Ferguson poczeka z kontraktem Scholesa

Od momentu swojego powrotu z emerytury angielski pomocnik znajduje się w fantastycznej formie, stając się liderem drużyny Manchesteru United, która w dużej mierze dzięki niemu pewnie kroczy po 20. tytuł mistrza kraju.

Patrząc na grę Paula śmiało można stwierdzić, iż pomimo faktu skończenia 38 lat w listopadzie, weteran Czerwonych Diabłów wciąż ma wiele do zaoferowania, jednak władze United wszelkie decyzje odnośnie przyszłości Scholesa pozostawiły jemu samemu.

- Nie zamierzam pytać go, czy zostanie z nami na kolejny rok przed końcem tego sezonu - wyjawił sir Alex. - Presja w tym momencie byłaby nie na miejscu, dlatego też nawet o czymś takim nie wspominam w rozmowach z Paulem.

- Przerwa jaką Scholes zrobił sobie od futbolu najwidoczniej bardzo mu pomogła. Spójrzcie tylko na jego karierę, miał podczas niej trzy poważne kontuzje. Dwa razy nabawił się urazu kolana, a raz miał problemy z okiem, lecz za każdym razem gdy wracał, wszyscy w klubie zdawali sobie sprawę, jak bardzo nam go brakowało.

- Paul jest ponownie w szczytowej formie, a jego obecność w podstawowym składzie jest jak najbardziej uzasadniona. Cały czas pokazuje, iż jeśli się chce to można wiele rzeczy zmienić i dalej być na topie - zakończył Szkot.