Giggs jest pewien, iż Robin pomoże United w tym sezonie
W minionej kampanii Czerwone Diabły przegrały rywalizację o mistrzostwo z Manchesterem City zaledwie różnicą bramek i sir Alex Ferguson zapowiedział, że taka sytuacja się już nie powtórzy. Szkot nie pozostał gołosłowny, sprowadzając do swojej drużyny napastnika Arsenalu, który w poprzednim sezonie zdobył koronę króla strzelców.

Transfer Holendra już został określony jako strzał w dziesiątkę, bowiem Robin na swoim koncie ma już cztery gole, w tym hattricka w meczu z Southampton (3:2) i jak przyznaje weteran United, to jeszcze nie koniec wyczynów van Persiego w barwach Czerwonych Diabłów w tym sezonie.

- Ostatnio przegraliśmy różnicą bramek, jednak w tym sezonie, gdyby miało dojść do takiej samej sytuacji na koniec sezonu to spałbym spokojnie, bowiem jestem pewien, iż gole, które zdobędzie dla nas Robin dadzą nam ogromną przewagę - przyznał Ryan.

- Bramki przez niego zdobywane, a także jego dotychczasowe występy tylko potwierdzają wcześniejsze stwierdzenia, iż jest on napastnikiem klasy światowej.

- Polityka naszego menadżera przez ostatnie 10, czy też 15 lat polegała na ściąganiu młodych graczy, jak Cristiano, czy Wayne i przekształcaniu ich w najlepszych piłkarzy na świecie.

- Jednak Robin już obecnie jest jednym z najlepszych i udowodnił to ostatnim występami w naszej drużynie. Jestem pewien, że na kolejne wspaniałe mecze w jego wykonaniu nie przyjdzie nam długo czekać, tak samo jak na niesamowite bramki jego autorstwa - zakończył Walijczyk.


TAGI


« Poprzedni news
"Danny będzie miał swoje szanse"
Następny news »
Wayne o kulisach życia z Ronaldo

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (7)


Koksu: Wszyscy zapewnie zauważyli, że Persil przyjął się do ekipy i gra bardzo dobrze. Jednakże wszyscy tak bardzo go chwalą ,że zapominają o innych ważnych aspektach, jak chociażby mentalnośc ( może być motywacja) czy też forma. Piję tu do tego ,że nasi piłkarze grają kaszanę i to nie dlatego, że nie mamy super gwiazd...to tak wygląda jakby w każdym meczu przynajmniej połowa zachlała ryja ubiegłej nocy. Kocham ten klub i nawet jeśli byśmy spadli z ligi będę im kibicował, ale serce się kraje jak widzę tak słabą grę, tak wspaniałego zespołu. No i forma też jest byle jaka. O ile napastnicy (Van Persil ,przedewszystkim) i pomocnicy coś tam modzą, to obrońcy bronią się niczym francuzi przed niemcami podczas II wojny światowej. Te wieczne kontuzje, forma Evry a właściwie jej brak, to wszystko składa się na kakę demona, która w obecnej sytuacji jest grana przez defensywę. Ferdinand i Evra już nie są tacy dobrzy jak kiedyś. Smalling i Jones kontuzje, zostaje nam Vidić który potrzebuje czasu, Buttner o którym wiemy niewiele, Evans który wraca po kontuzji i Rafael który grał ostatnio dobrze. Reasumując wicemistrz Anglii wzmocnił siłę ognia, szkoda tylko ,że obrone ma do du*y. A i w młodzikach nie za wesoło z obrońcami, gdyż jedyny przyszłościowy zawodnik to Blackhet, moim zdaniem. Wydaje mi się ,że ciężko będzie powalczyć z City czy innymi pokemonami skoro Fulham czy Swięci wbijają nam po 2 bramki, tak na lajcie.. Eh ;/ Jones ,Evans ,Smalling, ratujcie to obronę. Zakończę wypowiedź akcentem optymistycznym - mamy akrobatę na bramce, puki on kontuzji nie dostanie, nie będzie źle. Pozdrawiam
» 9 września 2012, 11:12 #4
Koksu: Po jednym meczu, bo on zazwyczaj dostaje kontuzj ę nim zagra kilka więcej. Koleś jest, stary, kontuzjogenny i nie tworzy już monolitu jak kiedyś z Silvestre czy z Vidićem. Lubie chłopa, ale nie zapewni nam spokoju w środuk obrony, tak było rok temu, tak będzie i teraz. Piona
» 9 września 2012, 13:49 #3
Biafra: News o bramce i występach na eliminacjach był.

Ach, rozumiem, mamy nie pisać o tym, o tamtym i jeszcze też o tamtym-tamtym. Dziękuję za uwagę, ale nie. ;)
» 9 września 2012, 10:49 #2
Koksu: Biafra xD.. O tamtym, i jeszcze też o tamtym...jak to było kiedyś w jakiejś reklamie ''To je dobre!! ''.
» 9 września 2012, 10:59 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.