W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney rozpocznie środowe spotkanie z Rangerami w wyjściowym składzie, po tym jak zaliczył udane 25 minut w meczu z Wigan.
» Wayne wraca do gry po ponad miesięcznej przerwie
Angielski napastnik zmieniając w drugiej połowie sobotniego spotkania Federico Machedę zaliczył swój pierwszy występ w barwach United od ponad miesiąca. Chwilę po wejściu Rooney zmarnował dobrą okazję na zdobycie bramki, lecz sir Alex Ferguson był bardzo zadowolony z występu Wayne'a i reakcji kibiców na jego powrót.
- Przyjęcie go przez fanów był bardzo dobre, to z pewnością mu pomogło - wyznał Szkot. - To sprawi, że odbuduje swoją pewność siebie i utwierdzi się w przekonaniu, iż jest we właściwym klubie. Jego powrót miał bardzo spokojny przebieg. Pokazał się w paru akcjach, ale dla niego najważniejsze było wejście w rytm meczowy i zagranie przynajmniej tych 25 minut. Na pewno zagra w środę przeciwko Rangersom, gdyż to dla niego idealna okazja na spędzenie na boisku pełnych 90 minut.
Strzelec pierwszej bramki dla United w spotkaniu z Wigan, Patrice Evra również był bardzo zadowolony z powrotu Rooneya do składu o czym powiedział w wypowiedzi dla MUTV: - Oczywiście bardzo się cieszymy z powrotu Wayne'a. To światowej klasy piłkarz. Jest wspaniałym partnerem w drużynie i chcemy, aby był w 100% sprawny do gry, gdyż bardzo go potrzebujemy.
Do wyjściowego składu na mecz z Rangersami ma również powrócić Dymitar Berbatow po tym jak sir Ferguson potwierdził, iż jego absencja w spotkaniu z Wigan nie była spowodowana kontuzją czy chorobą.
- Po prostu dałem mu odpocząć - przyznał Szkot. - Przy wybieraniu składu na sobotnie spotkanie chciałem sobie zostawić kilka opcji na kolejny mecz, dlatego nie skorzystałem z niego.
Ferguson w spotkaniu z Wigan desygnował do gry Kiko Machedę i Gabriela Obertana, którzy jak mówi zasłużyli sobie na to bardzo dobrym występem w meczu z Aston Villą.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (26)
Martin: Mam nadzieję, że razem z Hernandezem. Nie oszukujmy się - na dzień dzisiejszy atak Rooney-Hernandez jest naszym najlepszym rozwiązaniem. Berbatov swoich szans w tym sezonie miał wiele a prawda jest taka, że istniał tylko do spotkania z The Reds i choć w późniejszych meczach od czasu do czasu brał udział w akcjach bramkowych to sam ich nie strzelał a co gorsza zmarnował niejedną stuprocentówkę. Kiko Macheda jak na razie pokazuje nam, że potrafi dobrze zagrać tylko i wyłącznie wchodząc z ławki na ostatnie 15-20 minut. W meczu z Wigan nie pierwszy raz wyszedł w podstawowym składzie w tym sezonie i nie pierwszy raz w takiej sytuacji był niewidoczny na boisku. Owen kontuzjowany więc odpada. Hernandez strzelił ostatnimi czasy najwięcej więc jego pozycja powinna być obecnie niepodważalna a Rooney? Wrócił po dość długiej przerwie i musi odzyskać formę, którą nas cieszył w ubiegłym sezonie a żeby to nastąpiło musi występować regularnie w każdym spotkaniu. Ogólnie podsumowując Chicharito wydaje się być dla niego najlepszym partnerem przynajmniej na najbliższe kilka spotkań. Zobaczymy co będzie dalej, może w końcu "Bułgarski Pocisk" się odblokuje, może Macheda zacznie strzelać regularniej a może Owen wróci w wielkim stylu? No bo przecież nigdy nic nie wiadomo ;] do środy...
Martin:Komentarz zedytowany przez usera dnia 22.11.2010 09:51
Akurat wtedy cała drużyna zagrała jakby się nie chciało więc wiesz.. W takich meczach jak właśnie tamten odpowiedzialność za słabą dyspozycję napastników spada na pomocników. Druga sprawa - obydwaj panowie powinni ze sobą trochę pograć by lepiej poznać siebie na boisku a mecz z Rangersami był bodajże ich pierwszym i ostatnim meczem, w którym wyszli obok siebie w pierwszej jedenastce.
Martin: Przeciwnie. To bardzo prawdopodobne.. przecież z Wigan zagrał świetne pół godziny mimo iż bez bramki to widać było, że na tym boisku jest. Nie zdziwię się jeżeli już na Ibrox trafi do siatki.
Martin: UnMishii
Gdybyś nie zauważył piłka nie była zbyt dokładnie zagrana, poszła trochę za plecy, druga sprawa sam Wayne pewnie nie spodziewał się, że piłka w tej akcji w ogóle do niego trafi zresztą Berbatov również by tego nie trafił bo marnował już w tym sezonie lepsze sytuacje. Rooney jest dla nas ogromnym wzmocnieniem i wierzę, że udowodni to już w najbliższych spotkaniach. Poczekajcie jak tylko się zgrają razem z Hernandezem. To może być atak marzeń...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.