» 18 grudnia 2011, 08:00 - Autor:
Biafra - źródło: dailymail.co.uk, Goal.com
Sir Alex Ferguson tuż przed pojedynkiem z Queens Park Rangers zdradził, że druga część sezonu będzie jedną z najcięższych bitew o zwycięstwo w Premier League w historii tych rozgrywek.
» Sir Alex spodziewa się ogromnej rywalizacji
Manchester United już w niedzielę o godzinie 13.00 uda się na Loftus Park, aby zmierzyć się ze stołeczną ekipą i w przypadku zwycięstwa przynajmniej na kilka godzin powróci na szczyt tabeli, gdyż spotkanie Manchesteru City z Arsenalem odbędzie się dopiero o 17.10.
Jednak zbliżający się wielkim krokami do swoich 70-tych urodzin szkocki menadżer przygotowuje się również do niezwykle wyczerpującej drugiej połowy sezonu, podczas której Czerwone Diabły zmierzą się z pozostałymi czterema rywalami do tytułu mistrzowskiego.
Chelsea dzięki poniedziałkowej wygranej nad City znów liczy się w wyścigu, grający coraz lepiej Arsenal cały czas depcze ekipom z Manchesteru po piętach, a nieprzewidywalny Tottenham Hotspur zdaniem Fergusona również zalicza się do grona potencjalnych kandydatów do wygrania Premier League.
Posiadanie czterech niezwykle groźnych rywali oraz spora liczba kontuzji w szeregach obecnego mistrza Anglii sprawia, iż utrzymanie mistrzowskiej korony na Old Trafford będzie niezwykle ciężkim zadaniem.
- Szczerze powiedziawszy to nie jestem zachwycony takim obrotem spraw. Zresztą nie można się tym rozkoszować. To będzie ciężkie zadanie dla każdej z drużyn - wyznał Szkot. - Można oczekiwać tego i cieszyć się, ale tylko w przypadku gdy zwyciężasz. W innym przypadku jesteś zmartwiony przez kilka dni. Jedyne o co chodzi to wygrywanie.
- To będzie wyczerpująca druga połowa sezonu dla całej naszej piątki. Jeśli chcesz wygrać ligę, musisz upewnić się, że nie tracisz tyle punktów co pozostałe ekipy, tylko o to będzie chodziło w rundzie rewanżowej.
- Czeka nas wiele ciężkich spotkań. Gramy z Arsenalem, Chelsea oraz Manchesterem City na ich obiektach. To będą najważniejsze spotkania drugiej części sezonu. To mecze, które zawsze są niezwykle trudne i nie da się tego zmienić.
Drużyny wracając do gry
- Z pewnością każda z ekip pogubi punkty, to więcej niż pewne. The Blues już sprawili problemy Obywatelom, dzięki czemu powrócili do gry. Teraz niezwykle trudne zadanie przed Kanonierami, lecz na obiekcie City mogą sami sprawić, że dogonią czołówkę.
- Zawsze należy zaliczać nas, City, Chelsea oraz Arsenal do faworytów, jednak nie wolno zapominać o Kogutach, które są najbardziej nieprzewidywalną drużyną w lidze, grającą przy okazji najlepszy futbol w Premier League.
Jednak Ferguson wie z doświadczenia, iż nie ważne jak sytuacja wyglądałaby na półmetku rozgrywek, to pod koniec sezonu i tak sprawa rozstrzygnie się pomiędzy dwoma drużynami.
- Jeśli dojdzie do ostatniej kolejki i wciąż cztery drużyny będą się liczyć, to będzie fantastycznie - dodaje sir Alex.
- Ale tak się nie stanie. Koniec sezonu to będzie pojedynek dwóch drużyn - zakończył Szkot.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.