Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Man Utd - Ajax: Awans po wielkich nerwach

» 23 lutego 2012, 22:55 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl
Manchester United przegrał z Ajaksem Amsterdam 1:2 (1:1) w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Europejskiej. Mistrzowie Anglii zagrają jednak w kolejnej rundzie z Athletikiem Bilabo, bo obronili zaliczkę sprzed tygodnia.
Man Utd - Ajax: Awans po wielkich nerwach
» Manchester United przegrał z Ajaksem 1:2 (1:1) w rewanżowym meczu 1/16 finału Ligi Europejskiej. Mistrzowie Anglii zagrają jednak w kolejnej rundzie z Athletikiem Bilabo, bo obronili zaliczkę sprzed tygodnia.
Kto był najlepszym piłkarzem Manchesteru United w meczu z Ajaksem?
Czerwone Diabły do spotkania przystąpiły z dwubramkową zaliczką przywiezioną z Holandii, ale sir Alex Ferguson ani myślał o taryfie ulgowej i desygnował do gry mocny skład. W wyjściowej jedenastce pojawił się m.in. Dymitar Berbatow.

Bułgar szybko odpłacił się Fergusonowi za zaufanie. W 6. minucie piłkę w środku pola przejął Park Ji-sung, Berbatow błyskawicznie podał do Javiera Hernandeza, który z łatwością zwiódł obrońcę i pewnym strzałem pokonał Kennetha Vermeera.

Szybko strzelony gol nie podciął skrzydeł drużynie Ajaksu, choć stroną dominującą byli piłkarze Manchesteru United. W 19. minucie gospodarze przeprowadzili składną akcję, którą strzałem zakończył Rafael. Uderzenie Brazylijczyka było jednak zbyt lekkie, by zaskoczyć bramkarza mistrzów Holandii.

Kilka minut później do interwencji zmuszony został David de Gea. Aras Özbiliz uwolnił się spod opieki Toma Cleverleya i Phila Jonesa, oddał strzał, lecz Hiszpan był na posterunku.

Skrzydłowy Ajaksu celniej przymierzył w 38. minucie. Gracze Manchesteru United nieudolnie wybijali piłkę spod własnej bramki, ta spadła pod nogi Özbiliza, który mocnym strzałem z 16 metrów nie dał żadnych szans De Gei.

Wyrównujący gol sprawił, że na drugą połowę gracze Ajaksu wyszli dodatkowo zmobilizowani. Frank de Boer, nie mając nic do stracenia, wzmocnił też siłę ognia dodatkowym napastnikiem – Davy Klaassenem.

Z każdą minutą akcje Ajaksu stawały się coraz bardziej niebezpieczne. W 57. minucie goście egzekwowali rzut rożny. Najwyżej w polu karnym wyskoczył Siem de Jong, uderzył piłkę głową, a instynktowną obroną popisał się De Gea.

Widząc nerwowe poczynania swoich zawodników, sir Alex Ferguson w 60. minucie zdecydował się na podwójną zmianę. Toma Cleverleya zastąpił Jonny Evans, a na miejsce Ashleya Younga wszedł Paul Scholes.

Roszady w składzie przyniosły pożądany efekt, bo dynamika gry uległa zmianie. Akcje Ajaksu wyhamowały, a Czerwone Diabły niespiesznie rozgrywały piłkę. Ucierpiało na tym widowisko i gdyby nie fani przyjezdnych, na Old Trafford byłoby sennie.

Kibice Manchesteru United z krzesełek poderwali się dopiero w 73. minucie. Piłkę pod pole karne podprowadził sobie Nani, uderzył ile miał tylko sił, lecz trafił jedynie w poprzeczkę. Chwilę później bliski definitywnego rozstrzygnięcia dwumeczu był Danny Welbeck. Anglik zdecydował się jednak na podanie w kierunku Hernandeza, które przecięli gracze Ajaksu.

W 87. minucie atmosfera na Old Trafford zrobiła się bardzo nerwowa, bo Holendrzy objęli prowadzenie. Z rzutu wolnego piłkę w pole karne posłał Özbiliz, tam dopadł do niej Toby Alderweireld i głową skierował ją do siatki.

Do końcowego gwizdka sędziego mistrzowie Holandii zaciekle atakowali i za wszelką cenę szukali trafienia, które dałoby im awans do 1/8 finału Ligi Europejskiej. Piłkarze Manchesteru United przetrwali jednak ataki rywala i to oni w kolejnej rundzie zmierzą się z Athletikiem Bilbao.

