W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Reprezentant Meksyku Hector Herrera przyznał otwarcie, że nie było żadnych rozmów o jego przenosinach do Anglii.
» Hector Herrera przyznał, że nikt z nim się nie kontaktował
22-letni pomocnik Pachuki po swoim bardzo dobrym występie na Igrzyskach Olimpijskich jest łączony z takimi klubami jak Manchester United, czy Liverpool.
Herrera potwierdził, że z żadnym klubem nie podjął rozmów na temat transferu, ale jest świadomy, że media szeroko rozpisują się o jego przenosinach do Europy.
- Prawda jest taka, że nie wiem co się dzieje, nie jestem dobrze poinformowany - przyznał Herrera dla Raza Deportiva.
- Z tego, co słyszałem, to w mediach pojawiają się same pozytywne wiadomości, ale w tej sprawie nie kontaktował się ze mną ani prezydent Pachuki, ani ludzie z Manchesteru.
- Jeżeli byłaby okazja, abym przeniósł się do Anglii, to oczywiście spróbowałbym. W tym momencie muszę czekać na oficjalne stanowisko mojego klubu - podsumował pomocnik.
10wazzar10: Napisze coś o nim... Chłopak przycznił się w niedługim czasie do triumfu Meksyku w trzech turniejach - w Toulonie, Concacaf i na igrzyskach... To dzięki niemu Neymar nie pograł sobie praktycznie w ogóle, świetnie czyta grę rywali i odbiera piłkę, może nie jest świetny jeśli chodzi o rozgrywanie, ale w destrukcji jest nieoceniony... Brakuje nam kogoś takiego, kto będzie dużo biegał i pressingiem odbierał piłkę, kogoś grającego za Kagawą i jeśli nie Wistel czy Martinez, Herrera byłby bardzo dobrym kandydatem na tę pozycję, w dodatku o wiele tańszym...
Evil: wątpie, peweni kolejna plotka, aczkolweik dyrektos sportowy jego klubu ponoć wypowiadal sie ze Live i ManU są nim zainteresowane, wiec nie wiem której plotce wierzyc..
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.