"Powinniśmy zakończyć ten mecz wcześniej"

Wprawdzie Kanonierzy zdołali odpowiedzieć bramką Robina van Persiego na trafienie Antonio Valencii z pierwszej połowy, to już wobec gola Danny'ego Welbecka byli bezsilni.

Szkocki menadżer oczywiście był bardzo zadowolony z wygranej, jednak jak przyznaje jego podopieczni powinni znacznie wcześniej wybić gospodarzom z głowy marzenia o zwycięstwie,

- Stworzyliśmy niesamowitą ilość okazji do zdobycia gola, tak więc zakończenie meczu z dorobkiem tylko dwóch bramek jest trochę rozczarowujące - wyznał sir Alex.

- Mając taką przewagę, jaką osiągnęliśmy pod koniec pierwszej połowy powinniśmy wybić im z głowy jakiekolwiek marzenia o pokonaniu nas. Z drugiej strony Arsenal doszedł do głosu w pierwszych 15 minutach drugiej części meczu, kiedy to miał trzy wyborne okazje i wszystkie zaprzepaścił, więc możemy mówić o sporym szczęściu.

- Kiedy wrzucali piłkę w nasze pole karne nigdy nie było wiadomo, co z tego wyniknie, gdyż mają w swoim składzie wielu wysokich graczy, ale Chris [Smalling] był dziś niesamowity, radząc sobie z niemal wszystkimi dośrodkowaniami.

Zwycięstwo nad Arsenalem było niezbędne, bowiem chwilę wcześniej Manchester City rzutem na taśmę pokonał Tottenham Hotspur (3:2), co Ferguson skomentował w następujący sposób.

- Pokonanie Arsenalu, wiedząc o wygranej City było dla nas koniecznością, ale udało nam się osiągnąć korzystny rezultat - dodał Szkot.

- Zagraliśmy bardzo odważnie, na granicy ryzyka, pokazując przy tym ogromną wiarę we własne umiejętności - zakończył menadżer United.