Czerwone Diabły udały się do Londynu, gdzie postarają się odczarować Stamford Bridge - stadion, który pozostaje poza ich zasięgiem w lidze od 2002 roku i tym samym spędza sen z powiek United. Jak będzie tym razem?
» Czerwone Diabły udały się do Londynu, gdzie postarają się odczarować Stamford Bridge - stadion, który pozostaje poza ich zasięgiem w lidze od 2002 roku i tym samym spędza sen z powiek United. Jak będzie tym razem?
Zazwyczaj pojedynki Manchesteru United z Chelsea wprowadzały ogromne zmiany w wyścigu o mistrzowski tytuł, jednak w tym sezonie nikt nie spodziewa się wielkich rewolucji po niedzielnym spotkaniu. The Blues w pierwszym sezonie pod wodzą Andre Villasa-Boasa mają spore problemy z ustabilizowaniem formy, czego efektem jest zajmowane obecnie czwarte miejsce w lidze i wygranie zaledwie czterech z ostatnich dziesięciu spotkań.
Oczywiście w obliczu niedzielnego meczu fakty te są nieco bez znaczenia, bowiem londyńczycy na własnym obiekcie przegrali z United zaledwie raz na dziesięć ligowych potyczek, co stawia Czerwone Diabły przed trudnym zadaniem i lekką presją. Ostatnia wygrana podopiecznych sir Alexa Fergusona na Stamford Bridge miała miejsce w sezonie 2001/02, kiedy to gole Ruuda van Nistelrooya, Paula Scholesa oraz Ole Gunnara Solskjaera zapewniły gościom zwycięstwo 3:0.
Od tego momentu, nie wliczając potyczki w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z poprzedniego sezonu, United bezskutecznie stara się zdobyć twierdzę Chelsea. Wszystko może jednak zmienić się już niebawem, gdyż podopieczni Villasa-Boasa nie grają ostatnio zbytnio dobrze, a w dodatku zmagają się z plagą kontuzji, podczas gdy Czerwone Diabły nie tylko mają na rozkładzie wygrane z Arsenalem i Manchesterem City, ale również dysponują coraz liczniejszym składem.
Bez względu na miejsca w tabeli, obecną formę, czy też statystyki - pojedynek Chelsea z Manchesterem United zapowiada się jak zwykle emocjonująco. Początek starcia na Stamford Bridge, pomiędzy The Blues i Czerwonymi Diabłami już w niedzielę o godzinie 17.00!
Kłopoty w kadrze
Chelsea:
Występ niemożliwy: Cole (zawieszony za czerwoną kartkę), Kalou i Drogba (Puchar Narodów Afryki). Występ niepewny: Lampard (problemy z łydką). Kontuzjowani: Terry i Ramires (obaj uraz kolana), Mikel (uray pachwiny).
Manchester United:
Występ niemożliwy: Fletcher i Vidić (nie zagrają do końca sezonu, odpowiednio problemy zdrowotne i kontuzja kolana). Występ niepewny: Nani (uraz kostki) Kontuzjowani: Jones (kontuzja kostki, powrót 11 lutego), Anderson (niezdefiniowany, powrót 11 lutego), Lindegaard (uraz stawu skokowego, powrót w marcu).
Kluczowy przeciwnik
Z powodu braku Didiera Drogby oraz niezbyt dobrej formy Fernando Torresa główne zagrożenie ze strony Chelsea będzie pochodziło od hiszpańskiego pomocnika Juan Maty. Były gracz Valencii, który dołączył do The Blues w letnim okienku transferowym w swoim debiutanckim sezonie zdobył już siedem bramek w 29 występach. United jeśli myśli w niedzielę o zwycięstwie, z pewnością musi znaleźć sposób na unieszkodliwienie Hiszpana.
Przedmeczowe wypowiedzi
Nietypowe wiadomości
Byłe Diabły, które zdobyły gole dla Chelsea w starciach z United:
Harold Halse, George Graham, Tommy Baldwin, Ray Wilkins, Mickey Thomas, Mark Hughes.
Ile razy graliśmy przeciwko Chelsea?
