Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

WBA - United: Wyszarpane zwycięstwo Diabłów

» 1 stycznia 2011, 15:44 - Autor: Bart - źródło: własne
Czerwone Diabły rozpoczęły spotkanie z West Brom w dosyć mocno zmieniony składzie w porównaniu z meczem z Birmingham. Największym plusem dla polskich kibiców była oczywiście obecność Tomka Kuszczaka w podstawowym składzie. W wyjściowej „11” znaleźli się również Obertan i Neville.
WBA - United: Wyszarpane zwycięstwo Diabłów
» Manchester United pokonał w wyjazdowym spotkaniu West Bromwich Albion 2:1 (1:1). Bramki na wagę kompletu punktów zdobyli Wayne Rooney oraz Javier Hernandez. Zwycięstwo rodziło się jednak w bólach.
Kto był najlepszym zawodnikiem meczu z WBA?
Na pierwszą bramkę gracze sir Aleksa Fergusona nie kazali nam długo czekać. Już w 3. minucie akcję lewą stroną rozpoczął Obertan. Wycofał do wbiegającego Evry, który dośrodkował z pierwszej piłki. W polu karnym czaił się Wayne Rooney, który spokojnie przymierzył i strzałem głową skierował piłkę do siatki tuż przy słupku bramki Carsona. Była to pierwsza bramka Wazzy w Premiership w tym sezonie strzelona z akcji.

Niestety West Brom szybko nawiązał walkę, czego efekty mogliśmy oglądać w 14. minucie. Po dalekim dośrodkowaniu z głębi pola, piłkę głową źle wybił Nemanja Vidić. Futbolówka padła prosto pod nogi Jamesa Morrisona, który uderzył z woleja i w pięknym stylu pokonał Tomasza Kuszczaka. Polak był bez szans.

Po tej bramce gospodarze wyraźnie się ożywili. Zdołali nawet zdominować spotkanie na kilka minut, często próbując przedostać się pod bramkę Manchesteru United. W 22. minucie gracze United zdołali się trochę ocknąć i po szybkiej klepce Rooneya z Obertanem Francuz ruszył sprintem w stronę bramki. Młody skrzydłowy pokonał w bezpośredniej walce Pablo Ibaneza, jednak zabrakło mu już miejsca na oddanie strzału spod linii końcowej.

W 25. minucie zrobiło się bardzo gorąco pod bramką Kuszczaka. Po kolejnym długim dośrodkowaniu w sytuacji sam na sam znalazł się Dorrans. W ostatniej chwili Neville wślizgiem powstrzymał zawodnika WBA. Kibice i gracze gospodarzy domagali się rzutu karnego. Sędzia jednak nie zdecydował się odgwizdać faulu. Chwilę później Brunt próbował jeszcze strzałem z dystansu zmienić wynik spotkania, lecz nie trafił w światło bramki.

Gracze Manchesteru United d końca pierwszej połowy nie zdołali już zagrozić bramce West Bromu. Piłkarze z Old Trafford często gubili piłkę przez niedokładne podania. Sytuację na boisku bardzo dobrze odzwierciedlała statystyka strzałów na bramkę – 11:2 dla gospodarzy. Ferguson widząc słabą dyspozycję swoich zawodników nakazał kilku rezerwowym rozgrzewkę już w 30. minucie.

W doliczonym czasie gry świetną sytuację miał jeszcze Graham Dorran. Po długim zagraniu miał sporo miejsca i zdecydował się na strzał z narożnika boiska. Na szczęście trafił tylko w boczną siatkę.

Drugą połowę oba zespołu rozpoczęły w niezmienionych składach. Od początku swoje ataki kontynuowali piłkarze West Bromu. Już w 47. minucie Chris Brunt po kombinacyjne akcji całego zespołu uderzał zza pola karnego. Piłka jednak minęła bramkę Kuszczaka szerokim łukiem.

W 52. minucie ponownie zrobiło się gorąco pod bramką United. Dorrans po ładnym dryblingu minął Carricka, wysunął sobie piłkę i próbował uderzać. Na szczęście w porę interweniował Ferdinand. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego szczupakiem strzelał jeszcze Scharner. Piłka minęła bramkę.

Ferguson po godzinie gry miał już dosyć bezradności swoich podopiecznych. W związku z tym na murawie pojawiło się dwóch młodych zawodników – Javier Hernandez oraz Darron Gibson zmieniając Obertana i Berbatowa.

