Phil i Chris chcą powrotu Scholesa do kadry

Mistrzowie Anglii wygrali wszystkie osiem spotkań w Premier League w których od pierwszych minut grał Scholes, co więcej pierwsza porażka w lidze od momentu powrotu Paula z emerytury, w środę z Wigan Athletic, nastąpiła w momencie, kiedy doświadczonego pomocnika nie było w składzie Czerwonych Diabłów.

Zdaniem Phila Jonesa, to co w wieku 37 lat potrafi zrobić z piłką jego kolega z drużyny jest żartem i wcale nie zdziwiłby się, gdyby nowy selekcjoner reprezentacji Anglii, kimkolwiek on będzie, zdecydował się powołać doświadczonego pomocnika na mistrzostwa Europy.

- Nie byłbym zaskoczony takim obrotem spraw - wyznał obrońca zapytany o powrót Paula do kadry. - Gdy tylko ponownie dołączył do United, wszyscy natychmiast odżyli, poczuli spory zastrzyk energii, dlatego też nie widzę przeszkód, aby Scholes nie mógł zrobić podobnie z reprezentacją Anglii.

- To naprawdę świetny piłkarz. Pamiętam jak na początku tego sezonu miałem okazję zagrać w jego meczu pożegnalnym. Wtedy po raz pierwszy miałem z nim styczność na boisku i od razu zrozumiałem, że jest wybitnym graczem.

- Kiedy przyglądasz mu się na treningu i widzisz, co potrafi zrobić z piłką, myślisz sobie, że to jakiś żart. W jakiś magiczny sposób, działa na piłkę jak magnes. Przez cały czas przemieszcza się po boisku, aby stale być pod futbolówką, stale mieć do niej dostęp.

Phil jest ponadto przekonany, iż wiek w przypadku Scholesa nie ma żadnego znaczenia, bowiem jego piłkarski umysł wciąż jest niesamowicie szybki.

- Nie sądzę, aby to było dla niego jakimś problemem - dodał Anglik. - Zresztą, jakim to może być kłopotem, gdy wyprzedza się pozostałych piłkarzy na boisku o krok lub dwa. Nawet w obecnym futbolu, gdzie coraz częściej liczy się szybkość gracza, sprawny umysł, umiejętność czytania gry i piłkarski spryt wystarczą, aby poprowadzić grę zespołu.

Podobnego zdania jest Chris Smalling, który przekonuje, iż Paul jest graczem jedynym w swoim rodzaju.

- On jest po prostu wyjątkowy - dodał obrońca. - Cały czas posiada wszystko, co niezbędne, aby dyktować tempo gry. Jego obecność w reprezentacji, może jej tylko pomóc, bowiem jest wspaniałym graczem, który na dodatek znajduje się w formie.

- Jestem przekonany, iż każdy menadżer chciałby mieć go w swojej drużynie - zakończył Smalling.