Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Powrót Younga, Cleverley nie zagra do świąt

» 18 listopada 2011, 13:40 - Autor: matheo - źródło: manutd.com, Sky Sports
Wbrew wcześniejszym doniesieniom kontuzja kostki Toma Cleverleya okazała się poważna. Angielski pomocnik w barwach Manchesteru United nie zagra przynajmniej do świat.
Powrót Younga, Cleverley nie zagra do świąt
» Tom Cleverley uraz kostki będzie leczył przynajmniej do świąt
Cleverley kontuzji kostki nabawił się w październikowym meczu z Evertonem na Goodison Park. Początkowo sądzono, że uraz nie jest poważny i Anglik będzie mógł zagrać przeciwko Swansea City. Po dokładnych badaniach optymistyczny scenariusz trzeba było zrewidować.

– Czeka go długa przerwa. Nie będzie do mojej dyspozycji aż do świąt. Kontuzja jest poważniejsza niż początkowo myśleliśmy – powiedział w piątek sir Alex Ferguson.

– Kiedy zszedł z boiska w meczu z Evertonem, mówił nam tylko o drobnym bólu. Zrobiliśmy prześwietlenie, które wykazało nawrót kontuzji. Musimy dać Tomowi odpocząć – dodał Szkot.

Na mecz z Walijczykami nie pojedzie również Danny Welbeck. Młody napastnik ze zgrupowania reprezentacji Anglii wrócił z kontuzją mięśnia i będzie musiał pauzować w najbliższym spotkaniu.

Jeszcze kilka dni potrwa absencja Chrisa Smallinga. Anglik na pewno nie zagra ze Swansea City, ale może być do dyspozycji na wtorkowy mecz z Benfiką Lizbona w Lidze Mistrzów.

Dobrą wiadomością jest natomiast powrót do gry Ashleya Younga.


TAGI

Ashley Young Chris Smalling Danny Welbeck Kontuzje Tom Cleverley

« Poprzedni news
"Manchester United? To obecnie niemożliwe"		Następny news »
Ranking: Najlepsi piłkarze w historii Ligi Mistrzów

Najchętniej komentowane

Manchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysokoManchester United - Brighton 1:3. Kolejna wpadka Onany, Mewy znów latały za wysoko
Składy: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier LeagueSkłady: Manchester United vs Brighton & Hove Albion. 22. kolejka Premier League
Manchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi EuropyManchester United vs Rangers. Zapowiedź 7. kolejki Ligi Europy
Ruben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru UnitedRuben Amorim zniszczył telewizor w szatni Manchesteru United

Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (62)


ManUtd91: Tom miał być naszym motorem i playmakerem a co chwile kontuzja.. Powiem wam, że brakuje mie dobrych meczy United. Ostatnio graja jakby za kare..
» 19 listopada 2011, 15:05 #24
Andrzej456: Szkoda Toma , ale lepiej bedzie jesli teraz wyleczy do konca ta kontuzje niz zeby potem mialo to wplyw na dalsza jego kariere , pozatym przydacie w pełni sił w drugiej cześći sezonu pozdro Tom i szybkiego powrotu do zdrowia. Natomiast Welbeck dzisiaj nie bedzie tak potrzebny w meczu ze Swansea City jak Yong dobrze ze SAF moze na niego dzisiaj liczyc
» 19 listopada 2011, 13:03 #23
oldtrafford: Super , że wraca Young brakowało go w tych ostatnich tygodniach , ale szkoda Cleverleya .Oby wyleczył kontuzję jak najszybciej.
» 19 listopada 2011, 10:28 #22
patrykmufc: Szkoda Tom'a
» 19 listopada 2011, 08:59 #21
Adamczik: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.11.2011 01:59

Pięknie. Po prostu pięknie. Mamy jednego porządnego rozgrywającego, który zaczyna zdradzać oznaki kontuzjogenności. Coraz poważniej zaczynam myśleć o jakimś "zimowym" playmakerze.

