Jak przekonuje sir Alex Ferguson, walka z rasizmem jest bitwą, którą angielski futbol musi wygrać za wszelką cenę.
» Ferguson chce wyplewić rasizm z angielskiego futbolu
Menadżer Manchesteru United był oszołomiony, gdy zobaczył, że Luis Suarez odmówił podania ręki Patrice'owi Evrze przed sobotnim spotkaniem, pomimo, iż to Francuz pierwszy wyciągnął dłoń do Urugwajczyka.
Ferguson w pomeczowym wywiadzie przyznał, iż wymóg władz Premier League dotyczący podania dłoni rywalowi przed pojedynkiem powinien zostać zniesiony, przynajmniej na jakiś czas.
- Przedmeczowe powitanie z przeciwnikiem nigdy nie było żadnym problemem, aż do pojawienia się całej tej sytuacji z rasizmem - wyznał Szkot.
- Musimy, więc zacząć od własnego podwórka, jeśli chodzi o zwalczanie rasizmu, gdyż to ważna kwestia. Naprawdę bardzo ważna. W tym kraju futbol przeszedł bardzo długą drogę, od czasów gdy John Barnes został obrzucony przez kibiców bananami do miejsca, w którym znajdujemy się dziś i nie możemy pozwolić sobie na to, aby to zaprzepaścić. Wspólnie musimy postawić się problemowi i zwalczyć go raz na zawsze.
- To jest walka, której angielski futbol nie może przegrać, gdyż skutki tej porażki mogą być bardzo poważne.
Szkot wypowiedział się również na temat pomeczowego zachowania Patrice'a Evry, stwierdzając: - Pat nie powinien się tak zachowywać, to było nie na miejscu.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.