Manchester United – Ajax Amsterdam 1:2 (1:1)

Bramki:
Javier Hernandez 6' – Aras Özbiliz 38', Toby Alderweireld 87'

Manchester United: De Gea – Rafael, Jones, Smalling, Fabio – Nani, Cleverley (Evans 61'), Park, Young (Scholes 61') – Chicharito, Berbatow (Welbeck 72')

Ajax Amsterdam: Vermeer – Alderwiereld, Vertonghen, Anita, Van Rhijn – Koppers (Klaassen 46'), Eriksen (Serero 60'), De Jong, Lodeiro (Blind 81') – Sulejmani, Özbiliz


TAGI


« Poprzedni news
Valencia wróci już na Tottenham?
Następny news »
Po Ajaxie pora na Athletic Bilbao

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (159)


hubdus: słabiutko.... oj słabiutko
» 24 lutego 2012, 14:14 #36
viggen80: Co tu dużo pisać... żenada żenad.
Nic dziwnego że nie ma United w LM... wszystko jasne.
» 24 lutego 2012, 10:17 #35
SEBEKMU11: erni93 out sezonowcu !
» 24 lutego 2012, 13:55 #34
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.02.2012 09:21

To ja Cie pociesze i CI powiem że na Hulka nas nie stać:) trzeba minimum 50mln euro, a i to pewnie było by za mało, a pozatym Eriksen napewno jeszcze nie teraz, jaracie sie nim a on nic nie pokazał wielkiego, nie mija 3 zawodnikow jak ronaldo nie ma atomowego uderzenia a podniecacie się nim ... hahaha to śmieszne, bo przed meczem z ajaxem nikt nie wiedział o jego istnieniu:) MANAGERY
» 24 lutego 2012, 09:19 #33
Tomasson1204: nie zgadzam się... eriksen to dobry gracz, a w szczególności gracz lubiący grać w stylu United- czyli z kontry. Po drugie on ma 21 lat, więc nie oczekujmy od niego cudów, które robił u nas Ronaldo. W jego wieku nie każdy może zostać liderem Ajaxu, a to może świadczyć, że to nie byle kto :) Na marginesie ja bym chciał, żeby do United przeszedł młody Włoch Stephan el Shaarawy :) Nie wiem czy kojarzycie, ale wydaje mi się, że z tego skurczybyka coś będzie, rzecz jasna pomocnik
» 24 lutego 2012, 10:13 #32
queky: duzo jest młodych piłkarzy w których można przebierać. wcale nie musi to byc pilkarz Milanu czy Ajaxu.
» 24 lutego 2012, 10:56 #31
Durandir: Baardzo słaby mecz Diabłów.... Gdyby nie De Gea, to by zginęli marnie. Awans awansem, ale dalej tak być nie może. Jeśli zagrają taką padakę z Baskami, to może być katastrofa.
Za to Ajax zagrał niemal jak za najlepszych lat. Aż ich szkoda.
» 24 lutego 2012, 08:13 #30
przemekk28: Styl beznadziejny, nie dziwne, że Ajax w 2 połowie przeważał i grał lepiej, skoro się nawet ataków nie chciało konstruować. A kibice to jak na meczach okręgówki.. Grupka tych z Ajaxu głośniejsza, wstyd. Na Legii jest 2x lepszy doping niż tu ehh.. Może zbyt późno i się im nie chciało? Nie wiem, ale chyba widzieli, że drużyna świetnie nie gra i powinni jej pomóc.
» 24 lutego 2012, 07:45 #29
ericooo85: Żałuję że nie odpadli !! Przed pierwszym spotkaniem SAF głośno mówił że będzie grał na poważnie każde spotkanie i mamy tego wyniki. Po raz kolejny lekko mówiąc "olał " rywala co mało co nie skończyło sie odpadnięciem z dalszej fazy rozgrywek. Może gdyby odpadli pyszałkowany Szkot wbiłby sobie do mózgownicy że każdego nawet Szczakowiankę Jaworzno należy szanować(bez urazy dla Szczakowanki):P
» 24 lutego 2012, 07:41 #28
satan23: No wczoraj dobijałem się piwkiem będąc mocno podirytowanym i też sobie pomyśałem szkoda że nie przegraliśmy... Czasem trzeba dostać po dupie żeby się opamiętać i wyciągnąć jakieś wnioski.. Btw Kolego ja jestem z Jaworzna :P
» 24 lutego 2012, 08:21 #27
4uKrychu: Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.02.2012 01:12

Czytam sobie Wasze komentarze i nasuwają mi się tylko te słowa: a nie mówiłem? Większość z nicków, które tutaj teraz widzę, jeszcze wczoraj, przedwczoraj czy 3 dni temu, pisały: Przecież rewanż i tak jest już wygrany, dajmy pograć młodym! Albo: rewanż to formalność.