P.S. Ma ktoś numer do Scholesa!?
» 19 listopada 2011, 01:56 #20
rvn10: Tak to jest jeśli olewa się środek pola panie Ferguson. Jedna kontuzja i katastrofa, a trzeba było zakupić kogoś w okienku transferowym....
» 18 listopada 2011, 21:25 #19
N17: Ja tez jestem prawdziwym Diabłem i bede z tym klubem nawet, jeśli za 50lat bedziemy grac w 9lidze. I co, za to nalezy mi sie miejsce w pierwszej 11?
» 18 listopada 2011, 22:48 #18
Szewc: Tylko powiedz mi jaki klub na świecie (prócz City) kupuje piłkarzy za 18,6 mln i 17 mln a sprzedaje za 5 i 4? Tu się Fifa kłania bo tam nie ma prawdziwych pieniędzy i łatwo jest szastać kasą na lewo i prawo by kupować gwiazdy, a niechcianych graczy sprzedawać "za grosze". To są miliony funtów, czyli takie pieniądze jakich my pewnie w życiu na oczy nie zobaczymy, a większość pisze "kupmy Sneijdera za 50 mln, co to dla nas". Dla was może nic, ale w klubowej kasie wszystko się musi zgadzać. Piłka nożna to jednak biznes, więc nawet jeśli Carrick to piłkarz 30 letni i pieniędzy nie da się już odzyskać to Anderson ma 23 lata i przez pobyt w United na pewno nie stracił, więc klub jest w stanie wziąć za niego 17-15 mln, jeśli nie więcej.
» 19 listopada 2011, 11:50 #17
nitiX: Ale narzekacie na tego Andersona. Chłop jest jeszcze młody. Nie raz i nie dwa pokazał, że jest świetny. Jeszcze on wam pokaże i zamknie mordy
» 18 listopada 2011, 19:18 #16
axel52: twoją szczekającą mordę może i zamknie , ale nie nasze mordy.
Ten średniak już za długo próbuje osiągnąć poziom i go utrzymać.
wypad z United.

Nie dla zbieraniny średniaków którzy LONG TIME nic nie pokazują
» 18 listopada 2011, 20:10 #15
Steckov: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.11.2011 18:07

Nie oszukujmy się! Nie ma środka pola w Man United. Dopóki Ferguson czegoś z tym nie zrobi to możemy zapomnieć o równorzędnej rywalizacji z Barceloną, czy Realem. Dobrze obsadzony środek pola to połowa sukcesu, kompletnie nie rozumiem dlaczego Ferguson w trakcie letniego okna nie pozyskał nikogo wartościowego na tę pozycję... Cleverley ma ewidentnego pecha, potrzebny jest jak na gwałt dobrej klasy, środkowy pomocnik. Zaczynają mi się przypominać czasy sezonów 2003 do 2006, gdzie United byli w przebudowie i trzeba było się martwić o każdy następny mecz.
» 18 listopada 2011, 18:07 #14
Marti24: Czy tylko mnie to dziwi, iż w trzecim kolejnym sezonie kontuzja u nas goni kontuzję. Wypie*do*** sztab medyczny. Żaden czołowy klub PL nie miał takiej ilości kontuzji co my. To jest żenujące (lekko ujmując). W ogóle kto nam zostaje do środka - nie ma tam żadnego klasowego pomocnika (od ponad dwóch lat). Krew mnie zalewa. Zwolennicy Cleverleya, Andersona - i co teraz. Brak wizji - nic. Po tym sezonie, jeśli nie dokonamy dużej ilości wzmocnień - dokładnie 6: środkowy obrońca (Ferdinand - człowiek kontuzja i 34 lata, Evans - niestabilna forma), lewy obrońca (Evra do młodzieniaszków też nie należy, w ogóle brak konkurencji), 2 ofensywnych pomocników (bez komentarza), 1 defensywny (Carrick - kontuzje, wiek i brak formy) i 1 skrzydłowy (Giggs... i Park także nie pogra długo), to w następnym sezonie będziemy walczyć co najwyżej o 4 miejsce.
» 18 listopada 2011, 18:03 #13
sisinho: Środek obr- Gary Cahill (do wyciągnięcia za 4-7 mln , kończy mu się kontrakt w 2012)
def pomocnik - Mvila bądź Lass Diarra (około 12 mln za każdego)
Bok pomocy - Eden (ale sam twierdzi że woli Real , no i 35+ mln), być może ktoś z rezerw albo inny zawodnik
Środek - Wesley lub Luka , innej możliwości nie ma. Są drodzy , ale nasz środek jest dramatycznie słaby. Mamy Andersona i Toma, który już 3 kontuzje w tym sezonie ma. Ando gra przeciętnie , a nie ma za niego żadnej alternatywy.