Do tej pory United z Chelsea mierzyło się 163. razy.
Klubowi strzelcy w meczach z The Blues
106 - tylu rożnych piłkarzy zdobywało gole dla United w meczach z Chelsea.
10 - tyle bramek (najwięcej spośród wszystkich) zdobył sir Bobby Charlton przeciwko The Blues (na 30 meczów).
Występy, występy, występy:
348 - tylu różnych piłkarzy zakładało trykoty United na mecz z Chelsea.
44 - tyle występów (najwięcej spośród wszystkich) ma Ryan Giggs dla Czerwonych Diabłów przeciwko The Blues.
Pierwsze spotkanie:
25 grudnia 1905 roku doszło do pierwszej potyczki pomiędzy United i Chelsea (0:0).
Piłkarze, którzy grali zarówno dla United jak i Chelsea:
Legenda: * Pierwszy rząd dotyczy spotkań u siebie * Drugi rząd dotyczy spotkań na wyjeździe * Trzeci rząd dotyczy spotkań na neutralny gruncie * Czwarty rząd to suma powyższych rzędów
M - Mecze rozegrane, W - Wygrane, R - Remisy, P - Porażki, Z - Zdobyte gole, S - Stracone gole, Różnica - Bilans bramek.
Garść statystyk
* Fernando Torres zdobył cztery bramki w swoich ostatnich siedmiu występach przeciwko United.
* Chelsea przegrała tyle samo razy w poprzednich siedmiu ligowych meczach (3), ile w ostatnich 53 pojedynkach na Stamford Bridge.
* United strzeliło tylko cztery bramki w ostatnich 10 wizytach na stadionie Chelsea (we wszystkich rozgrywkach).
* Czerwone Diabły grają w tym sezonie najlepiej na wyjeździe spośród wszystkich ekip, zdobywając w ten sposób aż 26 punktów.
Sędzia spotkania
Niedzielny szlagier poprowadzi jeden z najbardziej cenionych w Anglii arbitrów, pan Howard Webb, który w obecnym sezonie pokazał już 99 żółtych kartek. Ostatnim meczem z udziałem United sędziowanym przez Webba była styczniowa porażka z Newcastle 3:0.
Poczynania rywali
W sobotę Arsenal podejmie na Emirates Stadium Blackburn Rovers, natomiast Manchester City zmierzy się z Fulham na Etihad Stadium. W poniedziałek dojdzie do kolejnego szlagieru, bowiem na Anfield Road zmierzą się Liverpool z Tottenhamem Hotspur.
Adamczik: Smalling na prawej obronie, Jezu. Przecież to jest środkowy obrońca. Kiedy wreszcie SAF kupi prawego obrońce? Przydałby się też rozgrywający, defensywny i napastnik. Ale to tylko jeśli chcielibyśmy zdetronizować FCB.
Klimaa: Brak podstawowych graczy Chelsea to idealna okazja by odczarować Stamford Bridge.
City swój mecz wygrało więc zawodnicy będą na pewno zmotywowani by wywieźć korzystny rezultat.
N17: Ja sie utożsamiam z piłkarzami i całym klubem. Klub wygrywa, to i ja wygrywam, bo my wygrywamy, klub przegrywa, to i ja przegrywam, bo my przegrywamy. Tak to jest w moim przypadku.
mat1878b: Promo prezentuje się jak początkowy film ze starej gry "Return to castle Wolfenstein":) Oby nasz powrót na Stamford Bridge okazał się udany ;)
Kajdano: Na poczatku chcialbym napisac, ze ten sklad Chelsea wcale nie wyglada jakby byl mocno oslabiony, jedynie za Romeu moglby byc ktos bardziej doswiadczony i oczywiscie brak Terry'ego i Cole'a ktorzy ogarniaja cala obrone a tak debiut zaliczy Cahill, ktory w Premier League jest ograny ale brak dobrej komunikacji z innymi obroncami moze skutkowac bramkami dla United ;) Jesli chodzi o formacje United to wolalbym zeby Evans nie gral w tak waznym meczu bo wiadomo jak on potrafi zawalic spotkanie chociaz ostatnio prezentuje sie solidnie. Na jego miejsce dalbym Smallinga a na prawa obrone Rafaela, choc tutaj pewnie kazdy chcialby fenomenalnego Jonesa :) To jest najwiekszy szlagier Premier League w ostatnich latach i tutaj kazdy walczy na 150% i liczy sie tylko zwyciestwo. Czuje, ze Welbeck blysnie i to on rozstrzygnie losy tego spotkania, Glory Glory Man United ! :)
bartex858: Po naszych można powiedzieć wzmocnieniach czyli powroty piłkarzy są szanse na wygraną przeciwieństwie do chelsea gdyż oni mają poważny problem z zawodnikami.
