Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Od tego dnia minęło już 70 lat...

» 11 marca 2011, 12:51 - Autor: Biafra - źródło: manutd.com
Dokładnie 70 lat temu miało miejsce najmroczniejsze wydarzenie w historii Old Trafford, bowiem 11 marca 1941 roku niemieckie siły lotnicze Luftwaffe zbombardowały stadion Manchesteru United.
Od tego dnia minęło już 70 lat...
» Old Trafford w swojej historii ma na szczęście tylko jedno tak ponure wydarzenie
Dwie ze zrzuconych bomb dosięgnęły celu - pierwsza całkowicie zniszczyła główną trybunę, szatnie oraz pomieszczenia biurowe, natomiast druga spadając na murawę pozostawiła ją w opłakanym stanie. Były to największe szkody jakie poniósł którykolwiek z angielskich klubów podczas II Wojny Światowej.

Opisane powyżej zniszczenia sprawiły, że Czerwone Diabły stały się 'bezdomne'. Wtedy dość niespodziewanie pomocną dłoń wyciągnął odwieczny rywal - Manchester City proponując, aby United użyło Maine Road jako tymczasowego stadionu. Działacze bez wahania przyjęli propozycję i od tej pory przez najbliższych osiem lat Czerwone Diabły swoje spotkania rozgrywały na boisku City.

W listopadzie 1944 roku komisja zajmująca się zniszczeniami wojennymi uznała, że stadion nie został całkowicie zburzony i przekazała United kwotę 4800 funtów, aby usunąć zniszczenia, a następnie kwotę 17478 funtów na rekonstrukcję Old Trafford. Jednak w związku z faktem, że odbudowa budynków mieszkalnych oraz fabryk była priorytetem to naprawa stadionu United została wstrzymana.

Na zakończenie sezonu 1947/48 fani Czerwonych Diabłów wystosowali petycję do angielskiego ministerstwa, aby te pomogło w przywróceniu Old Trafford dawnej świetności. Plan kibiców się powiódł i już 24 sierpnia 1949 roku United ponownie wybiegli na zrekonstruowany stadion, aby zmierzyć się z Boltonem w ramach pojedynku pierwszej ligi. Korzystając ze świetnej okazji do triumfu, podopieczni Matta Busby'ego wygrali 3:0.


TAGI


« Poprzedni news
Ostatni dzwonek dla Hargreavesa
Następny news »
Nani w tym miesiącu już nie zagra

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (31)


Klimaa: Old Trafford ma wielką historię, to czyni je wyjątkowym! Szkoda tylko że to ManUtd odczuło najbardziej skutki wojny ze wszystkich klub, ale cóż taka nasz dola, zawsze potrafimy wyjść z podniesionym czołem.
» 11 marca 2011, 23:28 #9
jarekbrylu: Ostatnio przerabiałem lekture Dywizjon 303, to jest o 2 wojnie światowej, normalnie masakra.
Manchester jest wielki, po tym co się stało.

Glory Glory
» 11 marca 2011, 22:31 #8
Tennant: City bez szejków... nie to co teraz
Glory Glory MU
» 11 marca 2011, 21:31 #7
driffter128: ładny gest ze strony City ale myślę że United też by pomogło bo wszystko wszystkim ale jak trzeba to trzeba pomóc.
» 11 marca 2011, 19:10 #6
AgEnT: Teraz City to nie ta sama drużyna co kiedyś
» 11 marca 2011, 18:38 #5
wrobel1992: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2011 16:42

Ciekawa historia chodź niezbyt fajna to karta w historii MU!
» 11 marca 2011, 16:42 #4
micha99: Kiedyś nie było tego tylko soebie pomagali i w wojnie t otak teraz pff zapomnac można nikt nie szanuje tylko kasa się liczy i korupcja kiedys to było ,, i tak powinno byc cały czas ze pomoagają .itp!
» 11 marca 2011, 15:41 #3
Petrozza52: Niewiele osób wie o owym geście City, a szkoda, bo powinno się o tym wiedzieć przed wyzywaniem ich
» 11 marca 2011, 14:44 #2
daw7: Miły gest ze strony City :) Glory, Glory Man United !!
» 11 marca 2011, 14:03 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.