Minutę później West Brom ponownie zaatakował. Jerome Thomas próbował minąć Ferdinanda, lecz Anglik zahaczył o nogę zawodnika gospodarzy. Sędzia od razu podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Odemwingie. Szybki rozbieg i mocny strzał po ziemi. Piłka jednak nie wpadła do siatki a minęła słupek po zewnętrznej stronie.
Po spudłowanej jedenastce gra Czerwonych Diabłów nieco się ożywiła. Wayne Rooney 65. minucie zafundował nam efektowny rajd zakończony silnym strzałem. Niestety zabrakło kilku centymetrów, aby pokonać Carsona.

W 75. minucie Carrick mocno uderzał z narożnika pola karnego. Carson poradził sobie jednak ze strzałem wybijając go na rzut rożny. Po dośrodkowaniu Rooneya na 5. metr głową uderzył Javier Hernandez i z łatwością skierował piłkę do siatki rywali.

W kolejnej akcji Rooney holował piłkę przez połowę boiska, następnie odegrał na skrzydło do Fletchera. Szkot od razu zdecydował się dośrodkować do Wazzy. Anglik tym razem strzelił niecelnie, nad bramką WBA.

80. minuta to piękna indywidualna akcja Jerome Thomasa. Zawodnik West Bromu z łatwością poradził sobie z Fabio otwierając sobie drogę do bramki. Uderzył po ziemi na długi słupek. Nemanja Vidić uratował United od straty bramki szybki powrotem i wybiciem futbolówki.

Końcówka zrobiła nam się bardzo zażarta. Kontuzji doznał Wayne Rooney zaczepiony przez Chrisa Brunta przy próbie wyprowadzenia szybkiej kontry. Anglik zszedł z boiska utykając, jednak po chwili powrócił na murawę, gdyż Fergie dokonał już wcześniej trzech zmian. Chwilę później Vidić faulował z boku pola karnego. Za to zagranie przeciwko Tchoyiowi Serb otrzymał żółty kartonik. W napiętej atmosferze gracze United zdołali wytrzymać do końcowego gwizdka, zapewniając sobie komplet punktów.

West Brom: Carson - Reid (Zuiverloon 65'), Scharner, Pablo (Tchoyi 71'), Cech - Mululmbu (Fortune 90'), Dorrans, Brunt, Morrison, Thomas, Odemwingie

Man Utd: Kuszczak - Neville (Fabio 71'), Ferdinand, Vidić, Evra - Fletcher, Carrick, Anderson, Obertan (Gibson 60') - Rooney, Berbatow (Hernandez 60')


TAGI


« Poprzedni news
Ferguson chwali Berbatowa i Rooneya
Następny news »
Ferdinand: Zwycięstwo to zwycięstwo

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (319)


sssexton90: Teraz trzeba pewnie wygrać ze Stoke by spokojnie przygotować się na ekstremalnie trudny mecz z tottenhamem na wyjeździe.


śmieszą mnie wypowiedzi naszych rywali , że mieliśmy fuksa w tym meczu. Owszem może i przy tej sytuacji z Nevillem był karny ale ile takich sytuacji było na naszą niekorzyść ? Poza tym z przebiegu meczu na pewno nie byliśmy słabszym zespołem. A to, że WBA przestrzeliło karnego...baaa karny to jeszcze nie gol.


Chciałbym też abyśmy rozwalili Looserpool w pucharze anglii...trzeba pokazać tym ciołkom moc czerwonych diabłów !
» 2 stycznia 2011, 21:06 #53
rvn10: No wiesz pewnie "Zaczezny" cieszy się, że tylko jedną bramkę wpuścił z United. Myślał, że pewnie będzie gorzej, bo jego Arsenalek goły i wesoły...
» 2 stycznia 2011, 20:07 #52
ziomboy777: w ogole beka jest z tego , ze w 4 ostatnich meczach Chelsea 3 razy zdobywala swoje pierwsze bramki w meczu z karnego... dobry sposob na kryzys widze :-)
» 2 stycznia 2011, 18:52 #51
tomciocr7: Ja mam 16 lat i kibicuje Man Utd odkąd skończyłem 8 lat ;]
Jedyny klub na zawsze....
» 2 stycznia 2011, 21:52 #50
sssexton90: Bardzo dobrze. Chelsea traci już do nas 6 oczek i mamy jeszcze mecz zaległy więc pewnie będzie to 9 punktów. Poza tym nadal są bez formy a my gramy dobrze.

