Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Morrison: Nie było żadnych rozmów z United

» 12 stycznia 2012, 14:19 - Autor: Biafra - źródło: goal.com, własne
Ravel Morrison pomimo braku rozmów w sprawie przedłużenia kontraktu z Manchesterem United jest przekonany, iż pozostanie na Old Trafford na następne lata.
Morrison: Nie było żadnych rozmów z United
» Ravel nie zamierza przechodzić do City
Według wczorajszych doniesień prasowych utalentowany 18-latek miał zerwać rozmowy ze swoim obecnym klubem, a wobec faktu, iż umowa piłkarza wygasa wraz z zakończeniem sezonu zaczęto spekulować na temat odejścia Ravela z United.

Na całe zamieszanie postanowił odpowiedzieć sam zainteresowany na portalu społecznościowym Twitter.

- Nie były prowadzone żadne rozmowy w sprawie nowego kontraktu - wyznał Morrison.

Pomocnik wypowiedział się również na temat faktu, iż na kilku sesjach treningowych pojawił się w koszulce największego rywala United - Manchesteru City. Jak przyznał to tylko ubiór na trening, gdyż wtedy możne sobie pozwolić na dowolny trykot.

- Jedyna koszulka meczowa jaką jestem w stanie zaakceptować to trykot FC Barcelony lub Manchesteru United - dodał Ravel.

W obecnym sezonie 18-latek zaliczył zaledwie dwa występy w barwach Czerwonych Diabłów, oba w Pucharze Ligi.


TAGI


« Poprzedni news
Everton oferuje 2,5 miliona za Gibsona
Następny news »
Valencia zadowolony z powrotu na pozycję

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (28)


tom90: Fakt, że chodzi w koszulce $ity nie przypadł mi do gustu.. Jeśli chodzi o piłkę nożną jestem wychowany po polsku i dla mnie osobiście klubowe barwy to coś więcej niż tylko koszulka czy szalik. Jeżeli więc zakładasz na siebie barwy największego rywala, tracisz uznanie kibiców. Jakoś mi ten młody nie przypada do gustu. Jego zachowanie i te marne prowokacje.. mimo talentu lepiej niech odchodzi gdzie chce nawet do City. Więcej z niego będzie problemów niż pożytku w przyszłości.
» 12 stycznia 2012, 19:28 #7
Wuj3k: Komentarz zedytowany przez usera dnia 12.01.2012 22:25

A wiec nie tylko ja mam wrazenie, ze to kolejny typ pokroju Balotelliego rosnie.
» 12 stycznia 2012, 22:24 #6
Samuelikson: A ile razy widziałeś go na boisku? Bo ja po tym co widziałem jestem raczej sceptyczny. Bebe też miał być nie wiadomo ile razy lepszy od Ronaldo.

A co do porównań z Roy bo to często się pojawia: To, że ktoś jest zwykłym chuliganem to nie znaczy, że ma charakter. Jak ktoś przez 3 lata leczy kontuzje, żeby wrócić to można powiedzieć, że ma charakter.
A Roy inspirował zdolnościami przywódczymi, zapałem, zaangażowaniem, walecznością a to nie ma nic wspólnego z chuligaństwem i robieniem wokół siebie skandalu. Balotelli też robi z siebie niegrzecznego chłopca ale nie słyszałem jeszcze opinii by miał jakiś wpływ na morale i zapał drużyny.
» 12 stycznia 2012, 16:22 #5
Zyvold: Dlaczego go tak nienawidzicie? -.-
» 12 stycznia 2012, 14:56 #4
Zyvold: Wprowadźmy zakaz lubienia Barcy! Kompleks Barcy...

Mam to w dupie, w jakiej koszulce chodzi na ten trening, dopóki na meczach gra w koszulce diabłów dopóty będzie dla mnie jednym z nich.
» 12 stycznia 2012, 15:16 #3
SEBEKMU11: freestyler7 pomyślałeś w ogóle nad tym co napisałeś ? Ja rozumiem chodzić w koszulce różnych klubów np. Arsenalu Newcastle , Milanu ,Bayernu itp ale przychodzić na trening w koszulce największego wroga ? A ty mi mu jakieś głupoty wygadujesz ze boli nas to ze przegraliśmy 6:1 z City ! Zastanów się jeszcze raz nad tym co napisałeś .
» 12 stycznia 2012, 15:22 #2
SEBEKMU11: Ja pierdziele , chodzi w koszulce City na treningi United i na dodatek lubi Barcelone ;/ Czy on ma mózg ?
» 12 stycznia 2012, 14:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.