Zwracałem uwagę pod kolejnymi newsami, ze już na Bazylei czy Benfice się przejechaliśmy. No ale co ja tam wiem. I oglądając mecz z Ajaxem, sprawdzał się mój najczarniejszy scenariusz. Cieszę się, że jednak los był dla nas łaskawy. Niestety, po raz kolejny lekceważymy przeciwnika, nie wyciągamy wniosków, nie uczymy się na błędach. Piłkarze mowili, że odpadnięcie z ligi mistrzów było dla nich lekcją... Niestety, chyba o niej zapomnieli .

Naprawdę nie sądze, abyśmy przebrnęli przez kolejne rundy. Widać, że Sir Alex więcej uwagi kieruje w stronę PL. Tak czy siak, trzymam kciuki do końca sezonu. A w kolejnym liczę na odmianę oblicza zespołu.
» 24 lutego 2012, 01:11 #26
Wuj3k: Prawie w pelni sie zgadzam, z wyjatkiem jednego zdania- Ze Sir sie skupia badziej na PL. Wydaje mi sie, ze po prostu przecenil mozliwosci mlodziakow, nie wystawil ich dlatego, ze szkoda mu bylo podstawowych pilkarzy tylko dlatego, ze chcial dac im pograc, zeby pokazali co potrafia, zeby ograli sie w meczach o stawke...
» 24 lutego 2012, 06:47 #25
Szilk: Do mario 120 -z całym szacunkiem oglądam wszystkie mecze M.U. niestety De Gea przy dośrodkowaniach nie umie się ustawić ,wyjść , niedopuścić do sytuacji - Van Der Sar 80 % tych dośrodkowań by wyłapał - a on stoi i liczy na cud ,obrońców i swój refleks, a z takiej odległości jest bez szans .
» 23 lutego 2012, 23:39 #24
Ta3k: Przepraszam Cię bardzo, ale czy widzisz tych zawodników choćby na treningach? Kim jesteś by wiedzieć lepiej od trenera kogo wystawić, a to, że piłkarzom nie wszystko zawsze wychodzi to inna sprawa. Przy okazji to nie czepiałbym się tak Park'a, bo wiele razy uratował nam dupę. Z kolei Pogba jeszcze niczego szczególnego nie pokazał w meczach o jakąś stawkę.
Jones - 20 lat
Smalling - 21 lat
Cleverley - 21 lat
Hernandez 23 lat
De Gea 21 lat
bracia Da Silva 21 lat
Welbeck 21 lat
W sumie 8 zawodników poniżej 25 roku życia, no ale może myślałeś, że SAF wystawi 16 latków, no już góra 18sto.
» 23 lutego 2012, 23:54 #23
Radosny: Mówicie, że rezerwy, że nie ograni zawodnicy, przypominam, że mówimy o mistrzu Anglii a nie o zespoły z B klasy. Powinni być jednak zmiennicy na poziomie, że wejdzie i potrafi godnie zastąpić podstawowego zawodnika a przynajmniej gryzie trawę przez 90 minut ! A tak w ogóle to najgorsi na stadionie kibice, czasami można było się zastanawiać na czyim obiekcie toczy się gra :/
» 23 lutego 2012, 23:20 #22
Szilk: No dobrze, że są takie mecze w których porażka nie pociąga za sobą więcej problemów nie licząc wstydu. Panowie jeszcze raz potwierdza się nie mamy solidnego bramkarza !! To ,że De Gea potrafi od czasu do czasu błysnąć to za mało żeby taki facet miał być ostoją drużyny walczącą o najwyższe cele . W pierwszej siódemce drużyn w lidze De Gea jest najsłabszy - i nie ma co patrzeć na statystyki - bo tą robią też obrońcy - prawda jest taka że ten facet musi się jeszcze wiele uczyć - jego gra przy dośrodkowaniach przyprawia o zawał - on nie umie komletnie się ustawić ,wyjść do dośrodkowania -stoi na lini i liczy na cud .W pierwszej połowie przy dośrodkowaniu taki cud się zdarzył bo inaczej byłaby kolejna wpadka na miarę światową.
» 23 lutego 2012, 23:17 #21
Gig5: Pisaliscie ze rooney gra piach ost teraz bardzo widoczny byl jego brak.Moze nie stoi na szpicy ale schodzac do srodka widzimy jaki ma wplyw na rozgrywanie pilki tyle w temacie panowie przeszli obok meczu :)
» 23 lutego 2012, 23:11 #20
nosiema: mamy tylko 3 skrzydlowych w skladzie w tym 2 bez formy (moglbym powiedziec ze jeden nawet gdy ma forme to szalu nie robi czyt. young). wiec mysle ze jezeli na jakas pozycje w mu przydalby sie nowy zawodnik, to wlasnie pozycja skrzydlowego.
» 24 lutego 2012, 09:10 #19
manutdfan92: Żenada. Szkoda, ze Ajax nam tej trzeciej nie wsadził, to może to by przemówiło do rozumu niektórym. Scholes musi podnosić się z ławki bo nie ma kto pograć w piłkę piłką, a nie bieganiem i kopaniem na oślep. Normalnie brak słów. A co by było jakby Ajax grał pełnym składem albo przyszłoby nam mierzyć się teraz z Bayernem w LM ? Az boje sie pomyslec.
» 23 lutego 2012, 23:05 #18
N17: Nuuudny mecz, czemu Chicha jest uważany za zawodnika meczu?
» 23 lutego 2012, 23:05 #17
masterbm2: bo według większości kto strzelił bramke ten wygrał mecz
» 23 lutego 2012, 23:10 #16
nosiema: bo zrobil co do niego nalezalo. mial jedna klarowna sytuacje, wykorzystal ja, czego chciec wiecej ? (nie mowie ze jest pilkarzem meczu wg mnie, ja glosowalem na fabio)
» 24 lutego 2012, 09:06 #15
trikos: Nie w takim stylu sie awansuje...
» 23 lutego 2012, 23:02 #14
xrooneyfan: Jedyny plus to gra bliźniaków -_-
» 23 lutego 2012, 23:01 #13
ziomboy777: nie zasłuzylismy na awans.. padaczka
» 23 lutego 2012, 23:01 #12
tommy14: Wie ktoś skąd pomysł, by Nani grał na lewej stronie, a Young na prawej? Może Nani ma się rozegrać na prawej, by grać na niej jak będzie Valencia?
» 23 lutego 2012, 22:59 #11
tommy14: Rozumiem, ale pierwszą połowę to praktycznie cały czas Nani był na lewej a Young na prawej - przynajmniej tak zauważyłem
» 23 lutego 2012, 23:02 #10
tatarek: Jak tak można? Z takim podejściem, to możemy zapomnieć o mistrzostwie... A przecież my słyniemy z charakteru. Pod koniec meczu o mało zawału nie dostałem!
» 23 lutego 2012, 23:03 #9
Klimaa: Zlekceważyliśmy po raz wtóry przeciwnika, ile razy ma się to nam jeszcze przytrafić..
» 23 lutego 2012, 22:59 #8
Michal20011999: Wam znowu nie pasuje skład. Cały czas ma być ta sama jedenastka ? A młodzi też muszą się ogrywać.
» 24 lutego 2012, 09:41 #7
Michal20011999: Sorry nie tu miałem to wypowiedź napisać :P
» 24 lutego 2012, 10:17 #6
Sapphir: Z takim graniem w pilke to wisla by ograla United. Cieszy awans, do zmiany 3/4 skladu ;/
» 23 lutego 2012, 22:58 #5
zubrosy: nasza gra to piach niczym z lazurowego wybrzeża ;]

