Michael Owen przyznał, że nie ma już nadziei na powołanie do kadry narodowej Anglii przez Fabio Capello. 31-latek nie zagrał w barwach reprezentacji od marca 2008 roku, kiedy zaliczył ostatni występ w meczu z Francją.
» Michael ostatnim razem założył strój kadry Anglii w marcu 2008 roku.
- To było dla mnie duże rozczarowanie, szczególnie za pierwszym razem gdy nie zostałem powołany. Za drugim razem było już trochę lepiej a po trzech czy czterech meczach nie spodziewałem się już mojego nazwiska na liście - przyznaje Owen.
- Na początku sprawdzałem powołania i zastanawiałem się, co zrobiłem nie tak. Jednak od kilkunastu spotkań nie interesuje się już tym, nawet o tym nie myślę, naprawdę. To smutne. Gdybym cały czas wypatrywał się w tej kadrze, oszukiwałbym samego siebie.
- Niektórzy ludzie twierdzą, że będę miał szansę powrócić do kadry Anglii gdy odejdzie Capello. Mam nadzieję, że mają rację. Granie częściej znacznie pomaga. Jestem jednak przekonany, że wszystko będzie zależeć od nowego menadżera - zakończył napastnik United.
DavidKu: Owen się już skończył, zawsze jego atutem było przyspieszenie i zwinność, a tego już nie można wymagać od 31 latka, tak więc Owen nadaje się na zmiennika w Tottenhamie czy mc. Powinien odejść od nas aby nie blokować miejsca na rezerwie młodym wilkom...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.