Berbatow mierzy w podwójny sukces

Wprawdzie Czerwone Diabły od 1992 roku czyli od momentu powstania Premiership zdobywały tytuł mistrza Anglii 11 razy to zaledwie trzech piłkarzy mogło świętować zdobycie korony króla strzelców.

Berbatow dzięki swojej dyspozycji ma szansę już wkrótce dołączyć do grona Dwighta Yorke'a, Ruuda van Nistelrooya oraz Cristiano Ronaldo.

Bułgar obecnie ma na swoim koncie 14 trafień - dokładnie tyle samo ile napastnik Manchesteru City Carlos Tevez, lecz jak przyznaje zrobi wszystko co w jego mocy, aby zdobyć to indywidualne wyróżnienie.

- Mam nadzieję, że na koniec sezonu wciąż będę liderem w tej klasyfikacji - przyznaje napastnik United w wywiadzie dla MUTV.

- Oczywiście bramki przeze mnie zdobywane pomagają wygrywać drużynie, co jest dla mnie najważniejsze.

- Na chwilę obecną wszystko idzie zgodnie z planem, chociaż są zawodnicy, których stać na odebranie mi prowadzenia i nie mam tutaj na myśli tylko Carlosa.

- To zdrowa rywalizacja, jednak zawsze gdy znajdujesz się na prowadzeniu to oglądasz się za siebie, aby sprawdzić kto depcze ci po piętach.

Zadziwiający jest fakt, że najlepszy strzelec Czerwonych Diabłów w zeszłym sezonie - Wayne Rooney, jest dopiero na szóstym miejscu w wewnętrznym rankingu piłkarzy United, którzy zdobywali gole w lidze.

Wysokie miejsce zajmuje natomiast nowy nabytek sir Alexa Fergusona, Javier Hernandez, który do tej pory zdobył na boiskach Premier League sześć bramek. Jest to jedna z przyczyn dla których Meksykanin zbiera same pochlebne recenzje od momentu swojego przybycia na Old Trafford. Również Berbatow jest pod wrażeniem wyczynu swojego młodszego kolegi.

- Za każdym razem, gdy Javier wchodzi na boisko to jedyne o czym myśli to zdobycie bramki - dodaje Bułgar.

- Jest utrapieniem dla obrońców. Każdy doskonale wie jaki jest szybki. Gdy tylko zostawisz mu trochę miejsca od razu pokazuje na co go stać i jak niebezpieczny potrafi być.

- To jest pierwszy sezon, a już pokazuje się z tak dobrej strony. Ma przed sobą wspaniałą przyszłość, bowiem jest jeszcze bardzo młody. Widziałem go jak ciężko pracuje na treningach i jestem pod wielkim wrażeniem jego determinacji - zakończył Berbatow.