Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ferguson gotowy na wyzwanie Manchesteru City

» 12 maja 2012, 12:00 - Autor: matheo - źródło: ManUtd.com
Bez względu na to, czy mistrzem Anglii będzie Manchester United, czy Manchester City, to sir Alex Ferguson w przyszłym sezonie chętnie podejmie rękawice rzuconą mu przez lokalnego rywala.
Ferguson gotowy na wyzwanie Manchesteru City
» Bez względu na to, czy mistrzem Anglii będzie Manchester United, czy Manchester City, to sir Alex Ferguson w przyszłym sezonie chętnie podejmie rękawice rzuconą mu przez lokalnego rywala.
– Manchester City z pewnością nie zniknie z czołówki. Wspaniałą rzeczą w Manchesterze United jest z kolei wrodzona dyscyplina odnośnie tego, co jest konieczne, aby wygrać ligę – mówi sir Alex.

– Uważam, że w tym sezonie znów to było widoczne. 19 punktów nad trzecim w tabeli Arsenalem to olbrzymia różnica i pokazuje, że Manchester United i Manchester City były dwoma najlepszymi klubami w tym sezonie.

– Manchester City z pieniędzmi, które posiada nie zniknie z czołówki. W tym roku kupią jeszcze więcej piłkarzy, to jest pewne. Mogą jednak dokonywać transferów i utrzymywać odpowiedni balans w zespole, dopóki coś nie zacznie się psuć.

– My mamy swój kierunek, którym chcemy podążać tego lata. Sądzę, że będziemy gotowi na rzucone nam wyzwanie. Bez względu na to, czy podejmiemy je jako mistrzowie czy wicemistrzowie, to będziemy gotowi.

Sir Alex Ferguson zwrócił również uwagę, że w tym sezonie Manchester United musiał borykać się z wieloma kontuzjami, co miało niebagatelny wpływ na postawę formacji defensywnej Czerwonych Diabłów.

– Moja najważniejsza praca w tym sezonie polegała na zarządzaniu linią obrony. Jednym z największych problemów było wprowadzenie do zespołu młodego bramkarza, ale było to ryzyko warte podjęcia. Kiedy tylko Jonny Evans i Rio Ferdinand zaczęli grać regularnie, to nasze wyniki się ustabilizowały. Tak wygląda historia naszego sezonu – przyznał Szkot.

– Wiemy jak rzucać innym wyzwanie i jak je podejmować. Najważniejsze, że mamy postawiony cel i to jest dobra rzecz. W klubie jest wielu młodych zawodników, którzy w tym sezonie byli wspaniali. Czy wygramy ligę, czy też nie, to wiemy, że mamy robotę do wykonania – dodał Fergie.


TAGI


« Poprzedni news
Evra: Może powiedzą, że zwariowałem, ale...
Następny news »
Zobacz jak w 2007 United ograli Sunderland

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (28)


Loganik: Jezeli jest to z wloskiego to jest Campione ;)
» 12 maja 2012, 15:18 #9
sisinho: @TykiMikk

Bo rok temu też nie zapowiadał wielkich transferów i tak było , bo żadna gwiazda nie przyszła(2 młodych + doświadczony Young). W tym roku mówi podobne słowa , że nie będzie rewolucji , a jedynie kilka zmian więc nie ma co oczekiwać na kogoś z lepszej półki.
» 12 maja 2012, 15:52 #8
Olo: PO CO NAM GWIAZDY?! Manchester United nie sprowadza gwiazd, tylko je kreuje! Zobaczycie wszyscy za pięć lat jak Jones, Welbeck i Cleverley będą nam wszystkie mecze wygrywać.
» 12 maja 2012, 16:40 #7
sisinho: @TykiMikk

O czym ty mówisz? Od 2001 roku co 1-2 lata przychodził jakiś bardzo dobry piłkarz , czy to RvN , Veron , Rio, Ronaldo , Saha, Rooney , Carrick, Nani , Berbatov.

Każdy na tamte czasy był bardzo drogi i już znany w europie (może z wyjątkiem Naniego , który szerzej był znany tylko w portugalii) i były to znaczące transfery. Teraz od pewnego czasu wydajemy po 20 mln za piłkarzy niezłych , ale albo przyszłościowych albo po prostu średniaków. Więc nie wyjeżdżaj z tekstem o polityce transferowej. SAF po prostu liczy na to że bez wielkiego wydawania kasy ugra coś więcej niż Tarczę , ale może się przeliczyć.
» 13 maja 2012, 10:52 #6
designer: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.05.2012 14:35