Nie jestem zwolennikiem transferów(dużych ilości) ale po sezonie(lub w przerwie) potrzeba kogoś ściągnąć . Co do Evry , to ma dołek , ale równie dobrze na jego pozycji mógłby grać Fabio.
» 19 listopada 2011, 13:14 #12
Sapphir: Skonczeni ludzie porównywujacy go do hargo.. mlodziak wchodzacy na najwyzszy poziom ma tryskac zyciem i grac w kazdym meczu na najwazniejszej pozycji? To nie 2 Jones bo taki koles jak on rodzi sie raz na 50 lat. Wyzdrowieje i pokaze nie raz jak dzieli pileczke, czekamy ^^
» 18 listopada 2011, 17:59 #11
Sapphir: Mozliwe, ze nie doczytalem kogos posta do konca. Wybaczcie haha
» 18 listopada 2011, 20:40 #10
designer: Komentarz zedytowany przez usera dnia 18.11.2011 17:41

ktos powiedzial ze moze byc z niego gracz klasy swiatowej. Ja smiem w to watpic, tym bardziej po tym co oznacza ta wiadomosc. Robi nam sie drugi Hargreaves niestety. Tamten tez byl swietny a kontuzja zniszczyla mu kariere. Oby to samo nie czekalo Cleverleya ale niestety wykluczyc tego nie mozna, wiec trzeba szukac dobrego, srodkowego pomocnika, by jakos przetrzymac ten kryzys, bo aktualni gracze to jedno wielkie dno i tyle. Zupelny brak pomyslu na rozgrywanie pilki, az meczow z udzialem United nie chce sie ogladac, bo i po co jak ta gra wyglada niczym z polskich boisk.
» 18 listopada 2011, 17:40 #9
Martin: Clev i Welbeck to mają pecha, powrócili z wypożyczeń do swojego klubu, wywalczyli miejsce w składzie i proszę, kontuzja za kontuzją :/ Cóż, pozostaje nam wierzyć w dobrą formę Fletcha, bo po Carricku i grubasie to zbyt wiele nie można się spodziewać...
» 18 listopada 2011, 17:07 #8
Martin: Jeszcze Gibsona nam brakuje w pierwszej jedenastce, faceta, co od paru miesięcy w piłkę regularnie nie grał. Drenus, jeśli zagramy jak mówisz, to będę zadowolony ze skromnego, ciężko wywalczonego 1:0 :)
» 18 listopada 2011, 17:18 #7
Martin: Hehe a jak :D w końcu mamy perspektywicznego Andersona :P
» 18 listopada 2011, 17:20 #6
SzYnA: czyli zaś nic nie poklepiemy środkiem tylko pilka do boku i martwcie się skrzydłowi :/
» 18 listopada 2011, 14:50 #5
Martin: Ja myślę, że On za szybko wrócił po poprzedniej kontuzji i teraz mamy efekty.
» 18 listopada 2011, 17:08 #4
devious: w środku Fletcher z Andersonem a w ataku Roo z Chicarito

zresztą Giggs ponoć już zdrowy więc on też może rozgrywać... razem z Berbą i Carrickiem zasiądą jednak najpewniej na ławce...
» 18 listopada 2011, 14:40 #3
Vervvis: ehh a ja obstawilem 4:0 dla United bedac przekonany ze zagra w 1 zespole choc pewnie przecieniam jego umiejetnosci to chlopak ma potencjal na wielkiego gracza :)

Teraz z drewnianym srodkiem to juz tak nie poszalejemy ;/
» 18 listopada 2011, 14:05 #2
RedArmy: haha wiedziałem
» 18 listopada 2011, 13:53 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.