W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 12 kwietnia 2011, 11:48 - Autor: matheo - źródło: Mirror Football
Sir Alex Ferguson poszedł śladami Wayne’a Rooneya i... zaklął przed telewizyjnymi kamerami. Zdarzenie miało miejsce na konferencji prasowej przed spotkaniem z Chelsea.
» Sir Alex Ferguson swoją wypowiedzią zdumiał dziennikarzy przybyłych na konferencję
Ferguson zapytany przez dziennikarzy o szanse Rio Ferdinanda na występ przeciwko The Blues na Old Trafford powiedział: – Ten skurczybyk chce grać!
Konferencję prasową z udziałem Fergusona na żywo transmitowała stacja Sky Sports News, która chwilę po słowach menadżera Manchesteru United przeprosiła za jego język.
Fani Czerwonych Diabłów mogą jednak spać spokojnie, tym razem Angielska Federacja Piłkarska nie zamierza ukarać sir Aleksa Fergusona.
Fenek: Solidarność z Roo ?? Czy zamknięcie pysków dziennikarzy??
Dobrze że moich wulgaryzmów nikt nie nagrywa bo byłbym bardziej sławny niż Krysiek Ibisz.
Wizi: Polecam sprawdzić txt źródłowy zanim zaczniecie komentować.
Do rzeczy: jedyne co tam jest napisane to b****** i tak jak już przedwowca powiedział może tam być bugger lub bastard. Anglicy często używają sformułowania cheeky bugger które aż tak wielkim przekleństwem nie jest, a bastard no to zwykły sk****syn.
undertaker48: Ja osobiście jestem zszokowany jego wypowiedzią , przecież jakieś dziecko mogło to usłyszeć i co by wtedy było :) A tak na serio to nie mieli za co przepraszać bo to wcale nie jest przekleństwo. Jakby moich pokazywali w tv to by dopiero wtedy mieli za co przepraszać:)
Adamczik: Przeprosiny za skurczybyka, a to dopiero. Gdyby powiedział "Motherfucker", to rozumiem, ale "Skurczybyk", czyli prawdopodobnie "Scamp", to w ogóle jest wulgaryzm?
Mam pomysł, niech FA ułoży słownik słów i gestów dopuszczalnych na boisku. Przed meczem każdy zawodnik, kibic i członek sztabu szkoleniowego obu drużyn będzie musiał komisyjnie wymienić wszystkie zabronione słowa i pokazać zabronione gesty.
Michal88: no naprawde naprzeklinal az milo hehe,ja za to nie miejscu FA dal bym mu dyskwalikacjie do konca sezony i zakaz wjazdu na angielskie stadiony ;-)
Adamczik: "Son of the bitch" to sukinsyn. Jeśli powiedział "Skurczybyk", to na pewno nie "Son of the bitch". Prędzej 'Son of the gun", wydaje mi się, że było to jednak "Scamp".
P.S. Zobaczcie, gdyby sobie SAF przeklął i nikt by na to uwagi nie zwrócił, to sprawa rozeszłaby się po kościach. A tak? Dyskutujemy o przekleństwach i wymieniamy się ich tłumaczeniami;p
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.