Sir Alex Ferguson chciałby, aby zmagania o Puchar Anglii zostały nieco zmodernizowane, dzięki czemu mogące się pochwalić 140-letnią tradycją rozgrywki stałby się atrakcyjniejsze oraz nowocześniejsze.
» Szkot ma kilka pomysłów na modernizację pucharu
Menadżer Czerwonych Diabłów wyjawił nawet kilka alternatywnych rozwiązań odnośnie formatu i czasu rozgrywek, co pozwoliłoby zachować nie tylko ich prestiż, ale także sprawiło, że zdobycie tego pucharu byłoby znów ogromnym wyróżnieniem dla angielskiego klubu.
- Wszyscy dookoła mówią, że duch Pucharu Anglii słabnie, ale niech spróbują to powiedzieć 9000 fanów Crawley, którzy przybyli w sobotę na Old Trafford- wyznał Szkot. - Tradycja oraz emocje towarzyszące tym rozgrywkom są w jak najlepszym porządku i przypuszczam, że nie zmieni się to prędko.
- To dobry turniej, chociaż kilka drobnych zmian i udoskonaleń mogłyby sprawić, że bardziej pasowałby do standardu nowoczesnych rozgrywek piłki nożnej. Czytałem ostatnio, że Angielski Związek jest zaniepokojony zmniejszającym się zainteresowaniem ze strony fanów i rozważa różne działania, aby temu zapobiec, jednak nikt do końca nie wie co oni planują. Nie ma jednak wątpliwości, że Puchar Anglii w ostatnim czasie znajduje się w cienie europejskich pucharów. Szczególnie w tym sezonie, gdyż ze względu na rozgrywanie finału Ligi Mistrzów na Wembley 28 maja, trzeba było ustalić ostatni mecz krajowych rozgrywek dwa tygodnie wcześniej.
- Jest również propozycja, aby zmienić tradycyjną godzinę rozgrywania finału (15.00) na późniejszą, jednak jest to spowodowane prośbą telewizji, gdyż późnym popołudniem można liczyć na większą oglądalność, ale nie sądzę, aby robiło to różnicę jeśli chodzi o popularność tych rozgrywek.
- Ja z kolei jestem za wzięciem przykładu z niemieckiego modelu, co wiązałoby się z miesięczną przerwą w styczniu i dopiero po niej rozpoczęcie drugiej części sezonu, którą kończyłby finał Pucharu Anglii. Wiązałoby się to z późniejszym zakończeniem sezonu ligowego, ale przecież dopiero w czerwcu odbywają się mecze reprezentacji i myślę, że piłkarze nie mieliby problemu z przystosowaniem się do nowego terminarza - dodał Fergie.
Priorytetem jest zachowanie równowagi pomiędzy modernizacją, a tradycją, jednak zdaniem menadżera klubu, który triumfował w tych rozgrywkach rekordową ilość razy (11) jest to jak najbardziej możliwe.
- Najbardziej chciałbym, aby finał Pucharu Anglii był rozgrywany już po zakończeniu ligowego sezonu. Jest to wyjątkowy dzień na Wembley, który dzięki takiemu zabiegowi byłby swoistym punktem kulminacyjnym całego sezonu, a drużyna sięgająca po ten puchar mogłaby się pławić w należytym blasku i chwale. Nie zrezygnowałbym jednak z rozgrywania spotkań rewanżowych na rzecz rzutów karnych. Pomyśl tylko ile taki klub z niższej ligi może zarobić grając u siebie mecz rewanżowy z nami! - wyjaśnia sir Alex.
- Uważam również za bardzo dobry pomysł chronienie najlepszych drużyny Premier League poprzez wprowadzanie ich do rozgrywek na późniejszym etapie. Sprawia to, że kibice mogą spodziewać się emocji oraz ciekawych pojedynków na wyższych szczeblach pucharu. Jestem przekonany, że dzięki dostępnym obecnie środkom marketingowym Angielski Związek jest w stanie odpowiednio zareklamować te rozgrywki, a poprzez wprowadzenie kilku modernizacji duch Pucharu Anglii nie zginie tak szybko, jak wszyscy się tego spodziewają. Przetrwa dopóki będą wśród nas miłośnicy tej pięknej gry, jaką jest piłka nożna - zakończył menadżer Czerwonych Diabłów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.