Teraz czeka nas ważny mecz ze Stoke. Ważny bo inne drużyny mają ciężką kolejkę przed sobą i jest okazja by odskoczyć i wyrobić sobie bezpieczną przewagę przed końcówką sezonu!!
» 2 stycznia 2011, 16:35 #49
JackDaniels: troche szkoda ze Villa nie utrzymala tego zwyciestwa, ale remi tez jest dobra nowina ;p....
» 2 stycznia 2011, 16:28 #48
dominoza93: Nie chcę nikogo obrażać, ale wielu kibiców Chelsea to sezonowcy, którzy kibicują Chelsea tylko gdy wygrywa (bez obrazy dla prawdziwych kibiców)
» 2 stycznia 2011, 16:30 #47
dominoza93: 3:3 :)
» 2 stycznia 2011, 16:21 #46
dominoza93: 3:2, a mogło być tak pięknie :/
» 2 stycznia 2011, 16:19 #45
JackDaniels: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.01.2011 16:10

Oby tak dalej ;), teraz Fergie musi zmotywowac druzyne, szkoda ze rooney złapał ta lekka kontuzje, zawsze to wybyija z formy... ale jak bedziemy do konca sezonu wygrywac i remisowac to majster powinien byc w kieszeni... Byleby nie przegrywac...
» 2 stycznia 2011, 16:06 #44
Ave88: Z tego co słyszałem to Roo będzie grał ze Stoke albo da mu odpocząć nie chcąc ryzykować:). Meczu nie miałem przyjemności oglądać gdyż byłem w pracy ale zwycięstwo cieszy z opisu widzę że był bardzo ciężki mecz ale tak jak pisałem to bylo do przewidzenia. Ważne ze Diabełki się w końcu przełamały ba nawet podwójnie bo w końcu Wayne strzelił gola z akcji. Mam nadzieje że teraz się odblokuje już na maxa. Teraz pora na Stoke kolejny zespół którego zlekceważyć nie można. Glooory:)
» 2 stycznia 2011, 12:44 #43
2Fast4You: Ale idiotyczne czemu znalazł się tam np Charlie Adam (nawet nie znam go bo trochę mniej meczów oglądam jak 2 lata czy rok temu.) i Andy Caroll tego akurat znam ale jest jeden powód dlaczego nie powinni się znaleźć w tej jedynastce dlaczego ? Ponieważ ich kluby w zeszłym sezonie nie grali w Premier league ! od stycznia do marca zeszłego roku ich nawet w lidze nie było.
» 2 stycznia 2011, 12:23 #42
2Fast4You: Podobno ma pauzować nawet 2 tygodnie
» 2 stycznia 2011, 12:17 #41
Szewc: Tak, ale CR nie było na boisku w meczach o największą stawkę, wciąż słabo sobie radzi z presją - patrz nawet ostatni mecz Realu z Barceloną.
» 2 stycznia 2011, 13:58 #40
Majek: Niedobór skrzydłowych to szczęśliwa gwiazda dla Obertana. W przeciwnym wypadku pewnie Ferguson już w styczniu by go wyrzucił z klubu. Dno jak zawsze. Chociaż ja wobec braku skrzydłowych wolał bym już wystawić na skrzydle O'Shea niż tego kosmitę...
» 2 stycznia 2011, 10:53 #39
kubaks16: Obertan zdecydowanie naj gorszy
» 1 stycznia 2011, 23:40 #38
przemekol12: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2011 22:40

Oto co poczyna sobie młody Szczęsny:

- Czy możliwe jest powstrzymanie się od wyrażania swojej frustracji patrząc na TAKIE decyzje sędziowskie, które zawsze podejmowane są na korzyść United? Przecież to był ewidentny rzut karny, a obrońca Manchesteru winien był wylecieć z boiska z czerwoną kartką na koncie.

- Nie rozumiem krytyki płynącej pod moim adresem za powyższe zdanie. Decyzja podjęta przez arbitra była szokująco błędna i taki jest fakt. Swoją drogą, West Bromwich strzeliło przepiękną bramkę.

