W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Arsene Wenger współczuje Manchesterowi United po derbowej porażce 1:6 z Manchesterem City.
» Arsene Wenger wie, jak czują się piłkarze Manchesteru United
Niespełna dwa miesiące temu, to menadżer Arsenalu czuł się podobnie jak sir Alex Ferguson po niedzielnym meczu. Kanonierzy przegrali wówczas na Old Trafford aż 2:8, tym razem gorycz porażki musieli przełknąć mistrzowie Anglii.
– To niespodzianka. Ale Francja prawie pokonała Nową Zelandię w finale Pucharu Świata w rugby i to byłaby dopiero niespodzianka – przyznał Wenger.
– Wynik jest podobny do naszej porażki 2:8. Duże rezultaty nie mają specjalnego znaczenia, oznaczają tylko, że coś wyjątkowego zdarzyło się w tym meczu.
– Kiedy musisz atakować w dziesięciu, a przeciwko sobie masz dobrą drużynę, to jesteś narażony na utratę bramek. Nie chodzi tylko o stratę trzech punktów, ale emocjonalny wymiar tego wyniku. On zostaje w twojej głowie – dodaje Wenger.
HouseII: nie wiem gdzie on widzialby sensacje jesli francja wygralaby z NZ w finale pucharu swiata... to byl final i tu graly mozliwie 2 najlepsze druzyny i wygrana ktorejkolwiek z nich nie mozna uznawac za sensacje czy niespodzianke. wracajac do United... Arsenal zdołał sie podniesc po batach z nami, mam nadzieje ze my tez sie podniesiemy tylko szybciej niz podopieczni Wengera.
grzeho16: no właśnie , 30 lat nie wygrali pucharu , z nami nie wiem ile razy wygrali , ale na pewno mniej niz my z nimi . niech sie cieszą , niech maja to jedno zwycięstwo , może im wystarczy na 10 lat:-)
EnergyN17: Wiesz co... widzę taką wypowiedź w każdym poście w którym inny manager chwali SAFa,, pomimo, iż dzień wcześniej ów manager był równany z błotem przez naszych "kibiców"
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.