W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 28 lutego 2012, 15:58 - Autor: badkins - źródło: MEN
Ryan Giggs, Paul Scholes oraz sir Alex Ferguson docenili wyśmienitą postawę młodego Hiszpana w ostatnich tygodniach.
» Ryan Giggs, Paul Scholes oraz sir Alex Ferguson - co ich łączy poza faktem, że wciąż napędzają Manchester United w dobrym kierunku? Wszyscy bowiem w samych superlatywach wyrazili się o Davidzie de Gei.
21-letni bramkarz jest pod ostrzałem mediów od początku swojej kariery na Old Trafford, gdzie trafił za bagatela 18 milionów funtów. Największa krytyka spadła na Davida za wyjazdową porażkę z Liverpoolem w ramach FA Cup, po której to de Gea zmienił się w zupełnie innego zawodnika.
- David jest w świetnej formie od czterech, czy pięciu tygodni, w pełni zasługuje na szacunek - zauważa Ryan Giggs. - Jest to młody bramkarz, który stale się rozwija i naprawdę ciężko pracuje na treningach.
- Spotkanie przeciwko Norwich było rewelacyjne w jego wykonaniu, lecz wcale mnie to nie zdziwiło, bowiem to wielki talent. Ciąży na nim oczywiście dodatkowa presja z powodu sumy odstępnego za jaką do nas trafił, lecz świetnie sobie z tym radzi - zakończył.
Pozytywnych słów nie szczędził również drugi weteran, Paul Scholes.
- David był wyborny przeciwko Norwich, popisał się fantastycznymi interwencjami - stwierdza Paul. - Kontrolował całe przedpole i pewnie wychodził po dośrodkowania. Kiedy masz bramkarza, który potrafi grać w taki sposób, dodaje to całej defensywie oraz drużynie pewności siebie.
Postępy Davida de Gei nie umknęły również sir Alexowi Fergusonowi, który podkreślił regularne postępy młodego bramkarza: - Miał dwie, lub trzy świetne interwencje. Chłopak bardzo dobrze sobie radzi od spotkania z Liverpoolem, gdzie miał rozczarowujący dzień.
- Stale dojrzewa i udowodnił po raz kolejny jak świetnym bramkarzem zostanie w przyszłości. Zawsze wiedzieliśmy, że ma potencjał. Jeszcze będąc dzieckiem w Atletico Madryt pokazywał wielki talent i spotkanie z Norwich było kolejnym dowodem, że wyrośnie na wielkiego zawodnika - zakończył boss.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (35)
Durandir:Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.03.2012 12:30
Nie byłem do niego z początku przekonany, ale teraz widzę, że się bardzo myliłem. Nadal uważam, że 18 mln to trochę wygórowana cena, ale wydaje mi się, że wkrótce zwróci się ze sporą nawiązką. David ma ogromny talent i stale się rozwija. Popełnia czasem błędy i będzie je popełniał, bo jest bardzo młody, ale w PL bardzo szybko nabiera się doświadczenia, dlatego już może nawet za 2-3 lata będzie jednym z najlepszych, a może i najlepszym bramkarzem świata. A Lindegaard? Cóż, będzie musiał się zadowolić rolą zmiennika, ale to dobrze dla klubu, że ma tak solidnego drugiego bramkarza. Anders lepszy niż jest już raczej nie będzie, a David nie osiągnął jeszcze nawet połowy swoich możliwości. Dlatego dobrze, że SAF się nie przestraszył krytyki i konsekwentnie inwestuje w talent Hiszpana.
Metyu: Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy skreślali go już nie jednokrotnie kiedy to Davidowi przytrafiały się słabsze występy. Chłopak ma zaledwie 21 lat, a jak na bramkarza jest to bardzo młody wiek i trudno tutaj o jakieś wielkie doświadczenie. Mimo tego wszystkiego de Gea poradził sobie z tymi negatywnymi spostrzeżeniami kibiców i pokazał swój prawdziwy kunszt bramkarski broniąc w ostatnich spotkaniach czasem nie możliwe do obronienia. Nawet jeśli znów trafiłby mu się jakiś klops nie powinniśmy mu tego wypominać, bo to nadal dopiero jego pierwszy sezon na Wyspach. Jeśli dalej będzie się tak rozwijał za 2/3 lata śmiało bd można powiedzieć, że to najlepszy bramkarz na świecie, a Hiszpania po Cassilasie w kadrze będzie mieć na długie lata de Geę.
ManUtdFun: Nie ukrywam, że jeszcze przed kontuzją Lindegaarda stawiałem właśnie na Duńczyka. Starszy, więcej pewności siebie, lepsze na tamtej okres statystyki. Niestety dla niego, stety dla De Gei złapał kontuzję i jest wyłączony z gry. Młody Hiszpan wszedł do bramki i w takiej formie prędko jej nie opuści. Przekonałem się do De Gei. Bałem się jego wyjść do dośrodkowań, ale w meczu z Norwichh pokazał, że w tym aspekcie gry już się bardzo poprawił. Polubiłem go, jest młody, wiele musi się nauczyć, ale jak tak dalej pójdzie... i wybierze drogę jak Giggsy to będziemy mieli bramkarza na 15-20 lat :P Tego bym sobie życzył :) Więc powodzonka David, nie poddawaj się, trenuj i uwierz w swoje możliwości, nie poddawaj się, bądź pewny siebie! Jak Anders wróci pokaż gdzie jego miejsce :)
ziomboy777: jak jeszcze przypakuje i na przed polu to on będzie robił z napastników pasztet --> wtedy będzie jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Bo refleks skubany ma niesamowity.
ROO10MU: tak sobie teraz myślę, może to jest recepta na wygranie z barca w finale LM w przyszłym sezonie, kiedy to DGA będzie wyjmował piłki niemożliwe do obrony :)
mironas: Może taktyka Barcelony się wypala ale do puki iniesta , xavi, messi , fabregas będą grali na takim poziomie jak teraz to będą grali galaktyczny fudbol i nieliczni będą się z nimi równać!! ( JA SAM NIENAWIDZĘ BARCELONY!!)
Rooni126: Rooni mielismy swietnego vds ale nie oszukujmy sie ten mecz zawalil na calej lini... jeden gol to totalny kartofel a drugi bramkarz takiej klasy tez powinien wyciagnac i nie spinajcie sie tylko patrzcie prawdzie w oczy
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.