» 29 lipca 2011, 12:17 - Autor: matheo - źródło: Manchester Evening News
Sir Alex Ferguson nie będzie ryzykował zdrowia Javiera Hernandeza i nie zamierza przyspieszać powrotu Meksykanina na boisko. Chicharito w najbliższych dniach będzie odpoczywał od futbolu, po tym jak na wtorkowym treningu doznał lekkiego wstrząśnienia mózgu.
» Przerwa Javiera Hernandeza w treningach ma potrwać dwa tygodnie
Hernandez po zajęciach skarżył się na bóle głowy, dlatego zawieziono go do szpitala. Po wykonaniu badań Chicharito został następnego dnia zwolniony do domu. Mistrzowie Anglii wolą jednak dmuchać na zimne, dlatego Meksykanin z Nowego Jorku do Waszyngtonu udał się samochodem, a nie jak cała drużyna samolotem.
Występ Hernandeza w spotkaniu z Barceloną jest wykluczony. Sir Alex Ferguson już zapowiedział, że jego podopieczny dostanie od niego dwa tygodnie wolnego.
Media w Meksyku ujawniły z kolei, że Chicharito w młodości miał problemy neurologiczne, o czym lokalnym mediom opowiedział Rafael Ortega, lekarz klubowy Chivas Guadalajara.
– Nie byłem tego świadomy – przyznał Ferguson pytany o rewelacje meksykańskiej prasy.
– Hernandez na wtorkowym treningu dostał piłką w głowę. Kiedy jedliśmy posiłek w hotelu, to zaczął uskarżać się na bóle głowy. Zabraliśmy go do szpitala, gdzie został pod obserwacją lekarzy na noc. Tam zrobili mu rezonans magnetyczny, po czym został zwolniony do domu.
– Po wstrząśnieniu mózgu trzeba dać zawodnikowi trochę czasu i tak będzie w przypadku Javiera. Nie będziemy przyspieszać jego powrotu. Wróci do treningów, kiedy lekarze dadzą mu zielone światło – dodał Szkot.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.