oldtrafford: Będzie to bez wątpienia jeden z najtrudniejszych meczy dla ekipy Sir Alexa.Ogromnym plusem jest powrót Naniego , Younga i Rooneya.Mimo iż mecz odbędzie się na Stamford Bridge dla mnie faworytem jest Manchester United i mam nadzieję , że potwierdzą to na boisku.Trzymam kciuki za Diabłów i wierzę w zwycięstwo.
N17:Komentarz zedytowany przez usera dnia 03.02.2012 22:45
Będzie ciężko fest, ale damy rade. Chciałbym 0-3, to by było coś, ale jak znam życie to będzie jedno bramkowa wygrana, remisu ani (puk, puk) porażki nie dopuszczam do świadomości :D Liczymy na porażkę MC i wtedy się pośmiejemy.
Co wy na XI na sezon 2012/2013?
[link usunięty]
Te w nawiasach to zmiennicy w kolejności nie przypadkowej.
A czy my czasem nie wygraliśmy z Chelsea na Stamford w LM 0-1 krosie Carricka, Podaniu dziadka Giggsa i golu Roo od słupeczka?
N17: "Czerwone Diabły udały się do Londynu, gdzie w ramach 24. kolejki Premier League będą starały się odczarować Stamford Bridge, bowiem stadion Chelsea pozostaje poza zasięgiem Manchesteru United OD 2OO2 ROKU."
Biafra: N17 - Na głównej widnieje taki lead: 'Czerwone Diabły udały się do Londynu, gdzie postarają się odczarować Stamford Bridge - stadion, który pozostaje poza ich zasięgiem w lidze od 2002 roku i tym samym spędza sen z powiek United. Jak będzie tym razem?'.
a w newsie, wrr jak ja kocham, gdy ktoś edytuje moje zapowiedzi...
N17: A gdzie miałem Hazarda upchnąć? Za Antka, czy Naniego. Nie chciałem ani Hazarda, ani Andersona, jeden drogi (choć baaardzo dobry), a drugi po prostu słaby.
N17: Muslera, zastanawiałem się pomiędzy nim, a Maartenem, moim zdaniem to 2 bardzo dobrych bramkarzy, klasa światowa. Ale co do Twojej XI, to raczej nie realne jest, żeby SAF wydał 70 mln w lecie na 2 piłkarzy, bo Modrić najmniej 30 i Hazard tak samo. Nie zmienia to faktu, że miło by było zobaczyć Hazarda na skrzydle, bo jest dobry. Jednak sądzę, że lepszym rozwiązaniem od Modricia byłby zakup Eriksena.
ZuczekUnited: Powinien SAF jeszcze wiecej kasy wydac, bo czuje ze jesli tego nie zrobi to bedzie cienko, ale miejmy nadzieje ze na obawach sie skonczy :)
Martin: Pragnę Wam przypomnieć, że równo rok temu mieliśmy tą samą sytuacją.. do grudnia/stycznia utrzymywał się "szpital", a jak zaczęli wracać, to jeden za drugim. To dobry znak, coś mi mówi, że wrócimy na Old Trafford z trzema punktami. Oczywiście priorytetem jest spełnienie dwóch warunków:
1. Dobry mecz Evansa, żeby tylko kartki nie dostał jak z City na OT. Z nim nigdy nic nie wiadomo :)
2. Zakaz wpuszczania Kuszczaka między słupki, najlepiej, to niech zostanie w domu.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.