W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Zdaniem Neila Warnocka pobyt Federico Machedy w drużynie Queens Park Rangers to tylko chwilowy stan rzeczy, bowiem sir Alex Ferguson nie zamierza sprzedać włoskiego napastnika.
» Menadżer QPR również jest pod wrażeniem gry młodego Włocha
Kiko, który spędzi w ekipie Warnocka pozostałą część sezonu, zdążył już zadebiutować w nowej drużynie, wchodząc do gry z ławki rezerwowych w meczu z Norwich.
Włoski napastnik bardzo chce wywrzeć dobre wrażenie na Fergusonie i jak najszybciej zapomnieć o nieudanym pobycie w Sampdorii, lecz jak przekonuje menadżer QPR transfer definitywny Włocha nie wchodzi w grę.
- Sir Alex jest wielkim fanem talentu Kiko - wyznał Neil. - Nie zamierza go sprzedawać do żadnego klubu. Jest przekonany, że ten chłopak ma w sobie coś wyjątkowego i nawet jeśli bardzo chcielibyśmy go kupić, to Ferguson nie puści do za żadne skarby.
- Wszyscy wiedzą, że Macheda jest nie na sprzedaż. Jeśli w United ktoś ma taką opinię, to znaczy, że sir Alex coś w nim widzi.
- W tym klubie mają tylu świetnych piłkarzy, że nawet jeśli 17-letni gracz w swoim debiucie robi coś takiego jak Kiko [zdobył zwycięską bramkę dla United w meczu z Aston Villą red.] to nie ma szans na przebicie się do pierwszego składu. Pobyt u nas to dla niego doskonała szansa, aby pokazać się z dobrej strony i osiągnąć swój celu, jakim jest regularna gra dla United - zakończył Warnock.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
tom90: Może i ma talent, ale ja zdecydowanie bardziej cenie sobie Hernandez'a i Welbeck'a. Chociaż trzeba przyznać, że bramka z Aston Villą na bardzo długo zapadła mi w pamięć.
listek007: Nie wiem czy Kiko rozwinie się jeszcze, ale skoro Fergi jeszcze go nie sprzedał definitywnie to znaczy że widzi w nim jeszcze jakiś potencjał. A ten człowiek rzadko się myli, więc może coś z niego jeszcze będzie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.