W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 6 listopada 2011, 14:35 - Autor: Biafra - źródło: dailymail.co.uk, The Sun
Zmagający się ostatnio ze zdrowotnymi problemami, Harry Redknapp wyznał, iż zarówno on jak i sir Alex Ferguson przypuszczalnie prędzej... umrą niż odejdą na emeryturę.
» Menadżer Tottenhamu nie zamierza rezygnować z prowadzenia klubu
Menadżer Tottenhamu Hotspur nawet pomimo swojego niezbyt stabilnego stanu zdrowia, nie zamierza rezygnować z prowadzenia Kogutów. Jednak z powodu przebytej niedawno operacji serca zabraknie go na ławce trenerskiej podczas pojedynku jego drużyny z Fulham.
64-letni Harry został wprawdzie zwolniony ze szpitala w czwartek, lecz lekarze zalecili mu odpoczynek w domu i powrót do obowiązków nie wcześniej niż po przerwie w Premier League spowodowanej meczami reprezentacji.
- Zawsze powtarzałem, iż to wszystko prawdopodobnie skończy się tak, że sir Alexa Fergusona wyniosą z Old Trafford w trumnie, ponieważ sam nie zdecyduje się na odejście. Teraz mogę powiedzieć, że ze mną będzie podobnie - wyznał menadżer Kogutów.
- Potrzeba zdecydowanie czegoś więcej niż lekki zawał serca, aby odciągnąć mnie od footballu.
- Oprócz śmierci, jedynym co może sprawić, że porzucę swój zawód jest obudzenie się pewnego dnia i zrozumienie, iż to mnie już nie bawi i nie ekscytuje. Jednak nie przewiduję takiego poranka w ciągu najbliższych lat.
- Wręcz przeciwnie, nigdy wcześniej football nie sprawiał mi tak wielkiej radości jak teraz. Zarówno dla mnie jak i Fergusona, to sprawa wypełniająca całe nasze życie. Prędzej umrzemy przy linii bocznej, niż sami z tego zrezygnujemy - zakończył swoją wypowiedź Redknapp.
"Niektórzy uważają, że football to sprawa życia i śmierci,
ja myślę, że to coś znacznie poważniejszego." - Mimo, że powiedziała to legenda Liverpoolu to i tak jest to mój ulubiony cytat, który zresztą świetnie tu pasuje.
N17: Jak Fergie odejdzie, lub "odejdzie", to chce, zeby managerowal Manchesterem albo pan Harry, albo pan Steve :) ewentualnie Ole, ale ja wole kgos z tych 2 na poczatku.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.