W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Choć Manchester City znakomicie rozpoczął nowy sezon w Premier League, to Ryan Giggs uważa, że prawdziwym testem dla odwiecznych rywali Czerwonych Diabłów będzie rywalizacja w Lidze Mistrzów.
» Ryan Giggs podkreśla, że gra w Lidze Mistrzów jest bardzo wyczerpująca
The Citizens, podobnie jak Manchester United, mogą pochwalić się kompletem zwycięstw po czterech ligowych kolejkach. W środę zespół Roberto Manciniego zagra z Napoli, a Czerwone Diabły na wyjeździe zmierzą się z Benfiką Lizbona.
– Manchester City będzie groźny, bo ma klasowy skład. Pieniądze, którymi dysponują sprawiają, że byli w stanie kupić wielu czołowych piłkarzy – przyznał Giggs na antenie MUTV.
– Prawdziwym testem dla nich będzie Liga Mistrzów. Przekonał się o tym Tottenham, który bardzo dobrze spisywał się w Champions League w poprzednim sezonie. Nie jest to jednak łatwe.
– Gra w Lidze Mistrzów, która jest wyczerpująca fizycznie i psychicznie, a następnie spotkanie ligowe w sobotę, to prawdziwe wyzwanie. Musisz mieć skład, żeby temu podołać. Zobaczymy, czy Manchester City będzie w stanie dokonać tego co przez lata robiliśmy my, Arsenal i Chelsea – dodał Walijczyk.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (6)
ZuczekUnited: Nie łudźmy się, City spokojnie poradzi sobie na wielu frontach, bo ma genialnych zawodnikow a za nich swietnych zmiennikow. Wystarczy powiedziec, ze Tevez jest u nich rezerwowym(!). To mowi samo za siebie. Mozna ich lubic lub nie, ale natłok swietnych graczy sprawia ze tak jak my sa jedna z najlepszych druzyn swiata na ten moment.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.