David Beckham przyznał, że przez swój pobyt w USA nie stracił ani trochę swojej klasy, ani chęci do walki.
» David Beckham wychwala amerykańskie MLS
Taka reakcja byłego zawodnika Manchesteru United jest odpowiedzią, na brak miejsca dla niego w kadrze na Igrzyska Olimpijskie.
Brak Davida jest bardzo rozczarowujące dla niego samego i wielu osób związanych z brytyjskim futbolem.
Wszyscy doskonale wiemy, że Beckham nie przyjął pozytywnie tej wiadomości i strzelając gola z rzutu wolnego w ostatnim spotkaniu jego zespołu, po raz kolejny udowodnił, że opiekun reprezentacji olimpijskiej Stuart Pearce popełnił duży błąd.
- W ostatnich pięciu latach widzieliśmy, że takie kluby jak Barcelona, Real Madryt, czy Manchester United przyjeżdżali rozegrać do Ameryki swoje mecze towarzyskie, w ramach przedsezonowego tournee - przyznał Beckham.
- To mówi samo za siebie, ponieważ Sir Alex Ferguson albo Jose Mourinho nie wezmą za przeciwnika drużyny, która według nich nie jest wystarczająco kompetentna. To wielki ukłon dla fanów z USA.
- Dla nich zobaczenie w akcji Rooneya, czy Ronaldo - najlepszych graczy na świecie, to coś fantastycznego.
- Młode dzieciaki widzą, jak grają zawodnicy na tak wysokim poziomie i później chcą grać przeciwko takim gwiazdom.
- Pozornie wielka różnica klas między nami, a Europą wcale nie jest taka duża.
- Poziom znacznie wzrósł w ostatnich pięciu latach. Fakt, że tacy zawodnicy jak Thierry Henry, Rafa Marquez, czy Robbie Keane dołączyli do tej ligi pokazuje, że nasze drużyny będą stawać się coraz bardziej konkurencyjne do innych zespołów na świecie - podsumował Beckham.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.