Mike Phelan przyznał, że planuje zająć się na poważnie zawodem menadżera piłkarskiego, jednak póki co nie planuje opuszczać Manchesteru United. Asystent sir Alexa Fergusona był w ostatnim czasie łączony z objęciem posady w Burnley.
» Mike Phelan w przyszłości zamierza samodzielnie objąć stery klubowe, niekoniecznie United
Phelan przyznaje jednak, że oferta została odrzucona przez Manchester United jeszcze zanim on zdołał się dowiedzieć o jej istnieniu. Niemniej jednak najedzie taki dzień, prawdopodobne w chwili zakończenia kariery przez Fergusona, w którym Mike również zmieni swoją profesję.
- Pojawiły się wstępne oferty, jednak sprawy nie zawszy zbyt daleko. Na razie to do mnie nie przemawia. Zapytanie wpłynęło do klubu i od razu zostało odrzucone – komentował Phelan.
- Wszystko musi zostać załatwione odpowiednimi kanałami. Gdy tak się stanie, zarząd pyta cię, czy jesteś zainteresowany, czy nie. Czasami jest się zmuszonym powiedzieć, że oferta cię nie interesuje.
- Mam ambicję, aby zostać menadżerem. Mam tutaj jednak wiele niedokończonych spraw. Mam 48 lat i nadal uważam się za młodego człowieka – zakończał asystent sir Alexa Fergusona.
daw7: Trudno powiedzieć jakim byłby trenerem... wiele się nauczył od Fergusona wiec czemu nie spróbować ? Ale zatrudnienie go jako trenera MU było by wielkim ryzykiem mimo wszystko.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.