Robin van Persie potrzebował zaledwie trzech spotkań, aby ustrzelić swojego pierwszego hat-tricka dla Manchesteru United. W historii Czerwonych Diabłów są jednak piłkarze, którym ta sztuka udawała się jeszcze szybciej!
» Robin van Persie w meczu z Southampton trzykrotnie cieszył się ze zdobytej bramki
Po przykład nie trzeba sięgać daleko. Trzy gole w swoim debiucie dla Manchesteru United zdobył Wayne Rooney w pamiętnym meczu Ligi Mistrzów z Fenerbahce w 2004 roku. Anglik wyrównał wówczas osiągnięcie Charliego Sagara z 1905 roku, który także popisał się hat-trickiem w debiucie.
Trzy bramki w jednym meczu w swoim pierwszym sezonie w Manchesterze United zdobył także Michael Owen. Anglik dokonał tego wyczynu w spotkaniu z Wolfsburgiem. Był to jego dwudziesty występ w barwach Czerwonych Diabłów, choć dopiero ósmy w wyjściowym składzie Czerwonych Diabłów.
Na kartach historii klubu z Old Trafford na stałe zapisał się również Ruud van Nistelrooy. Rodak Robina van Persiego hat-tricka ustrzelił po 22 spotkaniach. Co ciekawe Ruud otworzył konto bramkowe w meczu z Fulham, a hat-tricka zdobył w spotkaniu z... Southampton. Brzmi znajomo, prawda?
Niekwestionowanym królem hat-tricków w Manchesterze United pozostaje po dzień dzisiejszy Denis Law, który dokonywał tego wyczynu aż osiemnastokrotnie. Idol Stretford End potrzebował szesnastu meczów w barwach Czerwonych Diabłów na ustrzelenie pierwszego hat-tricka.
Zdecydowanie krócej musiał czekać natomiast legendarny sir Bobby Charlton, który wpisał się trzykrotnie na listę strzelców w jednym meczu już po sześciu spotkaniach w barwach Manchesteru United. Później sztuki tej dokonywał jeszcze sześciokrotnie.
Hat-tricki piłkarzy Manchesteru United w debiutanckim sezonie (lata powojenne): Piłkarz (debiut – pierwszy hat-trick) Sir Bobby Charlton (06.10.56 - 18.02.57) Andy Cole (22.01.95 - 04.03.95) Jimmy Greenhoff (20.11.76 - 19.02.77) Denis Law (18.08.62 - 03.11.62) Brian McClair (15.08.87 - 02.04.88) Willie Morgan (28.08.68 - 19.03.69) Michael Owen (09.08.09 - 08.12.09) Stuart Pearson (17.08.74 - 02.11.74) Wayne Rooney (28.09.04) Ruud van Nistelrooy (12.08.01 - 22.12.01) Dwight Yorke (22.08.98 - 16.01.99)
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (11)
messengerUTD: Piers Morgan(mógłby mi ktoś przybliżyć kto to?) bo twarz kojarzę. Morgan odkąd Robin odszedł do United ciśnie po nim równo, przykład gdy Robin nie strzelił karnego :
Bartoosh21: głupi tytuł newsa.. brzmi jakbyśmy zaraz mieli dowiedzieć się o wielu piłkarzach, którzy strzelali szybciej niż RvP.. a była mowa o Rooneyu i potem tych co musieli rozegrać dużo więcej spotkań od niego..
welllone: Start RvP ma imponujący i na pewno zapewni nam 20 bramek w sezonie. To nie ulega wątpliwości. Skoro w Arsenalu zdobył ich tyle to przy naszych graczach powinien pokazać znacznie więcej.
W meczu ze Świętymi bardzo dobre akcje miał i tak na prawdę mógł strzelić 5-6 bramek.
Oby częściej posyłali na niego piłki bo on jak widać wie co z nimi zrobić.
Formą chyba przewyższa wszystkich napastników. Twierdzę, że jest lepszy od Wazzy i to on powinien być naszym numer 1 w ataku.
Dużo lepiej się ustawia no i przede wszystkim wybiega kiedy trzeba i oddaje strzał.
Bez strzałów nie ma bramek, filozofię taką wyznaje Ronaldo który sam w meczu jest w stanie oddać więcej strzałów niż drużyna przeciwna i przynosi to oczekiwane efekty. Na 15 prób jakaś na pewno wpadnie.
koniu21: mi sie wydaje ze robin strzeli ze 40 bramek na utd w tym sezonie (nie mówie ze tylko w lidze) mysle ze ten transfer to strzał w 10, od poczatku tak mówiłem (obym sie nie przeliczył)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - West Ham United. Oficjalne składy. 14. kolejka Premier League
Manchester United - West Ham 1:1. Teatr Marzeń stał się Teatrem Rozczarowań
Manchester United - West Ham United. Zapowiedź 14. kolejki Premier League
Cztery kluby z Premier League w kolejce po Gallaghera