buahaha co za pozycja Senor Ferguson... takis gotow do walki? Niech tylko nie pomyli mu sie dyscyplina bo o tej o ktorej on myslal w tamtej chwili nie radzilbym mu wlazic glebiej w ten swiatek. To dla jego dobra, glownie fizycznego... Niech sie lepiej bierze za robienie powaznych transferow, bo tylko na to czekaja prawdziwi fani tej ekipy...
» 12 maja 2012, 14:34 #5
Akwinata: Prawda jest taka, że potrzebne nam są wzmocnienia, jeśli chcemy w następnym sezonie wygrać ligę. Widzimy, że rotacje w składzie nie służą. Jones nie może grać na boku obrony czy w pomocy, bo gra wtedy mizernie. Rio Ferdinand ma problemy z plecami i w pewnym momencie jeśli będzie nadal tak eksploatowany, odmówią mu one posłuszeństwa (tu widzę albo Smallinga albo Evansa jeśli Vidic jakimś cudem nie zdąży się wykurować albo jak złapie kontuzję). Evra co raz mniej angażuje się w akcje ofensywne - brakuje mu świeżości, którą dałby mu odpoczynek. Mamy z boku obrony Rafaela, który radzi sobie naprawdę dobrze, ale to jest jeden zawodnik - gdzie zamiennik? To jest sama linia obrony, którą należy tylko ustabilizować - nie robiłbym tutaj giga transferów, bo na stoperów mamy Smallinga, Evansa i Jonesa, którzy w razie czego zastąpią Rio i Vidica. Trzeba pomyśleć co zrobić, żeby Smalling i Jones nie grali na skrzydłach albo w pomocy, bo tam sobie nie radzą. Wystarczy wzmocnić drugą linię. Scholes nie jest młodzieniaszkiem - będzie musiał co raz częściej odpoczywać i kiedyś zawiesi buty na kołku. Carrick gra dobrze jako defensywny pomocnik, ale trzeba pomyśleć co w razie kontuzji - drewniany Park, który gra piach i się po prostu wypalił? Nie wiadomo jak będzie szło Fletcherowi po tak długiej przerwie. Cleverley też tyłka nie urywa po serii urazów. O Andersonie nie wspomnę, bo on w tym sezonie więcej się leczył niż grał. Giggs lepiej jednak radzi sobie na skrzydle niż w środku a i on też musi odpoczywać, bo wiek daje o sobie znać. Cieszy fakt, że mamy w miarę solidne skrzydła - Nani, Young, Valencia czy nawet czasami Welbeck jeśli trzeba. Nie będę tutaj wciskał znów Parka, bo już napisałem, co o nim myślę - jeśli ma wrócić do formy, to niech gra na ogórków, a nie w decydujących spotkaniach. Na skrzydła jeśli już, potrzebne byłoby jedno wzmocnienie, żeby Welbeck grał na swojej pozycji. I tutaj przechodzimy do napastników. Mam mieszane uczucia - Rooney zostawia na boisku płuca, stara się ciągnąć drużynę do przodu. On naprawdę wiele daje, choć czasem mniej jest to widoczne. Ale jak Roo nie ma formy, to atak leży i kwiczy. Hernandez miał dobre wejście w poprzednim sezonie, ale teraz mu idzie bardzo mizernie. Ja przypiąłem mu łatkę Javier "Na spalonym" Hernandez. Od meczu finałowego LM z Barceloną, ten chłopak regularnie jest łapany na offside'ach, czego jako rasowy napastnik powinien unikać. Do tego ma problemy z przyjęciem. Welbeck ma zadatki na świetnego napastnika, ale ma coś ze skutecznością - może musi zostać oszlifowany. Tyle sytuacji 100% które zmarnował, to naprawdę powinno dać do myślenia Fergusonowi. Pozostaje wierzyć, że w następnym sezonie chłopak się odblokuje i będzie prawdziwym katem. Co do Berbatova - faktycznie przestał nieco pasować do nowej koncepcji gry United, ale powiedzmy sobie szczerze - póki co ta koncepcja jest w powijakach i tyłka nie urywa.
» 12 maja 2012, 14:01 #4
nice1bruva: @AMsterdammmm - i co zrobisz jak tak się stanie - pójdziesz się do mamy wypłakać?
» 12 maja 2012, 15:53 #3
Akwinata: Rozumiem, że wy się będziecie cieszyli, jak będziemy grali co raz gorzej? :D Uwielbiam takich "fanów", którzy myślą, że skoro Ferguson ma tyle osiągnięć i lat doświadczenia, to nie może popełnić błędu. Tylko jakoś dziwnie milkną, gdy zapyta się - gdzie ta bezbłędność w meczach typu ten z Wigan? To jest tylko człowiek i jak każdy popełnia błędy. Co więcej - jest możliwość, że się po prostu wypali. Okienko transferowe pokaże, czy Ferguson stąpa twardo po ziemi, czy odleciał kompletnie.
» 12 maja 2012, 17:07 #2
Olo: Wyzwanie to było to co rzucił Ferguson Liverpoolowi 26 lat temu ;)
» 12 maja 2012, 16:44 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.