badbull: @SAF
Czyli generalnie wszystko wygląda tak samo, jak przed przyjściem Glazerów, poza jedną drobną różnicą: długiem. To ja jednak wolę tamtą poprzednią sytuację. Spójrzmy prawdzie w oczy: przed Glazerami Ferguson nie miał oporów, by co jakiś czas bić transferowe rekordy:
- Kupiony w 2002 Ferdinand do dziś jest najdroższym obrońcą świata (do czasu kupna Berbatowa także najdroższym graczem w historii klubu)
- Niewiele mniejsze pieniądze zapłacone rok wcześniej za Verona (wówczas jeden z najlepszych zawodników świata)
- Ogromne pieniądze, jak na 19-latka zapłacone za Rooneya
- Możliwość odłożenia sobie transferu króla strzelców Eredivisie, van Nistelrooya o rok (ze względu na jego problemy z kolanami) bez strachu, że ktoś nam go podkupi
Polecam przejrzeć sobie listę najdroższych transferów United (nawet tu na devilpage). Nietrudno zauważyć, że kiedyś Ferguson płacił krocie za najlepszych. Dziś płaci podobne kwoty, bądź nieco mniejsze za średniaków i młodzież. To logiczne, bo wzrosły ceny, ale przestało być nas stać na graczy ze szczytu. Może warto wziąć tego van Persiego i wysłać sygnał w świat, że United wciąż walczy o najlepszych.