W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Agent Gabriela Obertana uciął wszelkie spekulacje na temat rzekomej chęci odejścia jego klienta z Manchesteru United.
» Francuz nie zamierza odchodzić z Old Trafford
Informacje o tym, iż francuski skrzydłowy chciałby zmienić w najbliższej przyszłości klub, gdyż nie widzi on dla siebie przyszłości na Old Trafford pojawiły się wczoraj tuż przed zamknięciem okienka transferowego.
Brytyjska prasa argumentowała te doniesienia faktem, że 21-letni piłkarz od momentu trafienia do United latem 2009 roku z Bordeaux wciąż nie przebił się do podstawowego składu.
Ostatecznie głos w tej sprawie postanowił zabrać agent Obertana, Karim Djaziri, którzy wyjawił, iż Gabriel nie zamierza odchodzić z Czerwonych Diabłów, gdyż jest bardzo szczęśliwy z możliwości bycia częścią tak wspaniałego klubu.
- Doszły mnie słuchy, że Gabriel poprosił władze United o wystawienie go na listę transferową, ale w tych doniesieniach nie ma ziarenka prawdy - wyznał Djaziri w wywiadzie dla SkySports.
- Jest bardzo szczęśliwy na Old Trafford i nie zamierza się stąd ruszać. Wciąż musi wiele się nauczyć i doskonale zdaje sobie sprawę, że nie jest jeszcze gotowy na grę w pierwszym składzie. Jednak bardzo ciężko pracuje, aby niebawem stać się podstawowym graczem United - zakończył agent.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (24)
SzYnA: no musze przyznac ze ogromnie się na nim zawiodłem. patrząc na to jak grał w Bordeaux wydaje mi się że chlopak wogóle nie poszedł do przodu, a co więcej nie pokazuje nawet tego co pokazywal w lidze francuskiej. Przebłysk geniuszu w meczu z Wolfsburgiem, dobra akcja po której padł gol z Blackpool i w sumie tyle. czasem zrobi dobry trick, efektownie poda, ale poza tym to nic więcej. wydaje mi sie, że brakuje mu pewności siebie jeszcze no i przede wszystkim ogrania w PL. życze mu powodzenia, może jeszcze w tym sezonie(w co wątpię) jego talent rozbłyśnie...
grzeho16: torres obiecywał nawet kiedyś ojcu że nie odejdzie z atletico (ojciec był fanem AM) a tu proszę najpierw live potem chelsea.widać ze dla niego to tylko kasa się liczy
Martin: Takich piłkarzy jak Neville, Giggs czy Scholes jest coraz mniej i nic z tym nie zrobisz. Pieniądz rządzi nie tylko światem, pieniądz rządzi także futbolem.
Martin: Nie porównuj Obertana do Ronaldo bo prawda jest taka, że na dzień dzisiejszy Cristiano to klasa światowa a Gabo to właściwie dno. Jak sam napisałeś, Ronaldo irytował Cię "dużą ilością" strzałów, nie ważne czy były słabe czy dobre, ważne, że próbował i był aktywny na boisku a Obertan?.. tyle gra co nic, już miałem go skrytykować i to porządnie za ostatni jak zwykle szary występ z Southampton tyle, że ostatecznie zaliczył przynajmniej asystę i na tym się skończyło, jednorazowy przebłysk. Wiem, że Nani zaczął solidnie grać po jakichś 2-3 latach pobytu na Old Trafford ale przecież nie możemy na każdego zawodnika czekać aż 3 lata. Chciałbym, żeby Gabo jak najszybciej zaczął grać na poziomie Manchesteru United i tego mu też życzę jednak z pewnością nie będę specjalnie rozpaczał w razie jego odejścia. Tyle w temacie, Glory.
SzYnA: zgadzam się też co do Gibsona zresztą mowiłem to rok temu, że mocny strzał to nie wszystko, jakby był jak Scholes że potrafi z daleka uderzyć celnie , ale i rozegrac , podac na 50 metrów na nos, przytrzymać inteligentnie piłke nie zwalniając niepotrzebnie gry to mógłby zostać.
ale Evans ? w tamtym sezonie filar obrony naszej a jest młody chlopak. na stopera to może grac jeszcze ok 13 - 15 lat to ma jeszcze czas na pokazanie swojego talentu a pamiętajmy że obecnie ma mega konkurencję do tego doszedł jeszcze Smalling który również jest dobrym ostatnim obrońcą
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.