- WBA miało strasznego pecha. Ten zespół grał dzisiaj na bardzo wysokim poziomie i w pełni
zasłużył na 3 punkty.
» 1 stycznia 2011, 22:38 #37
przemekk28: Powinniśmy choć raz zagrać taktyką 4-3-3 z Chicharito w głównym składzie.
» 1 stycznia 2011, 21:25 #36
Tennant: Powiem tak: Chicharito w każdy meczu mnie pozytywnie zaskakuje,to jest wielki snajper
Glory Glory MU
» 1 stycznia 2011, 21:21 #35
Mikez: Za to my z Arsenalem 1-0. Takie porównania poprzez mecze z innymi drużynami są g***o warte...
» 1 stycznia 2011, 20:13 #34
grandes: podbijam .... mam nadzieje ze to nie odnowiła się kontuzja kostki, jak schodził to byłem załamany ... potem jeszcze zagrał ale utykał
» 1 stycznia 2011, 19:41 #33
listek007: Po tej wypowiedzi już go nie lubię, życzę mu żeby wpuścił parę szmat i skończyła się jego kariera. Niech gnije w tej Akademii Pana Kleksa.
» 1 stycznia 2011, 19:57 #32
grandes: Hmmm co by się tyczyło meczu to odetchnąłem z ulgą bo chyba każdy zgodzić się może iż gra United imponująca nie była.

Aczkolwiek, ja nie byłbym aż takim pesymistą jak co niektórzy. Nie zapominajmy że bez pomocników nie da się grać. Nani, Park , Scholes ,Giggs, ci zawodnicy niedługo wracają do gry. Miejmy nadzieje że Valencia jeszcze dojdzie na końcówkę co będzie jakby nowym transferem jak to powiedział Ferguson. Skrzydła dziś nie funkcjonowały także z braku Rafael, bo z całym szacunkiem do doświadczenia Garego to daje on się wyprzedzić i nie pamiętam jakiegoś dobrego dośrodkowania z jego strony w tym meczu.
Wbrew temu co sądzą inni ( jeśli już takie podsumowanie noworoczne robimy) , jeżeli wszyscy byliby zdrowi i któryś ze środkowych oprócz Andersona był w formie to moim zdaniem mamy naprawdę ciekawą ekipę.


Co do Obertana , gra była kiepska, nawet niepilnowany nie potrafił celnie dośrodkować ale i tak uważam iż jest bardziej perspektywiczny niż Bebe i dałbym mu jeszcze następny sezon może złapie formę, pamiętam jego mecz z Wolfsburgiem bodajże , ten chłopak ma coś w sobie.
» 1 stycznia 2011, 18:29 #31
grandes: Kubolok brawo, nareszcie ktoś mądry napisał.
» 1 stycznia 2011, 18:32 #30
cnk: obertan jest wysoki ale na tym sie koncza jego zalety
» 1 stycznia 2011, 18:12 #29
Samuelikson: To skoro jest tak beznadziejny to dlaczego Fergie na niego stawia non stop?

