Robin van Persie nie krył swojej radości ze swojej pierwszej bramki dla Manchesteru United. Holender swoje konto bramkowe w zespole Czerwonych Diabłów otworzył bardzo efektownym wolejem w meczu z Fulham (3:2).
» Robin van Persie w meczu z Fulham zdobył bardzo efektownego gola dla Manchesteru United
– Sądzę, że już zawsze będę wracał do tego spotkania. Wygraliśmy w moim debiucie na Old Trafford, a ja strzeliłem ładnego gola – mówi Van Persie na antenie MUTV.
– Tym razem było oczywiście inaczej. Wcześniej przyjeżdżałem tu kilkukrotnie, ale zawsze lubiłem ten stadion i jego rozmiar. Boisko jest duże i w bardzo dobrym stanie. Teraz jestem piłkarzem Manchesteru United i każdy wie, że cieszę się na myśl tego wyzwania. Fani byli dziś wspaniali, wspierali nas i przywitali mnie serdecznie, więc jestem bardzo zadowolony.
– Mecz był trochę nerwowy, ale wytrzymaliśmy i najważniejsze, że zdobyliśmy dziś punkty.
Van Persie przyznaje, że przy trafieniu na 1:1 trochę dopisało mu szczęście.
– Mogłem zrobić tylko jedną rzecz, bo piłka przed dotarciem do mnie jeszcze się odbiła od murawy. Trzeba było więc wybrać odpowiedni moment na uderzenie. Czasami szczęście ci dopisuje i dziś miałem go wystarczająco.
Van Persie stwierdza również, że dopiero buduje swoją formę i z każdym meczem będzie prezentował coraz lepszy futbol.
– Treningi idą bardzo dobrze, a kwestia zgrania się z kolegami to pewien proces. Muszę przywyknąć do nich, a oni do mnie, bo trenowaliśmy razem dopiero przez tydzień. Mamy jednak dużo czasu, więc nie chciałbym niczego przyspieszać – mówi Holender.
– Jeśli chodzi o moją formę, to jeszcze nie jest stuprocentowa. To dopiero mój pierwszy cały mecz od ponad miesiąca, więc muszę poprawić swoją kondycję. Z każdym kolejnym meczem będzie lepiej, potrzebuję kilku tygodni na osiągnięcie pełni formy – dodaje Robin.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.