Tom Cleverley oraz Ashley Young pozostaną poza składem Manchesteru United przez najbliższy miesiąc - poinformował w niedzielę sir Alex Ferguson.
» Sir Alex przekazał kilka informacji o stanie zdrowia swoich podopiecznych
Liczne kontuzje pomocników Czerwonych Diabłów mają dość poważny wpływ na grę mistrza Anglii, lecz menadżer United zadowolony jest z faktu, iż coraz bliżej powrotu są Jonny Evans i Chris Smalling.
Niestety wiadomości na temat stanu zdrowia Michaela Owena, który na początku listopada naderwał mięsień w udzie nie są już tak optymistyczne.
- Oczywiście, to był dla nas bardzo trudny okres - wyznał Szkot na porannej konferencji. - Zwłaszcza strata Darrena [Fletchera] oraz zapowiadającego się obiecująco Toma Cleverleya były dla nas wielkim ciosami. Dawno w United nie mieliśmy takiego pomocnika [jak Tom], tak więc ciężko jest nam grać bez niego. Następnie straciliśmy Andersona, który również jest dla nas ważnym zawodnikiem.
- Obecnie jedyne, o czym możemy marzyć to aby nie przytrafiło nam się więcej urazów. Jeżeli w dalszym ciągu będzie przybywało kontuzji to znajdziemy się w nie lada tarapatach.
Powroty obrońców i Cleverleya
- Smalling powinien już w poniedziałek wrócić do treningów z drużyną, a Evans mam nadzieję dołączy do nas tydzień później. Ta dwójka dość szybko powinna być do mojej dyspozycji.
- Jeśli chodzi o Cleverleya to plan jest taki, że od poniedziałku przez najbliższe dwa tygodnie ma tylko trochę biegać i dołączyć do treningów z drużyną po tym okresie. Tak więc jego powrót powinien nastąpić za około miesiąc.
Problemy z Owenem i Youngiem
- Kiedy Michael Owen doznaje urazu, zazwyczaj jest to coś poważnego i tym razem również tak było. Być może będzie w stanie wrócić w połowie lutego, co w sumie może być dobrym czasem na powrót, gdyż ma talent do zdobywania bramek z niczego, a to zawsze jest przydatne.
- Na szczęście Anderson wrócił znacznie wcześniej niż przewidywaliśmy i bardzo dobrze radzi sobie z budowaniem kondycji i formy. Sztab medyczny spisał się naprawdę nieźle, miejmy więc nadzieję, iż wrócił do nas na dobre.
- Z kolei Young pozostanie poza składem jeszcze przez około cztery tygodnie. Tego typy kontuzji, jakiej doznał w meczu z Fulham, nigdy nie da się wyleczyć szybko i po porostu musimy być cierpliwi. Nie możemy nic zrobić dopóki krwawienie nie ustąpi. Nie jest to poważny uraz, ale pewności nigdy nie ma - zakończył sir Alex.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.