Jeśli zależy Ci naprawdę na rzetelnej ocenie to ściagnij i obejrzyj mecz jeszcze raz, i patrz tylko to Micheala. Ja właśnie dziś pod tym kontem oglądałem mecz. Zmienisz zdanie wtedy :P
» 1 stycznia 2011, 18:00 #28
uzi103: Ahhh kocham Hernandeza tak jak i Nisterlooya :) Super rezerwowy.
Według mnie jest już gotowy na tyle, aby grać w podstawowym składzie tylko... w którym miejscu? Rooney się odradza, Berbatov jest w tym sezonie mega strzelnym zawodnikiem w tym sezonie. Także Ferguson powinien dawać od czasu do czasu odpoczynek tym zawodnikom a w ich miejsce stawiać Hernandeza bo na prawdę stać go na wspaniałą grę.
» 1 stycznia 2011, 17:53 #27
Samuelikson: Tylko weź pod uwagę że Groszek najlepsze występy zalicza wchodząc z ławki, na zmeczonych obrońców. Z resztą Berbie w aktualnej formie lepiej jest zaufać, a Rooney choćby bramek nie strzelał to i tak wkład daje ogrmomny.
» 1 stycznia 2011, 17:57 #26
dominoza93: Od dzisiaj są nowe przepisy i dopiero od 10 żółtych pauzuje się przez 2 spotkania.
» 1 stycznia 2011, 17:34 #25
JRI: Oprócz tego, to chyba uzbierał 4 :)
» 1 stycznia 2011, 17:47 #24
przemekol12: W spotkaniach przedsezonowych w USA grał dobrze, nie tracił głupio piłek. Zdecydowanie brakuje mu doświadczenia.
» 1 stycznia 2011, 18:23 #23
Knetus: Moje spostrzezenia.No coz ogolnie szczesliwe dzis to zwyciestwo...Widac przepasc Miedzy Rafaelem a Nevilem na prawej obronie...ale SAF zarowno jemu jak i Giggsowi dal odpoczac...Gab slabiutenki dzis bardzo slabiutenki...tu byly wlasnie 2 najslabsze ogniwa gdzie w nastepnym meczu zostana one wyeliminowane wkoncu Nani wraca...Na marginesie jestem za danie szansy Cleverleyowi bo po tym meczu uwazam ze mamy w zasadzie tylko n2 skrzydlowych...Berbatow mial dzis slabszy dzien non i ten srodek pola tez pozostawia troche deo zyczenia...Carrick gra w tym momencie z tego srodka najlepiej Anderson raz lepiej raz gorzej Scholesa nie ma jeszcze ale ost forma z poczatku sez tez mu uszla...Fletcher kompletnie zgubil teZ forme...Ciesze sie jednak ze nie zakonczyl sie tern mecz jak wiekszosc wyjazdow w tym sez gdzie prowadzac tracilismy zwyciestwo Glory Glory
» 1 stycznia 2011, 17:11 #22
JRI: Dla mnie Roo man of the match, najpierw bramka, potem piękna asysta z rożnego, widać od razu, że wolne Obertana są do śmieci po prostu. Oprócz tego ślicznie mijał zawodników, tzw. rajdy :) No i na koniec ta kontuzja... Biedaczek, bo gdyby nie to, to by jeszcze biegał i mógł strzelic kolejną bramkę. Również pochwała w jego stronę za to, iż wszedł na boisko, by jego drużyna nie grała w 10. Naprawdę klasowy piłkarz. Jeszcze osobne gratulacje do: Fabio, Kuszczak w miarę :), Chicharito - jak zwykle super rezerwowy, no i jeszcze za obronę bramki dla Vidićia, oraz dla kolegi z WBA który nie trafił karnego. Glory, glory man united! Pozdrawiam i dziękuje za uwagę.
» 1 stycznia 2011, 16:54 #21
padre: złom -
1. odpady metalowe, zużyte przedmioty metalowe przeznaczone do przetopienia;
2. odłamany kawał czegoś; odłam;
3. odłamana wichurą lub gradem gałąź

pozdro
» 1 stycznia 2011, 17:04 #20
gaham1: Zwycięstwo dosłownie wyszarpaliśmy im z rąk. To WBA dzisiaj grało lepiej i byli bardzo blisko. Nasi chłopcy pokazali że nie panikują kiedy im nie idzie. Dobrze że nie wykorzystali karnego bo to bardzo utrudniłoby sprawę. Hernandez dał bardzo dobrą zmianę. Najlepszy na boisku zdecydowanie Roo. Zainponował mi gdy walczył z kontuzją. SAF znowu trafione zmiany.
» 1 stycznia 2011, 16:49 #19
Samuelikson: Bo Fletch musi grać na środku, najlepiej zamiennie z Carrickiem chyba że 5 pomocnikami gramy i na środku jest ANdy albo Scholesy. On jest od biegania w te i we wte.

Generalnie trafne spostrzeżenia, a w tym komentach o nie ciężko strasznie, takie pierdy ludzie piszą.

Vidic uratował Tomka, Groszek jest naszym genialnym Jokerem, jak Ole prawie póki co ;P

Dodam że mimo iż uwielbiam Berbę to czasami wkurza mnie że nie odgrywa z 1 piły tylko kmini coś i schodzi do lini, spowalnia akcję etc. może ma jakiś pomysł genialny i nikt poza nim go nie rozumie a może po prostu nie wychodzi.

Fletch dziś bardzo słabe wrzutki, beznadziejne, nawet ta na główkę do Roo trochę za wysoka była a wcześniejsze żal...

Gary nadaję się na trenera rezerw czy jakiegoś ambasadora ale nie na 1 skład. Prawie karniaka nam zdziałał, 2 razy dał się zaskoczyć jak dziecko i raz gość oddał groźny strzał.

