Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Głęboka rana Naniego

» 6 marca 2011, 18:44 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
W poniedziałek sztab medyczny Manchesteru United dokładnie zbada Naniego, który w meczu z Liverpoolem na Anfield Road nabawił się poważnie wyglądającej kontuzji nogi.
Głęboka rana Naniego
» Nani doznał urazu po starciu z Carragherem
Rzeczniczka prasowa Czerwonych Diabłów potwierdziła, że Portugalczyk ma bardzo głęboką ranę po ostrym wejściu Jamiego Carraghera. Po faulu piłkarza Liverpoolu Nani musiał opuścić boisko na noszach.

Pewnym pocieszeniem dla kibiców Manchesteru United może być coraz bliższy powrót Antonio Valencii. Ekwadorczyk pojechał z klubem na Anfield Road, choć ostatecznie nie załapał się nawet na ławkę rezerwowych.


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson przemilczał występ na Anfield
Następny news »
Dalglish nie potępił Carraghera

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (168)


Tennant: mam nadzieję że i bez niego rozbijemy Arsenal
Glory Glory MU
» 8 marca 2011, 23:30 #23
AgEnT: Mam nadzieję że wróci szybko !
» 7 marca 2011, 22:15 #22
grandes: Ja i tak cieszę się że to rozcięcie a nie jakieś pęknięcie czy zerwanie więzadeł..... myślę że kiedy porządnie to zszyją dadzą mu coś na gojenie to powinien szybko wrócić do gry..
» 7 marca 2011, 21:45 #21
przemekol12: Tylko Meireles zachował się jak człowiek.
» 7 marca 2011, 20:35 #20
AgEnT: No wiesz w końcu kolega z Reprezentacji to mu wypadało się tak zachować
» 7 marca 2011, 22:11 #19
DevilFan: sport.pl/pilka/1,65080,9214511,Nani_z_rozcieta_noga__Kolejny_brutalny_faul_w_Anglii,,ga.html

Nie nic się nie stało pewnie sędzia 2 metry stoi z boku ale szkoda że dał mu yellow przecież mógł dać upomnienie :) Caragerowi
» 7 marca 2011, 20:09 #18
Klimaa: Zbliża się koniec poniedziałku a nadal nie znamy stanu Naniego, ale chyba krótka pauza wydaje się nieunikniona..?
» 7 marca 2011, 18:34 #17
oscarinho: Powiedzcie mi o chodzi tymi "paskami" naklejanymi na nogi piłkarzy? Widziałem to już u kilku w PL ale nie wiem po co to...
» 7 marca 2011, 19:25 #16
przemekol12: Zgadzam się OnlyRedDevils, ale jakby Nani przestła symulować, a grał tak jak gra to nie byłbym zły.
» 7 marca 2011, 20:37 #15
przemekol12: Lech Poznań-Juventus 1-1
Juventus - Lech Poznań 3-3

Twardziele z Serie A
» 7 marca 2011, 15:29 #14
creative0015: @kucharesko

W lidze angielskiej jak się przewracają to po normalnym faulu a nie tak jak w lidze włoskiej i w reprezentacji Włoch, że rywal ich nie dotknie a oni się już przewracają. Już kobieca piłka nożna jest twardsza niż liga włoska. Wiec nie wypowiadaj się w tej sprawie, proszę Cię.
» 7 marca 2011, 16:18 #13
turek987: Chwalisz sie czy zalisz? A moze medal Ci dac za to ze jestes taki twardy i wytrzymales ze skreconym kolanem i zerwanym więzadłem ? -.-
» 7 marca 2011, 17:12 #12
levybike: PRZECZYTAJCIE TO UWAŻNIE!! Jedno z zamieszczonych zdjęć z nogą, niby Naniego to FAKE!! Na innych zdjęciach noga zupełnie inaczej wygląda i nie jest źle (przynajmniej tak wygląda). Tu macie 100% pewne zdjęcie http : //www . twitpic.com/46u83r/full
» 7 marca 2011, 01:15 #11
SzYnA: pozostaje nam życzyć mu szybkiego powrotu do zdrowia i formy a carragherowi jak największej ilości pauzy od meczów.
Nani będzie miał czas do przemyśleń i przypomnienia sobie bajki o chłopcu i wilku, która idealnie pasuje do dzisiejszej sytuacji. przesadzał, przesadzał z symulowaniem i przesadzonym okazywaniem uczuć w kontaktach z przeciwnikiem, a gdy zdarzyła się prawdziwa tragedia sędzia (umyślnie badz nie, ale raczej nie) nieadekwatnie zareagował. szkoda zaistniałej sytuacji...
» 6 marca 2011, 21:35 #10
levybike: Brakuje nam Roy'a.
» 6 marca 2011, 21:51 #9
levybike: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2011 23:07

Roy Keane był identyczną postacią co Mel Gibson w Breaveheart. Grał do końca, to był wojownik, który dałby wyrwać sobie serce za swój zespół. Jednocześnie był momentami nawet bandytą boiskowym, ale dzięki temu każdy w środku pola robił w gacie. Facet grał za trzech zawodników, potrafił podnieść z kolan zespół i wygrać. Pewnego razu po katastrofalnym meczu, Keane negatywnie wyraził się o kilku zawodnikach MU (miał 100% rację) za co popadł w konflikt z SAF'em. Później przygoda w Szkocji, ale musiał zakończyć karierę z powodu kontuzji. W tamtych czasach było tak, Chelsea miała i ma Lampa, Liverpool Gerrarda, Arsenal Patricka Viera zaś MAN UTD Roy'a Keane'a. Niestety nie mamy takiego czołgu w środku, jak kiedyś mieliśmy i mamy dziurawy środek.
» 6 marca 2011, 23:06 #8
levybike: Tyle, że Nani to ktoś, kto ciągnie grę do przodu. Uważasz, że kto go zastąpi? Carrick będzie atakował? Myśl więcej!
» 6 marca 2011, 21:52 #7
Mucha1470: Porażkę z Arsenalem jakoś da się przeboleć. Podobnie z Evertonem. Z City jest gorzej, ale ujdzie. Ale TEN mecz i TĄ straszną kontuzję spowodowaną chamskim wejściem, trzeba pomścić. Gdybym był na tym meczu, to chyba próbowałbym wbiec na murawę i przyłożyć carragherowi... Nie zdziwiłbym się, gdy obecni fani MU na AR mieli podobne myśli...
» 6 marca 2011, 20:50 #6
Xeravin: Chcieli nas połamać na Chelsea, nie udało im się, połamali na Liverpoolu. Gratulacje FA.
» 6 marca 2011, 20:24 #5
levybike: Chłopie, poczytaj o hormonie adrenaliny trochę, co powoduje i wtedy zacznij się wypowiadać.
» 6 marca 2011, 18:57 #4
ess: Popieram Milin 25
» 7 marca 2011, 16:17 #3
skoda037: Carraghera powinno się ukarać czarną kartką - dożywotni zakaz gry w piłkę nożną na profesjonalnym poziomie
» 6 marca 2011, 18:48 #2
levybike: Komentarz zedytowany przez usera dnia 06.03.2011 18:50

Na pewno nie będziemy go mieć przez 2 tygodnie.
» 6 marca 2011, 18:47 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.