wyglądało to jakbyśmy grali bez pomocy, z wejściem rudego ( o zgrozo ) to się zmieniło, nie to żebym go nie lubił, wręcz przeciwnie, ale nie pokoi mnie sytuacja kiedy on musi nam ratować skórę.

Ajax dominował w całym meczu poza pierwszymi i ostatnimi pięcioma minutami pierwszej połowy. Także wynik bokserski 1:8, no ale się udało i miejmy nadzieje że się ogarną chłopaki.
» 23 lutego 2012, 22:58 #4
ghiio: to nie można sprawdzić terminarza na stronie United?
tam jest wszystko -_-
» 23 lutego 2012, 23:09 #3
tommy14: Ktoś wie ile strzałów oddaliśmy dzisiaj na bramkę Ajaxu? Gol Hernandeza, poprzeczka Naniego, strzał Rafaela i chyba jeszcze jeden, który wybornił Vermeer. Było coś jeszcze? Nie szydzę, tylko mam wrażenie, że jak nie ma Roo to nie ma go oddawać strzałow...
» 23 lutego 2012, 22:58 #2
jarekj23: Całkowicie się z tobą zgadzam
już wczoraj byłem pelen obaw
jak zagrają nasi młodzi.
I co panowie,wynik i gra taki sam
jak BASEL -MU.Z tym ,ze tu gramy dalej.
Ja osobiście jestem rozczarowany
dzisiejszą postawą naszych chlopców.
Mam nadzieję,że to był ostatni mecz w
tak słabym wykonaniu.
Wierzę,że damy radę w pucharach i
w lidze.Wiara czyni cuda :)
Ale muszą być też czyny-wyrażna poprawa gry.
POZDRAWIAM- GLORY UNITED
» 23 lutego 2012, 23:35 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.