Anderson: dziś masę miał genialnych piłek ale były przerywane przez obrońców ALE: jak tylko jedna z tych piłek by doszła to brama murowana więc czekajcie ludzie aż wyjdzie a nie piszcie że Andy słaby i nic z niego nie będzie. Bo będzie :P
» 1 stycznia 2011, 17:52 #18
JRI: Dla mnie Roo man of the match, najpierw bramka, potem piękna asysta z rożnego, widać od razu, że wolne Obertana są do śmieci po prostu. Oprócz tego ślicznie mijał zawodników, tzw. rajdy :) No i na koniec ta kontuzja... Biedaczek, bo gdyby nie to, to by jeszcze biegał i mógł strzelic kolejną bramkę. Również pochwała w jego stronę za to, iż wszedł na boisko, by jego drużyna nie grała w 10. Naprawdę klasowy piłkarz. Jeszcze osobne gratulacje do: Fabio, Kuszczak w miarę :), Chicharito - jak zwykle super rezerwowy, no i jeszcze za obronę bramki dla Vidićia, oraz dla kolegi z WBA który nie trafił karnego. Glory, glory man united! Pozdrawiam i dziękuje za uwagę.
» 1 stycznia 2011, 16:34 #17
Samuelikson: Carrick nie włączał się dziś prawie w ofensywę ale za to w def jest genialny.

Wg mnie Carrick to dziś zawodnik naszej drużyny: masa przechwytów, dokładnych podań, zwolnień i uspokojeń gry wtedy kiedy trzeba, po prostu dziś był jego dzień.
» 1 stycznia 2011, 16:36 #16
SzYnA: bosze , żebyśmy to MY sie bronili po koniec w panice. żal Gary pokazał że już czas oddać mu hołd, zagrać mecz pożegnalny i się wziąć za trenerke-dramat dziś. fabio podobnie słabo, rio z evra niech sobie dopisza na konto bramke dla WBA, i rio karnego i pare złych interwencji. środek pomocy dziś nie istniał. anderson nie gra to nie mamy środkowego-wracaj scholes!! jak gra carrick to sąsiedzi się nasłuchają przekleństw. jest mega cipowaty! środkowy pownien miec przetechnike,szybko myslec i miec dokladne podania, a t pizzzda traci więcej piłek i stwarza groźnych sytuacji dla przeciwnika niż sam przeciwnik!! niech złapie konte albo zawiesi buty na kolku bo zostane alkoholikiem! ostatnio tak słaby w MU był silvestre ale na szczescie odszedl do rywala... fletcher w porownniudo tamtego sezoni to niebo a zemia :/ o gibsonie nie wspomne gdzie dostajepilke prawe na sam na sam 5 metrow od prawej linii itak przyjmuje ze pilka na trybunach. żal.berba mogl lepiej sie zachowac dzis a rooney strzelił bramke i chcial byc bohaterem meczu i sie przychamił w świetnej okazj, szkoda. thank you chicharito!!
» 1 stycznia 2011, 16:14 #15
Pawlo: Druga super informacja... Welbeck strzelił właśnie gola, rozstrzelał się chłopak;)
» 1 stycznia 2011, 16:13 #14
jarekj23: co ładnie,ładnie? PODOBAŁA ci sie gra MU,mi nie za bardzo.Owszem wynik cieszy ale styl pozostawia wiele do życzenia.No ja nie wiem co robił tam NEVIL i Obertan,dobrze ze zostali zmienieni!NEVIL-temu panu dziekujemy!
Wreszcie klątwa remisów na wyjazdach zdjeta została!
TOBIE i wszystkim kibicom MU samych dobrych dni w 2011.
GLORY GLORY MU
» 1 stycznia 2011, 16:38 #13
gorzky: Mamy 3 punkty. Na tym kończą się pozytywy. West Bromwich na przeciągu całego meczu zaprezentowało się kilka razy lepiej niż my. Ferguson musi coś z tym zrobić. Na całe szczęście mamy Hernandeza, który znów pokazał, że warto na niego stawiać, szczególnie w roli jokera. Może po dzisiejszym meczu Ferguson jednak poważnie zastanowi się nad wzmocnieniem linii pomocy. W dzisiejszym dniu ta formacja praktycznie nie istniała, zarówno pod względem ofensywnym jak i defensywnym. Ferguson powinien się poważnie zastanowić nad przydatnością poszczególnych graczy właśnie w tej formacji. Bo nie może być tak, że cały ciężar rozegrania akcji pod nieobecność Scholes'a i słabszej dyspozycji Andersona spada na Rooney'a czy Berbatowa, a na skrzydłach główna rolę w ofensywie odgrywają boczni obrońcy.
» 1 stycznia 2011, 16:10 #12
rvn10: Zgadzam się z tobą, dzisiaj niestety ,ale środek pomocy nie istniał. Anderson mnie niesamowicie rozczarował, zamiast brać grę na swoje barki, tak jakby odpuszczał ją...
» 1 stycznia 2011, 16:13 #11
SzYnA: słuszne i w 100%celne uwagi!
» 1 stycznia 2011, 16:16 #10
Pomarancz: Cieszą 3 ptk, ale graliśmy fatalnie Fabio i nasz weteran Gary nie radzili sobie na prawej obronie zupełnie inaczej by to wyglądało jakby był tam Rafael. Co do reszty Roo w końcu się przełamał mam nadzieje że z jego kostką wszystko ok, Berbatov poniżej oczekiwań ale w ostatnim meczu trafił wiec nie jest źle, bardzo cieszy to że Chicharito trafił znowu do siatki.
» 1 stycznia 2011, 16:03 #9
rvn10: No właśnie, przypominałeś mi o Cleverley'u. Chłopak ma potencjał i talent może Fergie sprowadzi go z wypożyczenia, przydałby się nam teraz ;)
» 1 stycznia 2011, 16:00 #8
rvn10: Komentarz zedytowany przez usera dnia 01.01.2011 15:54

