Zdaniem sir Alexa Fergusona, Wayne Rooney w pamięci sympatyków Evertonu już na zawsze pozostanie zdrajcą
» Kibice Evertonu nie wybaczyli Rooneyowi
Niemiłym incydentom ze strony kibiców The Toffees zdaje się nie być końca. Podczas jednego z poprzednich pojedynków między obiema drużynami Ferguson zdecydował się na wcześniejsze zdjęcie Rooneya z boiska - wszystko po to, by zapobiec sytuacji, w której sprowokowany zachowaniem fanów Wayne straci nad sobą panowanie.
- Jeśli chodzi o zawodników Evertonu, to nie sądzę, żeby mieli go w jakikolwiek sposób gnębić. Dotychczas nic takiego nie miało miejsca - wyznał boss Czerwonych Diabłów.
- Jeśli zaś chodzi o kibiców, sprawa jest jasna. Dla nich to zdrajca, i obawiam się, że jego opinia wśród nich już nigdy nie ulegnie zmianie. Wayne ma na swoim koncie trafienia w spotkaniach ze swoim byłym klubem. Co oczywiste, za każdym razem zostaje za nie wygwizdany.
- W jednym ze spotkań ukarano go żółtą kartką, dokonałem więc zmiany. Miałem dać sędziemu szansę na to, żeby przy nadarzającej się okazji miał podstawy do usunięcia go z boiska? Nie ma mowy. Każdy mecz z Evertonem jest dla niego wyzwaniem, ale w większości z nich radzi sobie bardzo dobrze - zakończył Fergie.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.