» 24 grudnia 2011, 09:54 - Autor:
Biafra - źródło: Sky Sports, Daily Star Sunday
Władze Liverpoolu powinny zaakceptować decyzję Angielskiej Federacji Piłkarskiej o zawieszeniu Luisa Suareza na osiem spotkań bez najmniejszych zastrzeżeń przekonuje sir Alex Ferguson.
» Szkot udzielił kilku wskazówek władzom The Reds
Napastnik The Reds został ukarany nie tylko odsunięciem od spotkań, ale również grzywną 40 tysięcy funtów, a wszystko to za rasistowskie komentarze pod adresem obrońcy Manchesteru United Patrice'a Evry.
Liverpool natychmiast po decyzji FA wydał oficjalne oświadczenie w którym skrytykował Angielską Federację Piłkarską oraz zażądał również ukarania Francuza, bowiem ten przyznał się, iż podczas sprzeczki z graczem z Anfield Road także użył obraźliwych określeń w jego kierunku. Urugwajczyka wspierają też piłkarze The Reds, którzy pojawili się ostatnio w koszulkach mających dodać otuchy Suarezowi.
Ferguson początkowo nie chciał komentować wybryku z koszulkami zawodników Liverpoolu, jednak ostatecznie zdecydował się zabrać głos i stwierdził, że FA podjęła poprawną decyzję.
- Nasze wsparcie dla Patrice'a było oczywiste od samego początku i w tej kwestii nic się nie zmieniło - przyznał Szkot w rozmowie z dziennikarzem The Independent.
- Sprawa została już zakończona, a ja jestem przekonany, że niezależna komisja powołana przez federację podjęła słuszną decyzję. Tutaj zupełnie nie chodziło o Manchester United i Liverpool. Dotyczyło to osoby, która dopuściła się rasistowskiego zachowania.
Sir Alex porównał całą sprawę do sytuacji z 2008 roku, kiedy to francuski obrońca został zawieszony na cztery mecze za incydent z udziałem pracownika Chelsea Sama Bethella, dodając, iż Liverpool powinien zachować się tak samo jak klub z Old Trafford i przyjąć karę nawet jeśli nie zgadza się z decyzją FA.
- Patrice został ukarany za zdarzenie, w którym tak naprawdę nie uczestniczył żaden z piłkarzy. Wówczas był tam tylko Bethell oraz jeden z naszych trenerów - przyznał Fergie. - Otrzymał cztery mecze zawieszenia, a my musieliśmy czekać ponad dwa tygodnie na otrzymanie dowodów.
- Byliśmy z tego powodu bardzo zdumieni. Zawieszony na cztery spotkania? Chcieliśmy się odwoływać, protestować, gdyż to było wręcz śmieszne, ale później zrozumieliśmy, iż decyzja zapadła i nic nie da się zrobić, a można tylko pogorszyć sytuację.
- Mam nadzieję, że Liverpool weźmie sobie rady ludzi związanych ze światem piłki nożnej do serca, gdyż czasami dobrze jest usłyszeć od kogoś patrzącego na wszystko z boku, co powinno się zrobić, a czego nie należy - zakończył menadżer United.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.