Ja się tak zastanawiam, czemu i dlaczego nasza gra na wyjazdach jest tak fatalna, nawet jeśli wygrywamy to w bólach, zresztą za mało wygrywamy...Jak przyjdą takie mecze jak z Tottenhamem, Arsenalem, Chelsea czy nawet Liverpool to może być nieprzyjemnie, a remisik będzie sferą marzeń ,bo dostaniemy od nich po trójce...Mam nadzieję, że Ferguson kogoś zakupi w styczniu lub zrobi jakąś rewolucje w sztabie szkoleniowym, bo ewidentnie widać, że jest coś nie tak...no, ale jak to mówią Nowy rok, nowe nadzieje ;)
» 1 stycznia 2011, 15:53 #7
daniodaniodanio: no w końcu rooney się przełamał i strzelił bramkę noi wygraliśmy na wyjeżdzie myśle że to będzie przełamanie wyjazdowych spotkań chociaż słaby mecz ale ważne że są 3 punkty!! GLORY GLORY MAN UTD!!
» 1 stycznia 2011, 15:51 #6
ziomboy777: dla mnie w tym meczu wystapila parodia prawdziwego Manchesteru United! mozemy dziekowac....niewiem komu ze wygralismy ten mecz a ze go nawet nie przegralismy... ciesza 3 punkty ale gra mnie osobiscie baaaardzo rozczarowuje... jak nie poprawimy stylu gry na wyjazdach to nawet jak zdobedziemy mistrzostwo to w mojej opini bedzie to zdobyte mistrzostwo nie zasluzenie. Pozdro@ll.
» 1 stycznia 2011, 15:49 #5
LoveMUFC: Widziałem że Roo sie przełamie!
» 1 stycznia 2011, 15:48 #4
ziomboy777: RioGrande wyjales mi to z ust! polac mu :-) dobrze gada;-)
» 1 stycznia 2011, 15:52 #3
Samuelikson: Powiedz mi dlaczego uważasz żę Carrick zagrał źle? Argumenty: ....

Ja widziałem Carricka który błyskotliwie przerywał akcje przeciwnika, zaliczył masę przechwytów, zwalniał tempo kiedy WBA nas tłamsiło, miał kilka bardzo błyskotliwych podań i prawię strzelił bramkę. Dzięki niemu obrona spisuje się tak dobrze, bo Carrick jest wsziedzie w def. A jak nie znacie definicji pomocnika defensywnego to ją poznajcie, żebyście nie gadali że Carrick za mało się w ofensywę włącza etc...
» 1 stycznia 2011, 17:28 #2
kietlan: No i nadal jesteśmy nie pokonani.. GLORY GLORY MAN UNITED
» 1 stycznia 2011, 15:45 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.