W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Alex Ferugosn ma ogromne nadzieje, że niedzielna wyprawa na stadion Queens Park Rangers będzie tak samo niesamowita i niezapomniana, jak te, których doświadczył w pierwszych 10 latach pracy w United.
» Sir Alex Ferugosn ma ogromne nadzieje, że niedzielna wyprawa na stadion Queens Park Rangers będzie tak samo niesamowita i niezapomniana, jak te, których doświadczył w pierwszych 10 latach pracy w United.
Jeszcze kilkanaście lat temu wycieczki na Loftus Road były czymś powszednim, a Czerwone Diabły mogą pochwalić się bardzo dobrym rekordem pod wodzą sir Alexa, bowiem na jedenaście spotkań przegrały zaledwie raz. Jednak ostatni raz kiedy Manchester United zawitał do Zachodniego Londynu miał miejsce w marcu 1996 roku.
Powrót QPR do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii wywołał wiele wspomnień menadżera klubu z Old Trafford, którymi podzielił się on z fanami w wywiadzie dla Inside United.
- Na Loftus Road zawsze panowała wspaniała atmosfera - wspomina sir Alex. - Pamiętam, że zawsze dostawaliśmy bardzo dobre miejscówki. W naszym posiadaniu była cała strefa za jedną z bramek oraz jeszcze trochę miejsca z boku boiska.
- Fani United byli z tego powodu bardzo zadowoleni i tworzyli niesamowity hałas. Loftus Road jest jednym z tych miejsc, gdzie kibice mają wrażenie, jakby znajdowali się tuż nad murawą. Przeżyliśmy tam wiele wspaniałych nocy.
Wprawdzie do dyspozycji sympatyków Czerwonych Diabłów oddana zostanie tylko trybuna School End, jednak około 3000 tysięcy gardeł z pewnością stworzy doping, który wspomoże gości w walce o trzy punkty. Podopieczni sir Alexa w miniony weekend pokonali Wolves 4:1, powracając na zwycięską ścieżkę, lecz szkocki menadżer zapowiedział już, iż skład na mecz QPR będzie różnił się od tego, jaki wybiegł w sobotę na murawę Old Trafford.
- Grudzień jest niezwykle pracowitym miesiącem, kiedy bardzo często rozgrywamy po osiem, czy dziewięć spotkań - dodał Fergie. - Gramy 26 grudnia, następnie w ostatni dzień miesiąca... to będzie piekielnie trudny okres, podczas którego drużyna musi wspiąć się na wyżyny swoich możliwości - zakończył Szkot.
Wielbicielka:Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.12.2011 08:32
Oglądam regularnie mecze Kogutów i zgadzam się z Użytkownikiem powyżej. Atak świetny a pomoc również bardzo dobrze się prezentuje z Parkerem, Lennonem no i Modricem rzecz jasna. Obrona również solidna z świetnym Friedel'em(jak to się odmienia??) na bramce:) Nie uważam też, żeby wygrywali swoje mecze szczęśliwie. Fakt początek mięli słaby ale to naprawdę solidna drużyna która gra fajną, dynamiczną i miłą dla oka piłkę.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.